RPO podkreśla, że takie działanie budzi poważne wątpliwości z punktu widzenia konstytucyjnego prawa dostępu do informacji publicznej (art. 61 ust. 1) oraz w ustawie o dostępie do informacji publicznej. - Sposób, w jaki organ klasyfikuje żądane informacje jako informacje przetworzone, może bowiem prowadzić do bezprawnego ograniczenia prawa dostępu do informacji publicznej - dodaje. 

I przypomina, że informacja jest przetworzona, gdy trzeba ją od nowa wytworzyć (bo nie ma dokumentu, który taką treść zawiera) albo jeśli zebranie istniejących dokumentów wymaga ponad rutynowych czynności. Organy tego nadużywają bo - o czym pisało już Prawo.pl - pojęcie „informacji przetworzonej” nie zostało zdefiniowane w ustawie o dostępie do informacji publicznej, więc ocena, czy wnioskowana informacja jest informacją prostą czy przetworzoną, powinna być dokonana przez organ w każdym przypadku indywidualnie, w zależności od kryteriów, jakim ma odpowiadać wnioskowana informacja oraz jakich czynności i środków wymaga jej wytworzenie. 

Czytaj: Urząd musi się "napracować" przy informacji przetworzonej, konieczny "interes społeczny">>

Dane policjanta są informacją przetworzoną czy nie? 

RPO ma też wątpliwości, czy można uznać informacje dotyczące funkcjonariusza policji, tj. jego imienia, nazwiska i stopnia służbowego dowódcy oddziału za informację przetworzoną, skoro jej udostępnienie nie jest związane z wytworzeniem nowej informacji nieistniejącej dotychczas, ani też nie wiąże się z wyselekcjonowaniem, czy szczególnym przygotowaniem żądanych informacji.

 

Przypomina, że jeśli po zbadaniu wniosku o informację publiczną organ dojdzie do wniosku, że w grę wchodzi informacja przetworzona, to może odmówić jej udostępnienia, jeżeli nie jest to szczególnie istotne dla interesu publicznego. - Ale żeby to ustalić, powinien poprosić wnioskującego o wykazanie szczególnie istotnego interesu publicznego. Organ zobowiązany jest jednak zbadać całokształt sprawy, a stanowisko wnioskującego nie może być jedyną okolicznością badaną przy ustalaniu, czy udostępnienie informacji przetworzonej jest szczególnie istotne dla interesu społecznego - dodaje. 

Czytaj: Akta spraw pod specjalną ochroną - dziennikarz raczej do nich nie zajrzy>>

Odmowa to decyzja 

W jego ocenie komendant odmawiając powinien wydać decyzję - czego nie zrobił. - Udostępnienie informacji przetworzonej musi nastąpić w formie decyzji administracyjnej. Na decyzję obywatelowi przysługuje prawo odwołanie do organu wyższego stopnia, który zbada zasadność jej wydania - dodaje RPO.