Tym razem chodzi o zmianę rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości - Regulamin urzędowania sądów powszechnych, które zostało już podpisane, ma obowiązywać od pierwszego stycznia. Jest w dużej części odpowiedzią na wchodzą w tym samym terminie zmiany Kodeksu karnego wykonawczego i innych ustaw.

 

 

Sąd nie wezwie do odbycia kary

I tak od stycznia sąd nie będzie wzywał, a zgodnie z nowym brzmieniem par. 1: skazanego na karę pozbawienia wolności poleci zatrzymać i doprowadzić do aresztu śledczego. Jest też furtka. Zgodnie z par. 1a - w uzasadnionym wypadku, na wniosek skazanego, sąd może wezwać go do stawienia się w wyznaczonym terminie w areszcie śledczym, położonym najbliżej miejsca jego stałego pobytu, wraz z dokumentem stwierdzającym tożsamość, jeżeli dotychczasowa postawa i zachowanie skazanego uzasadniają przypuszczenie, że skazany stawi się na wezwanie. Ale takie zarządzenie będzie wymagało uzasadnienia.
Co więcej, zgodnie z par. 2, jeżeli taki skazany, mimo wezwania, nie stawi się w areszcie śledczym, sąd poleci go zatrzymać i doprowadzić, a kosztami zatrzymania i doprowadzenia obciąży właśnie jego. Z kolei w przypadku gdy miejsce pobytu skazanego na karę pozbawienia wolności na terenie kraju nie będzie znane, sąd wyda postanowienie o poszukiwaniu go listem gończym.

Ministerstwo Sprawiedliwości uzasadniało to tym, że co roku kilkadziesiąt tysięcy skazanych nie stawia się do odbycia kary, mimo przesłanego wezwania. Zmiany wprowadzono też w Kodeksie karnym, a konkretnie w art. 78 dotyczącym przesłanek formalnych warunkowego zwolnienia. I tak bezprawne utrudnianie wykonania kary pozbawienia wolności będzie skutkowało wydłużeniem okresu do jego zastosowania - z dwóch trzecich do trzech czwartych kary.

Czytaj w LEX: Warunkowe przedterminowe zwolnienie z odbycia reszty kary pozbawienia wolności a ogólne dyrektywy wymiaru kary >>>

Czytaj w LEX: Dobra osobiste osadzonych w kontekście warunków odbywania kary pozbawienia wolności >>>

Czytaj: Skazanemu trudniej będzie uniknąć więzienia - policja zatrzyma go i doprowadzi>>

Od e-doręczeń po... doprowadzenie skazanego 

Tu warto zaznaczyć, że zmiany regulaminu nie dotyczą jedynie tej kwestii. Duża część nowelizacji rozporządzania to kwestie związane z e-doręczeniami przez Portal Informacyjny Sądów. 

Co zmieni się w zakresie przepisów karnych wykonawczych? Po pierwsze do par. 317 Regulaminu dodany został ust. 2, który określa termin "nie później niż siedem dni" na przeprowadzanie posiedzenia w przedmiocie zastosowania środka zapobiegawczego, jeżeli przesłuchanie podejrzanego przed zastosowaniem tymczasowego aresztowania jest niemożliwe z powodu jego ukrywania się lub jego nieobecności w kraju. 

Z kolei jeśli chodzi o skazanych, to zmiany polegają m.in. na umożliwieniu procedowania przez organ procesowy nie tylko na podstawie akt sprawy, ale również ich niezbędnych odpisów. To - jak uzasadnia ministerstwo - usprawni i przyspieszy wszczęcia postępowania wykonawczego w zakresie orzeczonej kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania bo wystarczające będzie sporządzenie przez sąd odwoławczy odpisów z akt sprawy  i przekazanie ich sądowi pierwszej instancji. 

