Autorzy opublikowanej we wtorek opinii przypominają, że 4 marca br. senacka Komisja Praw Człowieka, Praworządności i Petycji zajmie się znowelizowaną niedawno przez Sejm ustawą o komornikach sądowych i egzekucji. Nowelizacja wprowadza ograniczenie liczby spraw z wyboru, które komornik będzie mógł w ciągu w roku przyjąć. Jeżeli zechce ich mieć 10 tys. rocznie to będzie musiał wykazać się 35 proc. skutecznością egzekucji.
ID produktu: 40430100 Rok wydania: 2014
Autor: Wojciech Tomalak
Tytuł: Status ustrojowy i procesowy komornika sądowego>>
Dlatego Konfederacja Lewiatan apeluje o zmianę zapisów ustawy, polegającą na rezygnacji z kryterium 35 proc. skuteczności egzekucji i wprowadzeniu jednego limitu spraw dla kancelarii komorniczych na poziomie 10 tys.spraw rocznie. - Wyeliminuje ona problem „rozwarstwienia kancelarii komorniczych", nie prowadząc jednocześnie do pogarszania wizerunku wymiaru sprawiedliwości, komorników sądowych, a także parlamentarzystów, którzy uchwalając tę ustawę będą ponosili polityczną odpowiedzialność za kolejne przypadki tzw. „ostrzejszej egzekucji" realizowanej przez komorników - czytamy w opinii.
Zdaniem Lewiatana wysoki, nierealny do osiągnięcia, wskaźnik skuteczności (przypominamy, że średni roczny wynosi ok. 23 proc.) doprowadzi do zwiększenia bezwzględnie przeprowadzanych egzekucji.
Eksperci Lewiatana są zdania, że parlamentarzyści, chcąc wyeliminować rozwarstwienie kancelarii komorniczych, wywołają falę społecznego oburzenia spowodowaną czynnościami komorników, którzy będą do takich działań „przymuszani" prawem nakładającym na nich uzyskiwanie 35 proc. skuteczności i to dodatkowo w ciągu 6 miesięcy (o czym stanowią już obecnie obowiązujące przepisy prawa).
Obecnie wierzycielom nie zawsze zależy wyłącznie na skuteczności. Wielu rozumie możliwości finansowe osób zadłużonych i tym samym godzi się na spłatę zadłużenia w terminie znacznie dłuższym niż narzucone ustawą 6 miesięcy - często jest to 12 do nawet 24 miesięcy. - Wskaźnik 35 proc. wydaje się możliwy do osiągniecia tylko dla tych komorników, którzy dostaną najlepsze wierzytelności. Komornicy, którzy otrzymają „gorsze" (np. wielokrotnie wcześniej nieskutecznie egzekwowane) zostaną ukarani mniejszym wpływem spraw. Kancelarie komornicze nie będą zatem traktowane równo, co wzbudziło już wątpliwości konstytucjonalistów co do zgodności takiego rozwiązania z ustawą zasadniczą. Doprowadzi to do podziału na kancelarie „lepsze" i „gorsze" i do nowego ich rozwarstwienia, choć nie będzie zależne od sprawności samych komorników, a bardziej od możliwości pozyskania lepszych spraw - czytamy w opinii.
Zdaniem jej autorów kancelarie z biedniejszych regionów kraju, gdzie skuteczność ze względu na poziom zubożenia społeczeństwa będzie niższa, będą w gorszej sytuacji od kancelarii z zamożniejszych regionów Polski, a czynnikiem o tym przesądzającym będzie obszar, z którego pochodzą. Ustawa ta będzie więc odbierała szanse na rozwój kancelarii z obszarów biedniejszych np. z dużym udziałem gmin wiejskich.