Debata odbędzie się online, zacznie o godzinie 19. Prelegentami będą: Przemysław Rosati, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, Włodzimierz Chróścik, prezes Krajowej Izby Radców Prawnych oraz Rafał Łyszczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej. Moderować ją będzie adw. Justyna Mazur, przewodnicząca Komisji Wizerunku NRA. Dyskusję będzie można śledzić na profilu Naczelnej Rady Adwokackiej, na Facebooku oraz na kanale Adwokatury Polskiej na YouTube.

Czytaj też: Tajemnica obrończa i adwokacka oraz radcy prawnego >>>

Czytaj też: Zawodowy pełnomocnik w social media - aspekty praktyczne >>>

Warto przypomnieć, że decyzję o złożeniu w trybie petycji projektu uchwały o szczególnych zasadach prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na świadczeniu pomocy prawnej, tj. projektu zmierzającego do uregulowania rynku świadczenia pomocy prawnej w Polsce, Naczelna Rada Adwokacka podjęła na posiedzeniu plenarnym 10 września 2022 r. W memorandum wskazała, że celem jest rzetelna i profesjonalna pomoc prawna i, że cel ten powinien być zrealizowany poprzez wprowadzenie zasady, że pomoc prawna w Polsce (doradztwo prawne, reprezentacja przed sądami, prokuratorami i w komisariatach policji, a także np. wobec zakładów ubezpieczeń) powinna być wykonywana przez profesjonalistów czyli przez osoby, które posiadają doświadczenie i wykształcenie prawnicze, zdały państwowy egzamin zawodowy, zobowiązane są do zachowania tajemnicy zawodowej (np. tajemnicy adwokackiej) oraz przestrzegania kodeksu etyki zawodowej, podlegające odpowiedzialności dyscyplinarnej i posiadające ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej na wypadek wyrządzenia szkody przy udzielaniu pomocy prawnej.

Projekt>>>

Czytaj: Pomoc prawna tylko od wykwalifikowanego prawnika - adwokatura chce ustawy >>

Od sądownictwa polubownego po prawo do prywatności

Kolejne debaty są planowane we wtorki - 8.11, 15.11, 29.11, 13.12, 20.12 o godz. 19:00. Za merytorycznym opracowaniem tego cyklu debat stoi adw. dr Małgorzata Kożuch, przewodnicząca Komisji Etyki NRA a za realizacją adw. Kinga Dagmara Siadlak z Komisji Wizerunku NRA.

Projekt - jak informuje mec. Siadlak - ma na celu pokazanie faktycznego kontekstu uwarunkowań prawnych i etycznych, jak również nakreślić modele, który mógłby znaleźć zastosowanie, gdyby strony lub interesariusze publiczni podjęli określone kroki.

- W kolejnych debatach zostaną poruszone także tematy sądownictwa polubownego, zjawiska nadużycia postępowań sądowych w celu zniechęcenia lub zastraszenia dziennikarzy (SLAPP), kwestie dot.ekonomicznych i prawnych następstw konfliktów zbrojnych oraz udziału prawników w ich prowadzeniu, eskalacji i deeskalacji, problematyka sprawiedliwości prewencyjnej czy naprawczej w kontekście rzeczywistych i potencjalnych szkód środowiskowych oraz model rozwiązywania sporów środowiskowych. Odrębna debata poświęcona będzie prawu do prywatności i wyrażania poglądów w kontekście orzeczeń sądowych dotyczących obrazy uczuć religijnych - wskazuje.