Dalej, zgodnie z nowym brzmieniem Regulaminu, w przypadku skazanego na karę pozbawienia wolności, osoba funkcyjna w sądzie lub osoba przez nią upoważniona przesyła jednostce Policji (właściwej ze względu na ostatnie miejsce pobytu skazanego) nakaz zatrzymania i doprowadzenia i wskazuje areszt śledczy położony najbliżej miejsca stałego pobytu, do którego doprowadzenie ma nastąpić. Jeśli skazany nie zostanie doprowadzony - w terminie miesiąca sprawa będzie kierowana na posiedzenie dotyczące wydania listu gończego. Przy czym jednocześnie mają być podjęte czynności zmierzające do ustalenia miejsca pobytu skazanego, co więcej osoba funkcyjna lub przez nią upoważniona nie rzadziej niż raz w miesiącu ma występować do właściwej jednostki Policji w celu ustalenia stanu poszukiwań skazanego. 

WZORY dokumentów w LEX:

 

I jeszcze jedna istotna zmiana. Nowy Regulamin odstępuje od dotychczasowej zasady, w myśl której w postępowaniu wykonawczym właściwy jest sąd, który wydał orzeczenie w pierwszej instancji. Po zmianach sądem właściwym w kwestiach dotyczących wykonania orzeczenia o warunkowym umorzeniu postępowania karnego, a także w kwestiach dotyczących wykonania orzeczenia o warunkowym zawieszeniu wykonania kary oraz w sprawie zarządzenia wykonania zawieszonej kary jest sąd równorzędny (rejonowy albo okręgowy) miejsca stałego pobytu skazanego.

Czytaj także: Będą duże zmiany w wykonywaniu kary więzienia - ustawa ostatecznie uchwalona>>

Czytaj w LEX: Wykonywanie kary pozbawienia wolności po nowelizacji Kodeksu karnego wykonawczego z 2022 r. >>>

Więcej pracy dla sądów odwoławczych 

W opiniach, które nadesłały do projektu poszczególne sądy wskazano na szereg kwestii, które budzą wątpliwości. Jak przykładowo podnosi prezes Sądu Okręgowego we Wrocławiu, z wprowadzonych zmian wynika, że w istocie dokumentację wykonawczą będzie sporządzał sąd... odwoławczy (odpisy z akt sprawy w zakresie określonym w art. 11 k.k.w., który dotyczy właśnie wykonywania orzeczeń) i w oparciu o te nadesłane odpisy sąd I instancji będzie wprowadzał orzeczenia do wykonania, w tym przesyłał całą niezbędną dokumentację do zakładu karnego. 

- Są to niewątpliwie dodatkowe czynności, których nie wykonywano dotąd w sądach odwoławczych, a będą oznaczać konieczność analizy całych akt sprawy pod kątem istnienia dokumentów, o których mowa w art. 11 par. 2 k.k.w. (np. opinie psychiatryczne, psychologiczne i inne medyczne) - wskazuje.

I dodaje, że w świetle nowego Regulaminu może dochodzić do sytuacji, kiedy to część dokumentów nie zostanie przesłanych dyrektorowi aresztu śledczego lub zakładu karnego. Dlaczego? Sąd odwoławczy - pracownicy sekretariatu, starając się dochować krótkiemu terminowi, będą poszukiwać w aktach sprawy wymaganych dokumentów. Jednocześnie o ewentualne brakujące odpisy może zwrócić się do sądu odwoławczego sąd I instancji. Tyle że ten sąd nie dysponując aktami (bo dostanie odpisy z sądu odwoławczego) nie będzie wiedział, czego brakuje w dokumentacji przesyłanej do jednostki penitencjarnej i o co ma się zwrócić do uzupełnienia do sądu odwoławczego - wynika z opinii z wrocławskiego sądu. 

Galimatias z przepisami 

Z kolei prezes Sądu Rejonowego w Wieliczce wskazuje na sprzeczność pomiędzy zmienionym Regulaminem, nowelizacją Kodeksu karnego wykonawczego i obowiązującym rozkazem Komendanta Głównego Policji, który reguluje m.in. kwestię właściwości jednostki Policji do prowadzenia poszukiwań ogólnokrajowych na podstawie zarządzenia Sądu czy na podstawie listu gończego.

