Projekt jest już w opiniowaniu. I zakłada jedną zmianę. Do par. 228 ust. 1 dotyczącego przesłanie aktu oskarżenia do sądu, obok Prokuratora Krajowego, naczelnika wydziału zamiejscowego, prokuratora regionalnego, prokuratora okręgowego lub prokuratora rejonowego ma zostać dopisany naczelnik Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej.

Przypomnijmy wydział ma zajmować się sprawami dotyczącymi m.in. korupcji, jazdy po pijanemu i składania fałszywych zeznań. Może jednak przejąć każdą sprawę sędziego i prokuratora prowadzoną w kraju.  

Czytaj: Izba Dyscyplinarna 21 kwietnia zajmie się wnioskiem o doprowadzenie sędziego Tulei na przesłuchanie>>

Obecny przepis mało elastyczny

Ministerstwo Sprawiedliwości uzasadnia, że obecne brzmienie przepisu przesądza, że każdorazowo, gdy sprawa jest prowadzona lub nadzorowana bezpośrednio w Prokuraturze Krajowej, z wyłączeniem jej Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji, to Prokurator Krajowy posiada wyłączną kompetencję do przesłania do sądu aktu oskarżenia. - Z uwagi zaś na to, że równocześnie z przesłaniem aktu oskarżenia następuje przekazanie tymczasowo aresztowanego do dyspozycji sądu, w konsekwencji to także Prokurator Krajowy powiadamia o tym dyrektora zakładu karnego lub aresztu śledczego - dodaje. 

Wskazuje, że unormowania te pozbawione są elastyczności i jawią się jako mało pragmatyczne, uniemożliwiając realizowanie wskazanych uprawnień naczelnikowi Wydziału Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej w zakresie spraw nadzorowanych lub prowadzonych, przez prokuratorów z podległego mu Wydziału.

- Proponowana zmiana, nie wyłączając prawa Prokuratora Krajowego do realizacji tych czynności w racjonalny sposób, analogicznie jak w przypadku naczelnika wydziału zamiejscowego, poszerzy uprawnienia naczelnika Wydziału Spraw Wewnętrznych. Należy również zaznaczyć, że przesłanie aktu oskarżenia do sądu czy powiadomienie o tym oraz o przekazaniu tymczasowo aresztowanego do dyspozycji sądu nie są czynnościami o takim stopniu doniosłości, aby konieczne było zachowanie w tym zakresie wyłącznej kompetencji Prokuratora Krajowego - wskazano. 

Czytaj: Prokuratura ściga sędziów za wyrok w sprawie prokuratora - RPO mówi o bezprawnej ingerencji>>

Cel, ściganie niepokornych? 

Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wszczął m.in. postępowanie karne wobec sędziów, którzy zajmowali się na różnych etapach przeniesieniem prokuratora Mariusza Krasonia z Prokuratury Regionalnej w Krakowie do Prokuratury Rejonowej Wrocław-Krzyki. Zarzuca im przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych. "Pod lupą" śledczych znalazło się 13 sędziów: sędzia Marzena Henrych, sędzia Sabina Czech-Śmiałkowska, sędzia Katarzyna Rozwoda, asesor Sławomir Folusz – z Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie, sędzia Agata Pyjas-Luty, sędzia Monika Kowalska i sędzia Iwona Łuka-Kliszcz (w stanie spoczynku) - z Sądu Apelacyjnego w Krakowie, sędzia Jarosław Łukasik, sędzia Grażyna Baran, sędzia Urszula Pałkowska-Różycka i sędzia Dominika Augustyn z Sądu Okręgowego w Krakowie, i sędzia Sądu Rejonowego dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie Aneta Tomasik- Żukowska (delegowana do Sądu Okręgowego w Krakowie).

W tej interweniował Rzecznik Praw Obywatelskich, wskazując że działania Prokuratury Krajowej mogą, w sposób przekraczający zasadę niezawisłości sędziów, ingerować w sprawowanie władzy sędziowskiej poprzez wywołanie u sędziów obawy poniesienia negatywnych konsekwencji za podejmowanie działań zgodnie z własnym przekonaniem i z zastosowaniem posiadanej wiedzy, celem rozstrzygania powierzonych im spraw. To zaś stanowi niezbędny element pełnej realizacji prawa do sądu, o którym mowa w art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, art. 6 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, art. 47 Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej i art. 19 ust. 1 akapit 2 Traktatu o Unii Europejskiej - podniósł. 

 

W marcu Wydział Spraw Wewnętrznych Prokuratury Krajowej wystąpił z kolei o uchylenie immunitetów trzem sędziom Sądu Najwyższego, którzy zdaniem prokuratury doprowadzili do bezprawnego pobytu dwóch osób w zakładach karnych. Chodzi o sędziów Izby Karnej SN: Włodzimierza Wróbla, Andrzeja Stępkę i Marka Pietruszyńskiego.  

Głośne było też jego wystąpienie do SN o zgodę na przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie sędziego Igora Tulei. 

Wcześniej - we wrześniu 2020 r. - występował do SN na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej sędzi Sądu Okręgowego w Krakowie Beaty Morawiec.