Czytaj w LEX: Czas pracy radcy prawnego - komentarz praktyczny >>>

Po pierwsze pomoc prawna od wykwalifikowanego prawnika

Zgodnie z propozycją NRA działalność gospodarcza polegająca na świadczeniu pomocy prawnej jest działalnością regulowaną w rozumieniu art. 43 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. Prawo Przedsiębiorców i miała by być wykonywana wyłącznie przez:

Czytaj w LEX: Zatrudnienie prawnika zagranicznego na stanowisku radcy prawnego banku >>>

Z założeń wynika, że działalnością gospodarczą polegającą na świadczeniu pomocy prawnej, ma być wszelkiego rodzaju odpłatna działalność wymagająca wiedzy lub kwalifikacji prawniczej, w szczególności:

  • udzielanie porad prawnych;
  • sporządzanie opinii prawnych;
  • sporządzanie pism procesowych;
  • sporządzanie innych pism, a także ich projektów, wywołujących, lub mających wywołać skutki prawne;
  • opracowywanie, w związku z udzieloną poradą prawną albo sporządzoną opinią, projektów aktów normatywnych oraz innych aktów prawnych w tym wewnętrznie obowiązujących;
  • reprezentowanie osób fizycznych i prawnych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, w  charakterze obrońcy lub pełnomocnika w postępowaniach toczących się przed sądami, organami ścigania, organami administracji publicznej, administracji samorządowej oraz innymi jednostkami organizacyjnymi i urzędami.

Zaproponowano również wyłączenia. I tak przepisy ustawy mają nie być stosowane np. do osób występujących jako pełnomocnicy w postępowaniach prowadzonych na podstawie ustaw ‒ Kodeks postępowania administracyjnego, Kodeks postępowania cywilnego oraz Ordynacja podatkowa, a także osób i podmiotów udzielających nieodpłatnej pomocy prawnej na podstawie ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o nieodpłatnej pomocy prawnej, nieodpłatnym poradnictwie obywatelskim oraz edukacji prawnej, tych które po ukończeniu wyższych studiów prawniczych wykonują na podstawie umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej wymagające wiedzy prawniczej czynności bezpośrednio związane ze świadczeniem pomocy prawnej w przedsiębiorstwie osoby i sporządzania opinii naukowych lub specjalistycznych, arbitrażu, mediacji, negocjacji lub innych alternatywnych metod rozwiązywania sporów, podejmowanej aktywności zawodowej przez profesorów, doktorów habilitowanych i doktorów nauk prawnych w zakresie ich działalności naukowej, jak również do publicznego omawiania zagadnień prawnych.

Czytaj w LEX: Wymogi RODO kierowane do radców prawnych i adwokatów - przegląd obowiązków i wyłączeń >>>

-  Czas najwyższy uregulować rynek świadczenia pomocy prawnej w Polsce i czas skończyć z prawnymi znachorami. Chodzi o projekt, który jest mi niezwykle bliski, którego jestem w dużej części autorem, i o którym głośno mówiłem w poprzedniej kadencji NRA. Chodzi o to, by pomoc prawna była świadczona w Polsce wyłącznie przez adwokatów, radców prawnych i prawników zagranicznych. Ustawa zawiera też zdefiniowanie tego co jest pomocą prawną. Obywatele mają prawo czuć się bezpieczni gdy korzystają z pomocy prawnej. Świadczenie jej to nie zabawa, nie ma tu miejsca na eksperymenty, czy wolną amerykankę - mówił serwisowi Prawo.pl Przemysław Rosati, prezes NRA.

 

Grzywna do 50 tysięcy złotych

Wskazano również, że przedsiębiorca, który w dniu wejścia w życie niniejszej ustawy prowadzi działalność gospodarczą polegająca na świadczeniu pomocy prawnej, a nie ma do tego kwalifikacji, będzie miał 60 dni od dnia jej wejścia w życie, na złożenie wniosku o zmianę danych objętych wpisem do rejestru przedsiębiorców w rozumieniu ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym lub wpisem do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej w rozumieniu ustawy z dnia 6 marca 2018 r. o Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej i Punkcie Informacji dla Przedsiębiorcy. Chodzi oczywiście o wykreślenie przedmiotu wykonywanej działalności gospodarczej oznaczonego kodem Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) „69.10 Działalność prawnicza”.

