Rozporządzenia w sprawie sposobu planowania i wykorzystywania środków na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych sędziów oraz warunków przyznawania pomocy finansowej z tych środków oraz tożsamego dotyczącego prokuratorów i prokuratorów w stanie spoczynku, przekazane zostało do podpisu. Mają wejść w życie 14 dni od ogłoszenia. Tu warto przypomnieć, że w połowie kwietnia Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP zaapelował do Ministra Sprawiedliwości, by ten wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie konstytucyjności przepisów swojego rozporządzenia, a konkretnie dotyczących pożyczek dla prokuratorów na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych. 

Prawo.pl pisało o sprawie niemal od samego początku. Przypomnijmy, przepisy - sędziowskie i prokuratorskie - są bardzo podobne. W myśl Prawa o ustroju sądów powszechnych oraz Prawa o prokuraturze może im zostać przyznana, jako pożyczka, pomoc finansowa na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych. Środki na pomoc finansową stanowią do 6 proc. rocznego funduszu wynagrodzeń osobowych sędziów i prokuratorów. Z kolei zgodnie z rozporządzeniami, taka pożyczka wymaga ustanowienia hipoteki, poręczenia lub innego zabezpieczenia, udzielana jest na okres nie dłuższy niż 25 lat i - co najważniejsze - "jest oprocentowana w stosunku rocznym w wysokości średniorocznego wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, określanego corocznie w ustawie budżetowej, z uwzględnieniem dokonanych spłat". Przypomnijmy, że w budżecie na 2023 r. to aż 9,8 proc.
 

Czytaj w LEX: Kiełtyka Andrzej, Kotowski Wojciech, Ważny Andrzej, Prawo o prokuraturze. Komentarz do art. 122 >> 

Czytaj: 
Prokuratorskie pożyczki gorsze niż bankowe? Prokuratorzy apelują o zmiany w prawie>>

Po wynagrodzeniach czas na sędziowskie pożyczki - problem z oprocentowaniem​>>

Na ratunek stopa referencyjna NBP 

Ministerstwo Sprawiedliwości dopisało do rozporządzeń, że taka pożyczka będzie oprocentowana w stosunku rocznym w wysokości średniorocznego wskaźnika wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem, określanego corocznie w ustawie budżetowej, jednak nie większej niż w wysokości stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego, z uwzględnieniem dokonanych spłat.

W rozporządzeniu dotyczącym sędziów MS wskazuje, że pożyczki mają stanowić pomoc finansową na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych, dlatego warunki ich udzielenia powinny być korzystniejsze, niż w przypadku dostępnych na rynku kredytów hipotecznych. 

- Działalność polegająca na udzielaniu sędziom pożyczek mieszkaniowych nie ma bowiem charakteru zarobkowego, a jest związana ze statusem sędziego, tj. z obowiązkiem zamieszkania w miejscowości będącej siedzibą sądu oraz koniecznością zapewnienia sędziom godnych warunków egzystencjalnych przy ustawowym ograniczeniu możliwości dodatkowego zarobkowania. W obecnych realiach gospodarczych warunek ten nie jest spełniony, bowiem oprocentowanie kredytów hipotecznych w bankach komercyjnych, biorąc też pod uwagę możliwość ich indywidualnego negocjowania, w zasadzie jest niższe od oprocentowania pożyczek sądowych - podkreśla resort. 

Czytaj też: Niezależność prokuratora - komentarz praktyczny >>

Zaznacza też, że stosowane przez banki oprocentowanie, z którym zrównały się w 2023 r. pożyczki mieszkaniowe sędziów, zostało skalkulowane tak, aby nie tylko pokryć koszt działalności banku, ale również zapewnić wypłatę dywidendy. - Takich kosztów nie ponosi natomiast Skarb Państwa. W tym kontekście wydaje się zasadna zmiana ustalonego w par. 7 ust. 3 rozporządzenia wskaźnika i zaproponowanie innego, uwzględniającego obecne uwarunkowania mechanizmu oprocentowania pożyczek mieszkaniowych sędziów. Nie może ujść uwadze również okoliczność, że w związku z ostatnimi kryzysami globalnymi, skutkującymi koniecznością ingerencji ustawodawcy w mechanizm waloryzacji wynagrodzeń sędziowskich, doszło do ich częściowej deprecjacji - dodano. 

Tak samo brzmi uzasadnienie zmian w prokuratorskim rozporządzeniu.

 

Pomoc tak, ale z uwzględnieniem finansów publicznych

W obu projektach MS dodaje, że ważne jest też racjonalne dysponowanie środkami publicznymi.  - Biorąc pod uwagę powyższą argumentację, ale mając również na uwadze konieczność racjonalnego dysponowania środkami publicznymi proponuje się ustalenie oprocentowania pożyczek prokuratorskich maksymalnie na poziomie wysokości stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego (obecnie jest to 6,75 proc.) - dodano.

Czytaj: Prokuratorzy "nabici" w pożyczkę? Chcą wniosku do Trybunału Konstytucyjnego>> 

Pomoc, ale na warunkach rynkowych 

Sami prokuratorzy podkreślają, że te zmiany nie rozwiązują problemu. Prokurator Jacek Skała, przewodniczący ZZPiPP RP jeszcze na etapie projektów przypominał, że zgodnie z Prawem o prokuraturze prokuratorom może być przyznana, jako pożyczka, pomoc finansowa na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych. - Z tego wynika, że ustawa przewiduje warunki takiej pomocy preferencyjne w stosunku do tego co jest oferowane na rynku. Zaproponowana zmiana prowadzi jedynie do tego, że te warunki będą podobne do rynkowych. Dalej nie realizowano tego, co wynika z ustawy, zostanie zrealizowane dopiero wtedy gdy ten wskaźnik będzie korzystniejszy od tego co oferują banki komercyjne. Po co zatem pożyczki w ustawie mające stanowić jeden z elementów systemu gwarancji niezależności skoro są tak samo skonstruowane, jak kredyty dostępne na wolnym rynku - mówił.

Wyjaśniał, że właśnie dlatego ZZPiPP RP apelował do Ministra Sprawiedliwości o skierowanie wnioski TK w tej sprawie. 

Czytaj w LEX: Malinowski Michał - Prokurator nie stoi ponad PIT-em >>

- Przedstawiony projekt nie usuwa stanu niezgodności rozporządzenia MS z Prawem o prokuraturze. W najbliższych dniach przedstawimy opinię, w której będziemy domagać się zmiany zaproponowanego wskaźnika. Już wcześniej proponowaliśmy określenie go na poziomie 2 proc., czyli analogicznym jak w przypadku pożyczek z zakładowych funduszy świadczeń socjalnych - dodał Jacek Skała.