- W odróżnieniu od regulacji zawartych w przepisach k.k.w. i Regulaminu urzędowania sądów powszechnych, które każdorazowo wskazują jako właściwą — jednostkę policji według ostatniego miejsca pobytu skazanego, przepisy resortowe Policji określają jako uprawnioną do prowadzenia czynności poszukiwawczych, jednostkę właściwą według ostatniego miejsca zameldowania skazanego na terenie kraju. W praktyce wygląda to tak, że jednostka, która otrzymuje z sądu nakaz zatrzymania i doprowadzenia osoby, dokonuje jednorazowego sprawdzenia pod wskazanym adresem i w przypadku niezastania skazanego, zwraca nakaz sądowi - dodaje prezes Sądu Rejonowego w Wieliczce . 

Co więcej prezes zwraca uwagę, że obecnie jeżeli nakaz zawiera również zarządzenie wszczęcia poszukiwań ogólnokrajowych na podstawie art. 278 k.p.k., jednostka Policji ogłasza poszukiwania o ile jest właściwa ze względu na ostatnie miejsce zameldowania skazanego. Jeśli nie jest, przesyła nakaz — bez ogłaszania poszukiwań do właściwej jednostki. - Projektowany przepis 539[8] Regulaminu urzędowania sądów powszechnych mówi, że w przypadku niewykonania nakazu zatrzymania i doprowadzenia w terminie miesiąca od jego przesłania sprawa ma zostać skierowana na posiedzenie w przedmiocie wydania listu gończego. Tymczasem w ciągu miesiąca od przesłania (nie zaś doręczenia) policji nakazu może on nawet nie trafić do właściwej ze względu na miejsce ostatniego zameldowania jednostki - dodaje.

Sądowe ponaglenia poszukiwań nie przyspieszą 

Prezesi mają też zastrzeżenia do comiesięcznego występowania do właściwej jednostki Policji z pytaniami dotyczącymi stanu poszukiwań skazanego, wobec którego został wydany list gończy. 

- Jak wykazała wieloletnia praktyka, częstotliwość ponagleń Policji w żadnej mierze nie wpływa na skuteczność poszukiwań, zwłaszcza w sytuacji, gdy skazany od lat nie przebywa lub nigdy nie przebywał w miejscu zameldowania. Zatrzymania najczęściej mają miejsce podczas rutynowej, przypadkowej kontroli, np. drogowej, czy też przy odprawie na lotnisku, ew. w przypadku legitymowania w związku z popełnieniem kolejnego czynu zabronionego. Jeśli sądowi wiadomo, że sprawca przebywa np. na terenie właściwości sądu, który wydał orzeczenie lub przebywa zagranicą, a poszukuje go jednostka z drugiego końca Polski (bo tam był ostatnio zameldowany), to comiesięczne ponaglenia nie przyczynią się w żaden sposób do jego ujęcia i osadzenia - czytamy w opinii nadesłanej z Sądu Okręgowego w Krakowie. 

 

Szykuje się Armegedon? 

Część sądów - m.in. Sąd Okręgowy w Szczecinie - zaznacza też, że wprowadzone zmiany mogą skutkować gwałtownym przeludnieniem jednostek penitencjarnych, w których zaludnienie oscyluje w górnych granicach. - Poza tym szybkie (by nie powiedzieć gwałtowne) osadzanie skazanych w zakładach karnych bez wezwania do stawiennictwa i bez względu na wagę czynów spowoduje, że przepisy w zakresie odroczenia wykonania kary mogą stać się z czasem przepisami martwymi - wskazano. 

Tarnowski sąd dodaje natomiast, że począwszy od 1 stycznia 2023 roku codziennie do aresztu śledczego trafiać będą skazani doprowadzani przez policję, natomiast areszt śledczy nie będzie dysponował dostatecznym czasem na kontrolę przesłanej mu dokumentacji, którą wraz z doprowadzanym skazanym dostarczy policja.