Nowa regulacja, określana jako "lex Giertych”, przynosi istotne zmiany w postępowaniu karnym, umożliwiając organom ścigania stosowanie środków zapobiegawczych bez natychmiastowego ogłoszenia zarzutów oraz przesłuchania podejrzanego. Określenie "lex Giertych" nawiązuje do koincydencji czasowej wprowadzonych zmian z próbą ogłoszenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów adwokatowi Romanowi Giertychowi, która nie została uznana za skuteczną przez sąd, ze względu na stan zdrowia mecenasa Romana Giertycha w przeprowadzaniu tej czynności. Brak skutecznego ogłoszenia zarzutów oraz przesłuchania wykluczył w konsekwencji możliwość prawidłowego zastosowania jakichkolwiek środków zapobiegawczych. 

Czytaj też: Sąd w Poznaniu uznał zatrzymanie Giertycha za niezasadne i nielegalne​ >>

Stan prawny przed nowelizacją

Art. 313 par. 1 kodeksu postępowania karnego wyraźnie określa, jakie czynności muszą zostać podjęte, aby dana osoba nabyła status podejrzanego i stała się stroną w postępowaniu karnym. Przepis ten stanowi, że jeżeli dane istniejące w chwili wszczęcia śledztwa lub zebrane w jego toku uzasadniają dostatecznie podejrzenie, że czyn popełniła określona osoba, wydaje się postanowienie o przedstawieniu zarzutów, ogłasza się je niezwłocznie i przesłuchuje podejrzanego. Wymieniony przepis zawiera zatem trzy kumulatywne przesłanki konieczne do przekształcenia postępowania w fazie ad rem w postępowanie w fazie in personam, tj.: wydanie postanowienia o przedstawieniu zarzutów, niezwłoczne ogłoszenie postanowienia, w którym zarzuty zostały sformułowane, a także przesłuchanie podejrzanego. Zasada przyjęta w art. 313 par. 1 k.p.k. ma charakter gwarancyjny, dzięki niej osoba podejrzana ma możliwość zapoznania się z zarzutem i ustosunkowania do niego – co niewątpliwie ma fundamentalne znaczenie w kontekście prawa do obrony.

Dokonanie kumulatywnie ww. czynności związanych z przedstawieniem zarzutów jest ponadto wymagane w stosunku do podejrzanego, wobec którego stosowany jest środek zapobiegawczy. Zgodnie bowiem z art. 249 par. 2 k.p.k. w postępowaniu przygotowawczym można stosować środki zapobiegawcze tylko względem osoby, wobec której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów.

Zobacz procedurę: Przedstawienie zarzutów >

Do tej pory wyjątkiem od ww. zasady statuującej moment, w którym przedstawienie zarzutów staje się skuteczne była jedynie sytuacja, kiedy niezwłoczne ogłoszenie postanowienia lub przesłuchanie podejrzanego nie było możliwe z powodu ukrywania się lub nieobecności w kraju. W takim przypadku ustawodawca przewidział, że nie zachodzi potrzeba ogłaszania postanowienia o przedstawieniu zarzutów oraz przesłuchania podejrzanego. Dotychczas katalog okoliczności zwalniających z obowiązku natychmiastowej promulgacji postanowienia o przedstawieniu zarzutów z uwagi na zamknięty charakter nie zezwalał w innych okolicznościach na zwłokę w ogłoszeniu postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchaniu podejrzanego. Aż do czasu zatrzymania w 2020 r. Romana Giertycha, który po tym, jak zasłabł w trakcie prowadzonych przez CBA czynności przeszukania w jego domu trafił do szpitala, gdzie próbowano mu skutecznie ogłosić zarzuty – co stanowiło warunek konieczny do zastosowania środków zapobiegawczych. 

W dniu 15 października 2020 r. przed wejściem do budynku Sądu Okręgowego w Warszawie funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali adwokata Romana Giertycha. Funkcjonariusze dokonali przeszukania miejsca zamieszkania mecenasa oraz siedziby jego kancelarii adwokackiej. W trakcie prowadzonych czynności przeszukania miejsca zamieszkania podejrzewany zasłabł i został przewieziony do Szpitala w Otwocku, a następnie do Szpitala Bródnowskiego w Warszawie, gdzie przeprowadzono dalsze czynności procesowe. W szpitalu w dniu 16 października 2020 r. mecenasowi Romanowi Giertychowi ogłoszono sporządzone wcześniej postanowienie o przedstawieniu zarzutów. Następnie przeprowadzono przesłuchanie. W trakcie przeprowadzanych czynności mecenas Roman Giertych miał problemy z rozpoznawaniem osób biorących udział w przesłuchaniu, co nie powstrzymało jednak organów ścigania przed ich kontynuowaniem. Po przekształceniu postępowania w fazę in personam prokurator zastosował wobec Romana Giertycha środki zapobiegawcze (zawieszenie w wykonywaniu zawodu adwokata, pięć milionów złotych poręczenia majątkowego, dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju).

Na skutek zażalenia obrońcy mecenasa Romana Giertycha sąd uchylił nałożone na adwokata Romana Giertycha środki zapobiegawcze. Sąd wyraził stanowisko, że ze względu na stan zdrowia mecenasa Romana Giertycha prokurator powinien odstąpić od wykonywania czynności ogłoszenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchania go w charakterze podejrzanego. Tym samym zdaniem Sądu mecenas Roman Giertych nie uzyskał statusu podejrzanego. Ergo: skoro nie był stroną postępowania, to prokuratura nie mogła zastosować wobec niego środków zapobiegawczych.

