O tym systemie pogłoski krążyły już od dłuższego czasu. Oficjalnie jednak niewiele było wiadomo. Jeszcze w czerwcu część prokuratorów i pracowników prokuratury nie zdawało sobie sprawy, że latem, w sezonie urlopów czekają ich spore sprawy. Jedynie związkowcy alarmowali, że może być trudno, bo podobnie jak w sądach nowe rozwiązania wymagają spokoju, przeszkolenia pracowników i czasu. Na razie jednak o dużych utrudnieniach nie słychać, choć samo "wejście" w życie zmian przesunięto z 1 lipca na 1 sierpnia. 

Czytaj: e-KRS zatkany wnioskami od stron bez pełnomocnika>>

Zmiany wdrażane, prokuratury o tym wiedzą

Prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Krajowej poinformował serwis Prawo.pl, że od pierwszego sierpnia nowy system zaczął działać. Zapewnił też, że prokuratury począwszy od prowadzenia prac projektowych, po wdrażanie systemu, były na bieżąco informowane o postępach prac, a pracownicy poszczególnych jednostek zapraszani byli do współdziałania przy realizacji kolejnych etapów projektu.

Wcześniej prokuratura informowała, że zmiany mają na celu dostosowanie i ujednolicenie budowy sygnatur i znaków spraw w związku z wdrożeniem ogólnokrajowego systemu teleinformatycznego prokuratury. - Są również niezbędne do wdrożenia w ramach tego systemu, elektronicznego obiegu dokumentów. System będzie obsługiwał rejestrację, wpływy i ekspedycję całej korespondencji prokuratury. W wyniku zmian każda sprawa prowadzona w prokuraturze otrzyma niepowtarzalny znak/sygnaturę, pod którą będzie figurowała w systemie. Oznaczenia literowe jednostek PR, PO, RP, PK zostaną zastąpione oznaczeniami liczbowymi, w których każda jednostka prokuratury oznaczona będzie niepowtarzalnym kodem identyfikacyjnym - wskazywano. 

Co ważne, nowe rozwiązania mają zastosowanie do spraw zarejestrowanych po wejściu w życie zarządzenia.

 

Czas na "nowości" - nie najlepszy

Pracownicy prokuratur podkreślają, że czas urlopowy nie jest zbyt dobry na wprowadzanie takich nowych rozwiązań. Prokuratura Krajowa zapewnia jednak, że na razie nie ma sygnałów by wiązało się to z jakimiś problemami.

Z drugiej strony sytuacja w prokuraturach jest dość napięta, bo pracownicy są rozżaleni planami zamrożenie płac w budżetówce. Przypomnijmy ok. 20 lipca Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury przystąpił do pierwszej fazy protestu. Domagamy się odmrożenia wynagrodzeń i ich waloryzacji o 12 proc. ale też rozwiązań systemowych. Chodzi m.in. o odmrożenie funduszu premiowania i nagradzania, który w 2021 roku zmniejszono o 3 procent, oraz powrót do prac nad ustawą o pracownikach sądów i prokuratury, w ramach której - w ocenie związkowców - konieczne jest wprowadzenie mechanizmu wiążącego wynagrodzenia ze średnią płacą w gospodarce.