Czytaj w LEX: Tajemnica obrończa i adwokacka oraz radcy prawnego >>>

Kolejną kwestią jest propozycja grzywny. Zgodnie z projektem kto, nie będąc uprawnionym, prowadzi działalność gospodarczą polegającą na świadczeniu pomocy prawnej, lub wykonuje taką działalność w inny sposób lub w innych formach niż określone w art. 1 ust. 3, lub art. 2 ust. 1 niniejszej ustawy podlega grzywnie do 50 000 zł. Tej samej karze podlega członek zarządu osoby prawnej, lub jednostki organizacyjnej nieposiadającej osobowości prawnej, która nie będąc uprawnioną, posługuje się kodem Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) 69.10 Działalność prawnicza lub świadczy taką pomoc niezarobkowo.

W uzasadnieniu wskazano, że otwarcie zawodów prawniczych będące konsekwencją wejścia w życie ustawy z dnia 30 czerwca 2005 r. o zmianie ustawy - Prawo o adwokaturze i niektórych innych ustaw (potocznie nazywanej „Lex Gosiewski”) ułatwiło dostęp do usług prawnych. - Jednocześnie wzrost na przestrzeni ostatniej dekady liczby podmiotów posiadających kwalifikacje zawodowe potwierdzone państwowym egzaminem wpłynął na konkurencyjność rynku, obniżając pierwotnie wysokie ceny doradztwa prawnego. Zwiększenie podaży usług prawnych oraz rozwój rynku usług prawnych doprowadził jednak do zaistnienia podmiotów świadczących usługi bez nadzoru samorządów, bez konieczności posiadania odpowiednich kwalifikacji, bez konieczności posiadania ubezpieczenia OC, a także dodatkowych gwarancji prawnych w postaci regulowanego zwrotu kosztów zastępstw procesowych - dodano, wskazując że celem zmian jest ochrona zarówno konsumenta, jak i jednoosobowych przedsiębiorców przed nieświadomym korzystaniem z usług osób lub podmiotów nieposiadających przygotowania zawodowego i merytorycznego, a także doświadczenia w świadczeniu pomocy prawnej.

 

Radcowie gotowi na współpracę

Włodzimierz Chróścik, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, mówił serwisowi Prawo.pl, że nie ma wątpliwości, iż uregulowanie rynku usług prawnych i jego profesjonalizacja leży w interesie klientów. - Nigdy nie ma dobrego momentu na zmiany, ale nad problemem warto by się pochylić i o tym rozmawiać. Mamy nieprofesjonalne podmioty, które świadczą pomoc prawną poprzez osoby bez wykształcenia prawniczego. To generuje problemy często już nie do naprawienia i ryzyko po stronie klienta. Ustawodawca zdaje się nie jest zainteresowany tym, żeby wspomóc w tym zakresie obywatela. Myślę jednak, że próbę uregulowania sytuacji należy podjąć i samorządy powinny wypracować wspólne rozwiązania  - wskazywał.

Dodawał równocześnie, że Adwokatura powinna też wziąć pod uwagę to, co już zrobili radcy prawni i uregulować kwestie współpracy z firmami quasi prawniczymi. - To pierwszy krok. My tę kwestię już uporządkowaliśmy. Mam nadzieję, że adwokaci wprowadzą w etyce podobne zmiany - zaznaczał prezes.

W lipcu radcy wprowadzili zmiany w swojej etyce, które będą obowiązywać od stycznia 2023 r. I tak radca prawny nie będzie mógł m.in. prowadzić jakiejkolwiek działalności lub w jakikolwiek sposób uczestniczyć w czynnościach, które ograniczałyby jego niezależność, uchybiałyby godności zawodu, stwarzałyby zagrożenie dla tajemnicy zawodowej lub stwarzałyby ryzyko wystąpienia konfliktu interesów. Działalność radcy prawnego, w szczególności zawodowa lub gospodarcza, niebędąca świadczeniem pomocy prawnej lub niepozostająca z nią w bezpośrednim związku powinna być wyraźnie oddzielona od wykonywania zawodu radcy prawnego. Co więcej nie będzie mógł brać udziału lub pomagać w jakiejkolwiek formie, w jakimkolwiek charakterze lub w jakikolwiek sposób w świadczeniu regulowanej pomocy prawnej lub prowadzeniu regulowanej działalności prawniczej przez podmioty nieuprawnione.
Adwokatura też pracuje nad uregulowaniem współpracy adwokatów z firmami odszkodowawczymi.

