- Mogę zapewnić, że w zakresie przygotowań do zbliżających się egzaminów zawodowych jest pełna współpraca Ministerstwa Sprawiedliwości z samorządami i dokładamy wszelkich wysiłków by zapewnić zdającym i członkom komisji bezpieczeństwo. Opracowaliśmy wraz z Głównym Inspektoratem Sanitarnym procedury i wytyczne w zakresie rygorów sanitarnych, które zostały przekazane izbom. Z informacji od prezesów wynika, że przygotowania przebiegają zgodnie z planem - mówi wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta. Potwierdzają to zresztą adwokaci i radcy. W izbach zdecydowano m.in. ile komisji będzie przeprowadzać egzaminy i w ilu salach będą się odbywać. Wprowadzane są też w życie wytyczne MS i GIS.

Przypomnijmy, kandydatom na adwokatów i radców do egzaminu pozostał niecały miesiąc. Mają się odbyć pomiędzy 18 a 21 maja. 18 maja zdający będą musieli rozwiązać zadania z zakresu prawa karnego, na dzień 19 maja zaplanowano rozwiązanie zadania z zakresu prawa cywilnego lub rodzinnego, część trzecia - 20 maja, obejmie rozwiązanie zadania z zakresu prawa gospodarczego a - część czwarta i piąta (21 maja) - zadania z zakresu prawa administracyjnego i z zakresu zasad wykonywania zawodu lub zasad etyki.

Czytaj: Pandemia aplikantów nie rozpieszcza, a wkrótce egzaminy>>

Zdający też powinni zachować ostrożność

Wiceminister sprawiedliwości w rozmowie z Prawo.pl podkreśla, że w tym momencie nie ma zagrożenia, że trzeba będzie terminy przesuwać. Przypomina równocześnie, że planowane są i odbywają się inne egzaminy państwowe, więc - jak dodaje - nie ma powodu by osoby, które czekają na egzaminy prawnicze musiały czekać dłużej. 

- Pozostaje apelować do zdających, by ten ostatni czas poświęcili na naukę i również zachowali ostrożność, tak by zminimalizować ryzyko. Zdajemy sobie sprawę, że priorytetem dla wszystkich jest podejście do egzaminów i ich zdanie. Pamiętajmy bezpieczeństwo to też kwestia odpowiedzialności nas wszystkich - wskazuje wiceminister.  

Czytaj w LEX: Pandemia COVID-19 a dostęp do prawa. Polska na tle wyników badania międzynarodowego >

Zgodnie z wytycznymi MS i GIS, na egzamin może przyjść wyłącznie osoba zdrowa - dotyczy to zarówno zdającego, członka Komisji Egzaminacyjnej, osoba zapewniająca obsługę informatyczną/administracyjną, bez objawów chorobowych kompatybilnych z objawami COVID-19. Stawiennictwo zdającego z naruszeniem tych warunków stanowi zakłócenie przebiegu egzaminu i jest podstawą do wykluczenia z egzaminu. 

Z wytycznych wynika też, że jeżeli zdający lub członek komisji egzaminacyjnej przejawia niepokojące objawy choroby, przewodniczący komisji zapewnia odizolowanie takiej osoby poza salą egzaminacyjną z zapewnieniem minimum 1,5 m odległości od innych osób, a w przypadku poważnych objawów Covid-19, przewodniczący komisji ma zadzwonić na nr alarmowy 999 lub 112. - W przypadku gdy stan zdrowia nie wymaga interwencji zespołu ratownictwa medycznego, zdający powinien udać się do domu transportem indywidualnym, pozostać w domu i skorzystać z teleporady medycznej - dodaje. 

Tak więc, jak w ubiegłym roku o występowaniu przeziębienia lub alergii trzeba będzie poinformować komisję egzaminacyjną. - Zgodnie z wytycznymi, przewodniczący komisji ma poinformować jej członków i zdających, że na danej sali przystępuje do egzaminu osoba chorująca na alergię lub inne schorzenie, którego objawami może być katar, kaszel, łzawienie. Zaświadczenie lekarskie w tym zakresie ma być przechowywane w zamkniętej kopercie i zwracane zdającemu wraz z uchwałą o wyniku egzaminu - mówi adwokat Marcin Derlacz z pomorskiej ORA. 

