Krzysztof Sobczak: Po pierwszych kilku miesiącach prac Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Cywilnego powstał projekt tzw. ustawy naprawczej, czyli blisko 200 propozycji najpilniejszych zmian w procedurze. Rozpoczęły się też prace nad nowym kodeksem postępowania cywilnego. Czy Komisja zaproponuje też projekt nowego kodeksu cywilnego?

Marek Safjan: Pracujemy obecnie nad wieloma projektami, ale jeszcze nie zdecydowaliśmy, czy będziemy zmierzać do stworzenia całkiem nowego kodeksu, czy zmieniać poprzez kolejne nowelizacje obecnie obowiązujący kodeks. Na pewno dzisiaj konieczne jest postawienie diagnozy, gdzie są potrzebne naprawdę pilne zmiany. A są takie obszary w prawie materialnym, w których te zmiany są na tyle pilne i niezbędne z punktu widzenia potrzeb obrotu, że nie mogą czekać na całościową reformę, której przygotowanie musi dość długo trwać. Trzeba działać i możliwie szybko stworzyć instrumenty prawne, które będą adekwatne do wymagań obrotu. I my rozpoczęliśmy takie prace. Najpierw podjęliśmy debatę, jak to metodologicznie robić, a następnie przyjęliśmy założenia co do zmian tych najbardziej pilnych. Ta debata doprowadziła nas do tego, że trzeba prawdopodobnie rozpocząć te prace od interwencji w obszary prawa materialnego związane z pewnymi kategoriami umów, których regulacje w największym stopniu odstają od potrzeb współczesnego obrotu. Rozważamy stworzenie czegoś w rodzaju typologii poszczególnych grup umów, tworząc tzw. małą część ogólną, obejmującą wspólne przepisy dla zbliżonych typologicznie umów.

Czytaj: Więcej czasu na apelację i zażalenie - znamy pierwsze zmiany w k.p.c.>> 

Prof. Safjan: Teraz ustawa naprawcza, potem kolejne zmiany z prawie cywilnym>>

Czego będą dotyczyły te interwencje?

Mogę już teraz powiedzieć, że będą to umowy inwestycyjne, do których być może będzie dołączony taki osobny pakiet przepisów ogólnych. Rozważamy w tym zakresie wprowadzenie dużo bardziej rozbudowanych regulacji w odniesieniu do umowy o roboty budowlane, a także całkiem nową regulację umowy o projekt. Chcielibyśmy też wrócić do rozważanej już przez poprzednie komisje kodyfikacyjne koncepcji szeroko rozumianego pośrednictwa, obejmującego m.in. umowy dystrybucyjne, akwizycyjne, umowy faktoringu, umowy agencji.

Te umowy będą też tworzyły pewną typologiczną wspólną kategorię z odpowiednią częścią ogólną. Prace w odpowiednich zespołach problemowych są mocno zaawansowane. Przyjęliśmy już założenia nowej j regulacji dotyczącej umów inwestycyjnych i mam nadzieję stworzymy dobre ramy prawne dla obu stron tych umów, pozwalające na przyszłość uniknąć zasadniczych wątpliwości co do zakresu praw i obowiązków stron, które dzisiaj wywołują wiele sporów. A nie zapominajmy, że jest to ogromna część rynku w Polsce. Umowy są bardzo skomplikowane, a opierają się obecnie na cząstkowej, bardzo fragmentarycznej regulacji w kodeksie cywilnym, w postaci zaledwie kilku przepisów, co jest kompletnie nieadekwatne do potrzeb. To powinien być instrument, którym strony będą mogły łatwo wykorzystać w praktyce obrotu.

Czytaj: Specjalna procedura w sprawach konsumenckich do likwidacji>> 

To miałoby być w kodeksie cywilnym, czy w odrębnych ustawach?

