Po zakończeniu spotkania źródło cytowane przez PAP przekazało, że efektem negocjacji ma być wejście lidera PiS do rządu. - Jarosław Kaczyński ma wejść do rządu, będzie uczestniczył w jego posiedzeniach; zostanie szefem komitetu ds. bezpieczeństwa i będzie nadzorował ministerstwo sprawiedliwości, MON oraz MSWiA - przekazało źródło.

Po zakończeniu środowego spotkania Kaczyńskiego z Ziobro polityk z otoczenia kierownictwa PiS mówił, że rozmowy idą w dobrym kierunku. - Rozmowy prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z szefem Solidarnej Polski Zbigniewem Ziobro idą w dobrym kierunku, ale nie można powiedzieć, by już zostało zawarte porozumienie. Wcześniej odbędzie się spotkanie ścisłego kierownictwa władz PiS" - przekazał polityk z otoczenia kierownictwa PiS.

Spotkanie kierownictwa PiS w tej sprawie odbędzie się w czwartek wieczorem lub w piątek po południu.

Koniec wojny w rządzącej koalicji?

Według komentujących te rozmowy polityków Zjednoczonej Prawicy, przyjęte w środę uzgodnienia mogą zakończyć trwający od kilku tygodni konflikt w tej koalicji. 

Wywołała go zapowiedź ze strony PiS rekonstrukcji rządu, która miałaby polegać m.in. na zmniejszeniu liczby ministerstw, czego skutkiem byłoby zmniejszenie wpływów w rzędzie mniejszych koalicjantów - Solidarnej Polski i Porozumienia. Oba te ugrupowania przystąpiły do zakulisowych działań, których efektem były nieuzgadniane z dominującym koalicjantem inicjatywy polityczne i legislacyjne, a także głosowanie przeciwko ważnym dla PiS ustawom. Ich kulminacją było głosowanie przeciw promowanej przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego ustawie o ochronie zwierząt i ustawie o zwolnieniu urzędników z odpowiedzialności za działania podejmowane w ramach walki z pandemią koronawirusa. 

Czytaj: Ustawa o bezkarności urzędniczej wycofana z Sejmu>>

Skutkiem było zagrożenie usunięcia Solidarnej Polski i Porozumienia z koalicji i z rządu i utworzenia rządu mniejszościowego, a nawet ogłoszenia wyborów parlamentarnych. Swoje stanowisko miałby stracić minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Jeśli nieoficjalne informacje się potwierdzą, to Ziobro zostanie w rządzie, ale będzie swoje zadania wypełniał pod nadzorem Jarosława Kaczyńskiego.