Chodzi oczywiście o 2,5 tys. zł brutto. Kilka dni temu na swoim portalu społecznościowym MOZ NSZZ "Solidarność" Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości i Prokuratury poinformowała, że sądy dostaną taką kwotę, na etat, na nagrody dla swoich pracowników i to do 10 listopada. To, kto i ile z tego otrzyma zależeć będzie od regulaminów premiowania i nagradzania, ale też lokalnych uzgodnień ze związkami. To pierwsza transza, ma być i kolejna, ale po zliczeniu sądowych oszczędności na koniec roku. W ustaleniach wzięły udział związkowe centrale -  właśnie "Solidarność", Forum Związków Zawodowych - Związek Zawodowy Pracowników Wymiary Sprawiedliwości RP z siedzibą w Warszawie i OPZZ - NSZZ Pracowników Wymiaru Sprawiedliwości RP z siedzibą w Poznaniu - co też wzbudziło burze wśród innych związków reprezentujących pracowników wymiaru sprawiedliwości. Przykładowo Ogólnopolski Związek Zawodowy Kuratorów Sądowych, który - jak podkreśla jest równie mocno zainteresowany sprawą - już napisał do ministra Zbigniewa Ziobry, czemu jego nie uwzględniono.

Czytaj: Wkrótce święta i znowu spór o nagrody dla pracowników wymiaru sprawiedliwości >>

Czytaj w LEX: Oceny kwalifikacyjne pracowników sądów i prokuratury >>>

Pracownik prokuratury od sądowego nie jest gorszy

Pismo, tym razem do Dariusza Barskiego Prokuratora Krajowego skierował w tej sprawie Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury. Rada Główna Związku prosi o podjęcie podobnych działań na rzecz pracowników powszechnych jednostek prokuratury i uzasadnia to tym, że stanowią oni wraz z pracownikami sądownictwa jednolity korpus urzędniczy, funkcjonujący w oparciu o ustawę o pracownikach sądów i prokuratury.     

- 7 października 2022 Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP poinformowała Prokuratora Krajowego o decyzji Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie przekazania dla pracowników sądów dodatkowych środków na nagrody. Ponieważ pracownicy sądów i prokuratury stanowią jednolity korpus, którego podstawą funkcjonowania jest ustawa z dnia 18 grudnia 1998 r. o pracownikach sądów i prokuratury zwróciliśmy się o zastosowanie analogicznych rozwiązań w powszechnych jednostkach organizacyjnych prokuratury – mówi Prawo.pl prokurator Jacek Skała, przewodniczący ZZPiPP RP.

Czytaj w LEX: Udzielanie informacji publicznej przez organy prokuratury >>>

 

Dodaje również, że Prokuratura Krajowa w porozumieniu ze Związkiem Zawodowym Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP od 2016 r. stara się każdego roku przekazywać wszelkie oszczędności dla pracowników w terenie.

- Mamy nadzieję, że nie inaczej będzie w tym roku. Co istotne, przed 2016 rokiem też dysponowano oszczędnościami w podobnej wysokości. Mimo to Prokuratura Seremeta nie przekazywała ich pracownikom, tak jak to dzieje się obecnie, a jeśli to miało miejsce to jednorazowo i w niewielkiej wysokości. Dlatego za wszelką cenę należy utrzymać bieżącą praktykę. Ona zresztą utrwaliła się w prokuraturach okręgowych i regionalnych. Oczywiście dyskusja o nagrodach jest cały czas tematem zastępczym. Budżet prokuratury potrzebuje bowiem, tak samo jaki budżet sądownictwa nowych środków na podwyżki od 1 stycznia 2023, co najmniej 20 proc., a także rozwiązania systemowe bo jesteśmy w obliczu poważnego kryzysu kadr wspomagających prokuratorów - zaznacza.

Czytaj: Sędziowie i prokuratorzy mówią dość - szykują się pozwy w sprawie wynagrodzeń >>

Sprawa bardziej skomplikowana, rozbija się o oszczędności

Urszula Leniec z Prezydium Rady Głównej, starszy księgowy z Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim wyjaśnia równocześnie na czym polega odmienny sposób dystrybucji oszczędności w przypadku sądów i prokuratury.

- Otóż oszczędności wynikają z absencji pracowników spowodowanych zwolnieniami lekarskimi. Generują je poszczególne zakłady pracy. W sądownictwie takimi zakładami pracy są sądy rejonowe, okręgowe i apelacyjne. W prokuraturze zakłady pracy występują na dwóch szczeblach. Są to prokuratury okręgowe w liczbie 46 i prokuratury regionalne, których jest 11. Prokuratury rejonowe nie stanowią odrębnych zakładów pracy. W prokuraturze od lat obowiązuje zasada, że środki zaoszczędzone przez zakłady pracy – odpowiednio prokuratury okręgowe i regionalne pozostają do ich dyspozycji. I to te zakłady pracy wypłacają je swoim pracownikom w formie nagród lub premii. Dodatkowe środki, w miarę możliwości przekazuje Prokuratura Krajowa - mówi.