 

Bez ograniczeń liczby osób na salach, ale z odstępami

Zgodnie z wytycznymi, na egzaminie każdy zdający ma korzystać z przyniesionego przez siebie sprzętu komputerowego, dozwolonych materiałów egzaminacyjnych, własnych przyborów piśmienniczych, kalkulatora itd. Obowiązywać będzie zakaz użyczania między zdającymi jakiejkolwiek rzeczy przyniesionej na egzamin.

Nie będą też mogli wnosić na salę egzaminacyjną urządzeń służących do przekazu lub odbioru informacji, w tym telefonów komórkowych oraz jakichkolwiek rzeczy zbędnych, a komisja egzaminacyjna nie zapewnia ich przechowania. Organizator nie zapewnia też wody pitnej ani posiłków - zdający będą musieli przynieść na egzamin własne napoje i przekąski.

Mają też być zachowywane odstępy, rejestracja ma przebiegać w małych grupach, na teren obiektu, bezpośrednio przylegający do sali egzaminacyjnej, mogą wejść wyłącznie osoby z zakrytymi ustami i nosem (maseczką). To zresztą będzie obowiązywać na terenie całego obiektu, z wyjątkiem sal egzaminacyjnych ale po zajęciu miejsc przez zdających. - Podczas wpuszczania zdających do sali egzaminacyjnej członek komisji może poprosić zdającego o chwilowe odsłonięcie twarzy w celu zweryfikowania jego tożsamości (konieczne jest wówczas zachowanie co najmniej 1,5-metrowego odstępu) - wskazano. 

Dokładnie określone też m.in. gdzie powinny być rozmieszczone płyny do dezynfekcji, kiedy należy korzystać z rękawiczek jednorazowych, i jak informować o zaleceniach zdających.  - Egzamin może być przeprowadzany pod warunkiem zachowania odpowiednich odstępów pomiędzy zdającymi oraz pomiędzy zdającymi i członkami komisji egzaminacyjnej. Nie wprowadza się ograniczeń dotyczących liczby osób w sali (przy zachowaniu odpowiednich odstępów), jednak zaleca się – jeżeli tylko pozwalają na to warunki lokalowe oraz zasoby ludzkie – przeprowadzanie egzaminu z możliwie jak najmniejszą liczbą osób w każdej sal - podkreślono. 

Czytaj: Egzaminy radcowskie i adwokackie wyłączone spod covidowego zakazu zgromadzeń>>

Kilka tysięcy zdających

MS przypomina, że dla aplikantów termin składania wniosków upływa 21 dni przed rozpoczęciem egzaminu – zatem 27 kwietnia 2021 r. Resort prognozuje, że aplikantów przystępujących do egzaminu adwokackiego jest ok. 1900, a do radcowskiego – ok. 2600. 

Znana jest natomiast liczba osób, które złożyły wnioski o dopuszczenie do egzaminów i są uprawnione z innych tytułów, aniżeli ukończenie aplikacji, bo dla nich termin składania wniosków jest wcześniejszy. Według posiadanych przez resort danych do egzaminu adwokackiego zamierza przystąpić 335 osób, do radcowskiego 397 spośród wskazanej grupy. 

Przypomnijmy poza osobami, które ukończyły aplikacje, do egzaminów mogą podejść m.in. doktorzy nauk prawnych, osoby, które przez okres co najmniej 4 lat w okresie nie dłuższym niż 6 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu były zatrudnione na stanowisku referendarza sądowego, starszego referendarza sądowego, asystenta prokuratora, asystenta sędziego lub były zatrudnione w Sądzie Najwyższym, Trybunale Konstytucyjnym lub w międzynarodowym organie sądowym, w szczególności w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej lub Europejskim Trybunale Praw Człowieka i wykonywały zadania odpowiadające czynnościom asystenta sędziego,
osoby, które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych przez okres co najmniej 4 lat w okresie nie dłuższym niż 6 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu wykonywały na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej przez adwokata lub radcę prawnego w kancelarii adwokackiej, radcowskiej, zespole adwokackim, radcowskim, osoby, które po ukończeniu aplikacji legislacyjnej przez okres co najmniej 4 lat w okresie nie dłuższym niż 6 lat przed złożeniem wniosku o dopuszczenie do egzaminu były zatrudnione w urzędach organów władzy publicznej lub w państwowych jednostkach organizacyjnych i wykonywały wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane z tworzeniem projektów ustaw, rozporządzeń lub aktów prawa miejscowego, oraz np. osoby, które zdały egzamin sędziowski, prokuratorski, notarialny lub komorniczy.