Na obecnym etapie rozważamy inkorporowanie zmian do kodeksu, ale też nie można wykluczyć odrębnej ustawy. Trzeba pamiętać, że przy tej ogromniej liczbie zmian, czytelność kodeksu jest już utrudniona, a jest ona tez ważną wartością. Wprowadzanie do istniejących przepisów kolejnych paragrafów, ustępów, numerków i liter, nie będzie tego ułatwiać Trzeba podkreślić, że przedmiotem prac komisji jest nie tylko kodeks cywilny. Pracujemy np. nad zagadnieniami związanymi z restrukturyzacją przedsiębiorstw, a więc z postępowaniem upadłościowym. Przyjęliśmy już nasze stanowisko w odniesieniu do wybranych problemów w tych sprawach. Funkcjonuje też w ramach komisji zespół do spraw prawa handlowego, który rozpoczął już prace nad zmianami w kodeksie spółek handlowych, w tym w odniesieniu do grup spółek. Opiniujemy kwestie, nad którymi pracują też inne komisje, w szczególności Komisja Kodyfikacyjna Prawa Rodzinnego. Przyjęliśmy miedzy innymi stanowisko - dość krytyczne - w sprawie projektu ustawy o tzw. alimentach natychmiastowych.

 

Cena promocyjna: 228.6 zł

|

Cena regularna: 254 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 177.8 zł


To nie jest wychodzenie poza sferę prawa cywilnego?

Nie, ponieważ to są zagadnienia należące do prawa cywilnego, oparte na konstrukcjach prywatnoprawnych. A niezależnie od tego trzeba też pamiętać, że współczesna metodologia tworzenia prawa jest zupełnie inna niż tworzenie prawa prywatnego, np. 30 lat temu. Dziś to jest metodologia nazywana często hybrydową, która wymaga spojrzenia całościowego, a podejście regulacyjne opiera się niejednokrotnie na stosowaniu instrumentów, które należą zarówno do prawa publicznego, prawa prywatnego, jak i prawa proceduralnego. To jest złożona całość, którą analizuje się kompleksowo. Nie możemy dziś ograniczać ochrony konsumenta wyłącznie do prawa prywatnego i konstrukcji umowy w obrocie konsumenckim. Potrzebne jest jednocześnie coraz częściej sięgnięcie do instrumentów prawa publicznego. Typowym przykładem są umowy o świadczenie usług publicznych, gdzie mamy do czynienia z mieszanką instrumentów publicznoprawnych i cywilnoprawnych. Takie złożone i niejednorodne podejście, wymagające wielu zróżnicowanych instrumentów pojawia się w dziedzinie ochrony prywatności. Dziś prywatność musi być chroniona z wykorzystaniem szerokiego spectrum instrumentów, zarówno klasycznego prawa prywatnego, ale też i rozwiązań związanych z ochroną danych osobowych, z gromadzeniem baz danych, z wykorzystaniem środków administracyjnoprawnych bardziej adekwatnych dla rozstrzygania problemów coraz szerszego stosowania technologii informacyjnych.

Czy na tej szybkiej liście są też zmiany w prawie spadkowym?

Jest już gotowy bardzo interesujący i ważny projekt zmian przepisów kodeksowych o testamentach, który jest obecnie przedmiotem ożywionej dyskusji na posiedzeniach plenarnych Komisji. Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach projekt będzie przez Komisję przyjęty.

We wstępnych zapowiedziach była mowa o nowości w postaci testamentu elektronicznego.

Przede wszystkim zmiany dotyczyć mają testamentu ustnego, ta forma testamentu była, jak wskazuje dotychczasowa praktyka, przedmiotem częstych nadużyć. Przewiduje się w związku z tym zawężenie i doprecyzowanie przesłanek umożliwiających wykorzystanie tej formy testamentu. Proponowana zmiana ma także min. dopuszczać zapis audiowizualny oświadczenia spadkodawcy. Forma testamentu będzie w postaci nagrania, które jednak będzie mogło podlegać sprawdzeniu przez biegłych co do swojej wiarygodności. Będą też istotne zmiany w odniesieniu do testamentu wojskowego, planowana jest też likwidacja tzw. testamentu podróżnego.

 

I tu też pytanie, czy to będzie zmiana w kodeksie cywilnym, czy jako odrębna regulacja?

To będzie zmiana w odpowiedniej księdze kodeksu.

Od lat były też postulaty dotyczące nowego uregulowania instytucji ubezwłasnowolnienia.