 

 

I wskazuje przykłady - np. nagrody lipcowe na Dzień Prokuratury. - Na ten cel Prokuratura Krajowa przekazała podległym prokuraturom po 1000 zł na etat, ale środki te zostały zwiększone przez zakłady pracy z własnych oszczędności. W rezultacie pracownicy otrzymali o wiele wyższe kwoty, niekiedy przekraczające dwa tysiące złotych. Przykładowo w Gorzowie Wielkopolskim było to 1650 złotych. Oczywiście w obecnych czasach kwoty te robią niewielkie wrażenie, ale jednak są niezwykle istotne dla pracowników, których wynagrodzenia są na katastrofalnym wręcz poziomie - mówi.

Podkreśla, że sytuacja jest na tyle zła, że w wielu miejscach zaczyna brakować rąk do pracy bo na ogłaszane konkursy w miejsce odchodzących pracowników nikt się nie zgłasza. - W sądach natomiast dystrybucja środków odbywa się w inny sposób. Wszystkie oszczędności ze wszystkich zakładów pracy są zabierane przez Ministerstwo Sprawiedliwości i wrzucane do jednego worka, a następnie przekazuje się je z powrotem w równej kwocie na etat, co w ostatnim czasie ogłasza się związkom zawodowym na specjalnych spotkaniach, na które niektóre związki mogą wejść, a inne nie – podsumowuje Leniec.

Czytaj: Czarne chmury nad wymiarem sprawiedliwości - pracownicy sądów wychodzą na ulicę >>

A sprawa wynagrodzeń ciągle otwarta

Problemy zaczęły już w 2021 r. kiedy to z powodu pandemii wynagrodzenia sędziów i prokuratorów zostały utrzymane na poziomie z 2020 roku. W 2022 r. - co wzbudzało duże emocje i równie duży sprzeciw - wynagrodzenie wyliczono na podstawie II kwartału, ale 2020 roku, a nie 2021 r. W tym roku w projekcie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2023 wprowadzono konkretną kwotę - 5444, 42 zł.  Związek Zawodowy Prokuratorów i Pracowników Prokuratury, ale też sędziowska Iustitia, zwracały uwagę, że zgodnie z unormowaniami ustaw Prawo o ustroju sądów powszechnych i Prawo o prokuraturze, podstawą powinna być kwota bazowa - 6156,245 zł. Larum w tej sprawie od początku podnosił też m.in.  Stowarzyszenie Referendarzy Sądowych LEX IUSTA.

Przypomnijmy, Ministerstwo Finansów, w piśmie skierowanym do MS wskazało, że rezygnacja z rządowej propozycji oznaczałaby wzrost wynagrodzeń sędziów i prokuratorów o 21,89 proc. w stosunku do roku 2022 r., co znacznie przewyższyłoby planowany wzrost funduszu wynagrodzeń pozostałych pracowników sfery budżetowej, którego wzrost planowany jest na poziomie około 7,8 proc. Dodało, że to z kolei spowodowałoby pogłębienie rozwarstwienia płac pomiędzy grupą orzeczniczą a pozostałą kadrą sądów i prokuratur. Co więcej MF napisało, że w sytuacji braku akceptacji zakładanych rozwiązań MS powinno przedstawić alternatywne rozwiązania ale takie by zapewniły m.in. sędziom obligatoryjny wzrost ich wynagrodzeń ale równy kwocie wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej.

 - Tym razem odpowiedź prokuratorów i sędziów musi być zdecydowana. Nie możemy się zgodzić na lekceważące stanowisko Ministerstwa Finansów wobec ustaleń z władzą wykonawczą i ustawodawczą z 2008 r., kiedy to po naszych protestach wprowadzono systemowy mechanizm wzrostu płac w powiązaniu ze średnią płacą w gospodarce. W pierwszej kolejności oczekujemy zdecydowanych kroków Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego.  Deklaratoryjne poparcie naszych żądań nie będzie tym razem wystarczające. W naszej ocenie jeśli Prokurator Generalny wspierany przez Prokuratora Krajowego ale i Pierwszego Prezesa SN oraz Przewodniczącego KRS jest przeciwny stanowisku Ministerstwa Finansów to oczekiwać należy, że zagłosuje przeciwko ustawie okołobudżetowej w zaproponowanej postaci - mówił we wrześniu Prawo.pl Tomasz Salwa, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury RP.

 

 

Związkowcy podkreślają, że trwają konsultacje dotyczące działań samych prokuratorów, a jednym ze scenariuszy mają być pozwy. - Ich konstrukcja nie będzie trudna bo uzasadnienie już jest napisane. Może je przeczytać każdy w stanowiskach Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Krajowego zamieszczonych na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Jako środowisko prokuratorskie będziemy oczekiwali zgodnie z poglądami Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Krajowego, że prokuratorzy regionalni i okręgowi jako szefowie „zakładów pracy” będą takie roszczenia uznawali, a także zaniechają zgłaszania sprzeciwów od wyroków nakazowych zasądzających świadczenia. Nie wyobrażam sobie bowiem sytuacji, w której działali by wbrew stanowiskom wyrażonym w konsultacjach międzyresortowych przez Prokuratora Generalnego i Prokuratora Krajowego - wskazywał prokurator Jacek Skała, przewodniczący ZZPiPP RP.