"Dziki" rynek czas uregulować, ale szanse nie są duże

Tak w skrócie można podsumować to, co projekcie myślą adwokaci. - Co do zasady kwestia współpracy między adwokatami, radcami prawnymi a kancelariami odszkodowawczymi musi być jednoznacznie uregulowana. Nie wydaje mi się żeby było miejsce na pół środki, bo albo akceptujemy działalność podmiotów, które są nazywane kancelariami odszkodowawczymi i odstępujemy od jakiejkolwiek regulacji w tym zakresie, albo przyjmujemy, że dopuszczają się czynów, m.in. naruszających interesy konsumentów lub ogólnych praktyk, które mogą rzutować w godność wykonywania zawodu adwokata, czy radcy prawnego i wówczas podejmujemy, jako samorządy, zdecydowane działania - mówi Anna Kątnik-Mania, wiceprezes Stowarzyszenia Adwokackiego „Defensor Iuris”.

I dodaje, że uregulowanie ustawowe, zgodnie z którym pomoc prawna powinna być świadczona jedynie przez wykwalifikowanych prawników, jest konieczne.

- Choć powinno to zostać zainicjowane przez ustawodawcę, to ważne, że Adwokatura działa w tym kierunku. Należy bowiem chronić interesy konsumentów, którzy nie powinni być wprowadzani w błąd. Tak może się natomiast dziać, gdy niektóre podmioty posługują się określeniami "pomoc prawna" czy "kancelaria prawna". Pomoc prawna musi być świadczona przez osoby, które posiadają odpowiednie wykształcenie i doświadczenie. To leży w interesie obywateli, by mieli oni gwarancje, że podmiot, od którego mają otrzymać pomoc prawną, legitymuje się odpowiednimi kwalifikacjami. Obecnie mamy "dziki rynek", każdy może udzielić takiej pomocy, a za błędy może nie ponieść żadnych konsekwencji - wskazuje mecenas Kątnik-Mania.

Zwolennikiem zmian jest również adwokat dr Karol Pachnik (Kancelaria Adwokacka dr Karol Pachnik), ale ma wątpliwości czy uda się je wprowadzić. - Na razie mamy fakt medialny, nie wiadomo czy cokolwiek się dalej wydarzy. Bo jaką możliwość ma Adwokatura, żeby ten projekt stał się inicjatywą ustawodawczą? Może mogłaby być to inicjatywa senacka, ale to i tak wymaga konsultacji i wsparcia. A tu warto przypomnieć, że już próbowano uregulować kwestię kancelarii odszkodowawczych, stał za tym nie kto inny jak senator PiS Grzegorz Bierecki i się nie udało. Lobby było tak silne, że nawet MS było przeciwne niektórym regulacjom, które senator proponował. Więc pytanie jakie szanse ma ten projekt - wskazuje.

I zwraca uwagę na jeszcze jedną kwestie. - Trzeba się zastanowić, czy można adwokatom, radcom zakazywać takiej współpracy, czy to nie będzie ograniczanie świadczenia pomocy prawnej? I mówię to jako orędownik takich zmian. Bo dlaczego zakazać komuś uzyskiwania pomocy prawnej od wykwalifikowanego prawnika (kiedy np. adwokat jest podwykonawcą) . Niestety obawiam się, że te przepisy będą obchodzone. Kancelarie odszkodowawcze zatrudniają prawników na etat, do pracy nieskomplikowanej, powtarzalnej, pisania listów do ubezpieczalni to im wystarczy, a przecież pracownik może też reprezentować swojego pracodawcę przed sądem - podsumowuje.