Chodzi o projekt noweli Prawa o ustroju sądów powszechnych, który jest już na ostatniej prostej prac sejmowych. To rozwiązanie ma pomóc w sytuacji kryzysu kadrowego w sądach. Apelują o to od dawna m.in. sędziowie rodzinni, taki postulat znalazł się też w uchwale przyjętej podczas XXVI Kongresu Stowarzyszenia Sędziów Rodzinnych. Przypomnijmy, że zgodnie z obowiązującym art. 2 par. 1a Prawa o ustroju sądów powszechnych w sądach rejonowych zadania z zakresu wymiaru sprawiedliwości wykonują także asesorzy sądowi, z wyłączeniem:
- stosowania tymczasowego aresztowania w postępowaniu przygotowawczym wobec zatrzymanego przekazanego do dyspozycji sądu wraz z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania;
- rozpoznawania zażaleń na postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa lub dochodzenia, na postanowienia o umorzeniu śledztwa lub dochodzenia i na postanowienia o umorzeniu dochodzenia i wpisaniu sprawy do rejestru przestępstw;
- rozstrzygania spraw, o których mowa w art. 12 par. 1 pkt 3 (wydziały rodzinne i dotyczące nieletnich), z wyjątkiem spraw o zezwolenie na dokonanie czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu majątkiem dziecka lub osoby pozostającej pod opieką w postaci prostego przyjęcia lub odrzucenia spadku, rozstrzyganych w toku postępowania o stwierdzenie nabycia spadku (kwestie spadkowe to zmiana z 15 listopada 2023 r.).
Czytaj: KRS chce sprawdzenia referatów sędziów, których stan spoczynku "wstrzymał" minister>>
Przy okazji wydłużenie orzekania sędziom?
Podczas prac sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka poseł Tomasz Zimoch (niezrzeszony) zgłosił dwie poprawki. Nie uzyskały akceptacji członków komisji, więc będą głosowane przez Sejm jako wnioski mniejszości.
Pierwsza propozycja dotyczy zmiany art. 69 Prawa o ustroju sądów powszechnych. Zgodnie z nią sędzia, który chciałby orzekać po 65. roku życia, musiałby nie później niż na sześć miesięcy i nie wcześniej niż na dwanaście miesięcy przed urodzinami oświadczyć ministrowi (nie jak obecnie KRS) wolę dalszego zajmowania stanowiska i przedstawiałby mu zaświadczenie stwierdzające, że jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków sędziego, wydane na zasadach określonych dla kandydata na stanowisko sędziowskie. Z kolei według nowego par. 3 mógłby zajmować stanowisko nie dłużej niż do ukończenia 70. roku życia. Mógłby przejść w stan spoczynku z trzymiesięcznym uprzedzeniem, składając odpowiednie oświadczenie również ministrowi.
Po drugie, poseł proponuje, by postępowania, które toczą się przed Krajową Radą Sądownictwa w przedmiocie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego po ukończeniu 65. roku życia, uległy umorzeniu z mocy prawa. A sędziowie, którzy złożyli wnioski do Krajowej Rady Sądownictwa i przedstawili zaświadczenie stwierdzające zdolność, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków sędziego, pełnili obowiązki sędziego do ukończenia 70. roku życia.
Z kolei ci sędziowie, którzy nie uzyskali zgody obecnej KRS na dalsze orzekanie i zostali przeniesieni w stan spoczynku, mieliby prawo powrócić na stanowisko zajmowane poprzednio albo otrzymać stanowisko równorzędne poprzednio zajmowanemu, nie później niż do ukończenia 70. roku życia. Taki zamiar musieliby zgłosić ministrowi sprawiedliwości.
Nad projektem pracuje też MS
Także minister sprawiedliwości Waldemar Żurek wśród projektów, nad którymi pracuje obecnie MS, wymienia i ten umożliwiający sędziom powrót ze stanu spoczynku do orzekania. Co więcej, założenie jest takie, by umożliwić im dłuższe niż obecnie orzekanie.
-Z uwagi na to, że zdaniem nie tylko orzecznictwa, ale wielu autorytetów prawa nie mamy legalnej Krajowej Rady Sądownictwa, nie ogłaszamy nowych etatów w sądach, a spraw jest bardzo dużo i cierpią na tym obywatele. Więc mamy przygotowany projekt, który pozwoli sędziom ze stanu spoczynku, w jakiejś części etatów, wrócić do orzekania, albo też pozwoli wydłużyć czas pracy sędziów, którzy mieliby przechodzić w stan spoczynku - mówił minister.
Odkąd ministrem sprawiedliwości został Adam Bodnar, nie są ogłaszane konkursy na stanowiska sędziowskie. To z kolei ma związek z tym, że w ocenie rządu, ale też dużej części środowiska prawniczego, obecna Krajowa Rada Sądownictwa nie jest KRS w rozumieniu konstytucji, bo w jej skład wchodzi 15 sędziów/członków wybranych przez Sejm, a nie przez sędziów (te zmiany to efekt noweli z grudnia 2017 r.).
W maju obecna KRS poinformowała, że skieruje zawiadomienie do prokuratury wobec osób z resortu sprawiedliwości w sprawie konińskiego sędziego Andrzeja Szaszkowskiego, który według niej powinien być w stanie spoczynku od września 2024 r. Tymczasem – jak zaznaczyła Rada – według MS sędzia pozostaje na swoim stanowisku. Sędzia wyraził wolę dalszego zajmowania stanowiska po ukończeniu 65. roku życia, Rada nie wyraziła jednak na to zgody.
Z kolei w sierpniu br. prezydium Krajowej Rady Sądownictwa zarządziło przeprowadzenie lustracji referatów piątki sędziów, w przypadku których Rada nie podjęła uchwały dotyczącej dalszego zajmowania stanowiska po osiągnięciu wieku uprawniającego do przejścia w stan spoczynku.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.












