Wypowiedź ministra w TVN24 to reakcja na słowa prezydenta wygłoszone w orędziu przed Zgromadzeniem Narodowym. Karol Nawrocki zaznaczył, że Polska musi wrócić na drogę praworządności. – Ciężko nazwać praworządnym państwo, w którym nie działa i nie funkcjonuje legalnie wybrany prokurator krajowy, w którym artykuł 7 Konstytucji – mówiący, że organy władzy państwowej muszą działać na podstawie i w granicach prawa – jest regularnie łamany – ocenił prezydent.

Zapowiedział również, że w czasie swojej prezydentury nie będzie awansował ani nominował tych sędziów, którzy swoim działaniem „godzą w porządek konstytucyjno-prawny Rzeczypospolitej Polskiej”.

Czytaj: Sędzia wiedział, że jest „neo", więc zapłaci państwu? Pomysł trudny w realizacji>>

RPO: Zmiana na stanowisku prokuratora krajowego budzi wątpliwości prawne​>>

Minister: „Chciałbym przekonać prezydenta”

Wydaje mi się, że mamy podobne spojrzenie – że należy przestrzegać Konstytucji – ale każdy z nas inaczej ją rozumie – powiedział Żurek. – Chciałbym najpierw przekonać pana prezydenta, że dla dobra wszystkich obywateli musimy zażegnać spór w wymiarze sprawiedliwości i przywrócić działanie Konstytucji. Mieliśmy cały szereg ustaw uchwalonych za czasów PiS, które w oczywisty i rażący sposób naruszały Konstytucję – dodał.

Podkreślił, że nie można było zwykłą ustawą zmieniać kadencji organów konstytucyjnych opisanych wprost w Konstytucji, ani doprowadzać do politycznego przejęcia najważniejszych instytucji państwowych.

Czytaj: Będzie impas w wymiarze sprawiedliwości? Prawnicy czekają, elekt zapowiada swoją ustawę>>

Plan B ministra Żurka

Jeżeli będzie rozbieżność z prezydentem, to oczywiście mam plan B – zaznaczył minister. – Chciałbym proponować prezydentowi rozwiązania ustawowe najlepsze dla Polaków. Jeżeli prezydent będzie miał inne zdanie, będzie musiał to prawnie uzasadnić – i wydaje mi się, że tu będzie prezydentowi najtrudniej – dodał.

Żurek podkreślił, że „musi po prostu przywrócić w Polsce praworządność”. – I będę do tego dążył każdym momentem swojego życia i każdą decyzją – oświadczył.