W momencie powstania Komisja mocno weszła w rozpoczęte już wcześniej prace. To jest propozycja bardzo radykalnej i bardzo głębokiej zmiany całego zespołu przepisów kodeksu cywilnego, kodeksu postępowania cywilnego i kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Bo chcąc zapewnić transpozycję Konwencji Narodów Zjednoczonych o ochronie osób słabszych z 2006 - ratyfikowanej przez Polskę w 2012 r. - trzeba zrezygnować z instrumentów stygmatyzujących te osoby w obrocie prawnym. A więc dotychczasowe instrumenty polegające na uznaniu, że są to osoby nie dysponujące zdolnością do czynności prawnych, albo mające ograniczone zdolności, czyli ubezwłasnowolnienie całkowite i częściowe, nie przystają do tego założenia wyrażającego swoisty aksjologiczny postulat unikania wszelkiej stygmatyzacji. Projekt przyjęty przez Komisję, który jest obecnie w trakcie prac międzyresortowych, przewiduje w zasadzie likwidację instytucji ubezwłasnowolnienia całkowitego i częściowego i wprowadzenie nowych instytucji. I tak kurator reprezentujący będzie reprezentował osobę, która nie ma możliwości samodzielnego działania. Ale osoba reprezentowana nie traci w ten sposób zdolności do czynności prawnych i jeżeli będzie mogła wyrażać swoją wolę, będzie ona miała charakter decydujący o treści dokonywanej czynności. Natomiast kurator wspierający, który będzie mógł pomagać osobie wymagającej pomocy, ale która zachowuje zdolność do samodzielnego działania. Przewiduje się także, i to jest zupełna nowość, opiekuna reprezentującego, którego ustanowienie można będzie uczynić przedmiotem czynności pro futuro. Czyli każdy będzie w dowolnym czasie mógł złożyć oświadczenie wobec notariusza, w którym wyznaczy osobę reprezentującą go we wszystkich sprawach, na wypadek gdy ten oświadczający nie będzie zdolny do podejmowania decyzji. A więc taka osoba sama wskaże osobę, do której ma zaufanie, co stanowi istotne wzmocnienie autonomii tej osoby. Przewiduje się też rozwiązania o ustanowieniu pełnomocnictwa medycznego na przyszłość, ale pełnomocnik medyczny będzie odrębną instytucją prawną.

To rzeczywiście radykalne zmiany.

To wręcz zmiana filozofii czy wręcz pewnego paradygmatu , który nam tradycyjnie towarzyszył w myśleniu o instytucji zdolności do czynności prawnych. Będziemy musieli przyzwyczaić się do tego, że każda osoba, poza małoletnimi, dysponuje pełną zdolnością do czynności prawnych. Konieczna będzie także istotna zmiana w postawach społecznych, ale też w sądach i w urzędach wobec tych ludzi. W wielu europejskich krajach już wprowadzono takie rozwiązanie i od lat ono funkcjonuje, więc my musimy do tego grona dołączyć.

Ta dość długa już lista zmian, jakie w niedługim czasie mają nastąpić w prawie cywilnym sugeruje, że będą to raczej kolejne nowelizacje, a nie uchwalenie nowego kodeksu?

Tak, to będą nowelizacje dotyczące konkretnych przepisów, a kwestia nowego kodeksu cywilnego może się kiedyś pojawić, może w jakimś momencie do tego powrócimy. Byłem zawsze zwolennikiem takiej dewizy, że najważniejsze jest, by poprzez kolejne zmiany nie szkodzić, nie komplikować bardziej sytuacji, a więc zmiany ograniczać do rzeczywiście niezbędnych potrzeb. Dzisiaj obserwujemy często w Polsce taką nadaktywność ustawodawczą, która często komplikuje i psuje prawo, prowadzi do tego, że ono staje się kompletnie nieczytelne dla ludzi.

Czytaj: Prof. Safjan: Projekt szybkich zmian w prawie cywilnym prawie gotowy, ale wejście w życie niepewne>> 

Sprawdź książkę: Trudny powrót do rządów prawa>>