Zobacz linię orzeczniczą: Nadanie statusu podejrzanego a moment wydania postanowienia o przedstawieniu zarzutów >

 

Ustawodawca wprowadza przepis art. 313 par. 1a k.p.k. – tzw. lex Giertych

Być może to jedynie przypadek, ale ustawą z dnia z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2023 poz. 1860) do kodeksu postępowania karnego wprowadzono przepis umożliwiający właśnie odstąpienie od ogłoszenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchania podejrzanego w sytuacji, kiedy przeprowadzenie takiej czynności jest niemożliwe ze względu na stan osoby podejrzanej o popełnienie przestępstwa wynikający np. ze stanu nieprzytomności.

Zgodnie z nowo wprowadzonym przepisem art. 313 par. 1a k.p.k. od ogłoszenia postanowienia i przesłuchania podejrzanego, o których mowa w par. 1, można odstąpić, jeżeli nie jest możliwe ich przeprowadzenie ze względu na stan zdrowia podejrzanego albo stan nietrzeźwości lub odurzenia w jakim znajduje się podejrzany, a zachodzi potrzeba niezwłocznego zastosowania środka zapobiegawczego. W takim wypadku ustawodawca przewidział jednak, że należy dopełnić ww. czynności, tj. ogłosić postanowienie o przedstawieniu zarzutów i przesłuchać podejrzanego w terminie 7 dni od ustania okoliczności uniemożliwiającej wykonanie tych czynności.

Na skutek tych zmian, de lege lata nie ma już konieczności niezwłocznego ogłaszania zarzutu podejrzanemu, w sytuacji kiedy nie pozwala na to stan zdrowia. Ustawodawca uznał bowiem, że gwarancyjny charakter instytucji przedstawienia zarzutów, tj. zrozumienie przez podejrzanego stawianych mu zarzutów i możliwość wypowiedzenia się na ich temat, albo świadomego zrezygnowania z prawa do składania wyjaśnień, nie jest na tyle istotny, aby nie mógł zostać odroczony w czasie, a tym samym aby mógł tamować bieg postępowania karnego.

Wprowadzenie do art. 313 omawianego paragrafu 1a k.p.k. niewątpliwie może prowadzić do nadużywania niewykonywania w czasie wspomnianych czynności.

Czytaj też w LEX: Usprawnienie i przyspieszenie postępowania karnego w wyniku nowelizacji KPK z 7 lipca 2023 r. > 

 

Nowość
Nowość

Violetta Konarska-Wrzosek

Sprawdź  

Możliwość stosowania środków zapobiegawczych bez konieczności przesłuchania podejrzanego

Skoro przesłanką do odstąpienia od ogłoszenia zarzutów i przesłuchania podejrzanego w oparciu o przepis art. 313 par. 1a k.p.k. stała się  potrzeba niezwłocznego zastosowania środka zapobiegawczego, to ustawodawca, chcąc pozostać konsekwentny, zmodyfikował także treść przepisu art. 249 k.p.k. Dotychczas paragraf 3 tego przepisu gwarantował bowiem, że  przed zastosowaniem środka zapobiegawczego sąd albo prokurator stosujący środek zobowiązany był do przesłuchania podejrzanego, chyba że było to niemożliwe z powodu jego ukrywania się lub jego nieobecności w kraju. Ustawą z dnia z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego, ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. 2023 poz. 1860) do Kodeksu postępowania karnego wprowadzono przepis art. 249 par. 3a k.p.k., zgodnie z którym, jeżeli przesłuchanie podejrzanego przez sąd albo prokuratora nie jest możliwe ze względu na okoliczności wskazane w art. 313 par. 1a, określonego w par. 3 wymogu przesłuchania oskarżonego nie stosuje się. Do udziału w postępowaniu w przedmiocie tymczasowego aresztowania wyznacza się obrońcę z urzędu, chyba że podejrzany ma obrońcę. Niestawiennictwo obrońcy należycie zawiadomionego o terminie nie tamuje rozpoznania sprawy.

Skutkiem wprowadzonych zmian do art. 249 k.p.k. jest to, że w obecnym stanie prawnym dopuszczalne jest, aby środki zapobiegawcze (w tym nawet tymczasowe aresztowanie) zostały zastosowane wobec osoby, której z przyczyn wskazach 313 par. 1a, czyli np. długotrwałej choroby, nie przesłuchano i nie poinformowano nawet o treści zarzutu.

Zobacz procedurę: Stosowanie środków zapobiegawczych >

Ustawodawca względy gwarancyjne odkłada na dalszy plan, gdzie wprowadzone zmiany wyraźnie stoją w sprzeczności z przepisem art. 42 ust. 2 Konstytucji gwarantującym każdemu, przeciw komu prowadzone jest postępowanie karne, prawo do obrony we wszystkich stadiach postępowania. Z tego też powodu w obecnym stanie prawnym sama decyzja o zastosowaniu środków zapobiegawczych może zostać podjęta bez wyraźnej odpowiedzialności i rozwagi. Może też prowadzić do pochopnego zastosowania środków wobec osoby niewinnej.

Łukasz Breguła, adwokat z Kancelarii Chmielniak Adwokaci

Polecamy nagrania szkoleń w LEX:

Apelacja od wyroku karnego: metodyka poszukiwania uchybień i formułowania zarzutów odwoławczych >

Proces karny od A do Z >