Ulga w podatkach dochodowych wspierająca robotyzację jest jednym z tych elementów tzw. Polskiego Ładu, który dotychczas nie wywoływał większych kontrowersji. Wprowadzone z początkiem 2022 roku przepisy ustaw o PIT i CIT pozwalają na dodatkowe odliczenie połowy kosztów zakupu nowoczesnych automatycznych maszyn używanych w przemyśle.

Sprawdź też: Polski Ład – Ulga na robotyzację - PROCEDURA krok po kroku >>>

Czytaj w LEX: Ulga na robotyzację – ułatwienie od 1 stycznia 2021 roku >>>

Teraz jednak szykuje się poważne ograniczenie tej ulgi. Oto bowiem do projektu zmiany zupełnie innej ustawy podatkowej - o akcyzie - dołączono zmiany w PIT i CIT, wyłączające zastosowanie ulgi na robotyzację w niektórych przypadkach. O ile główna, "akcyzowa" część projektu była ujawniona już w sierpniu br. i przeszła przez etap konsultacji publicznych, to ograniczenie ulgi na robotyzację dołączono dopiero pod koniec października, gdy projekt ustawy przyjął rząd. Treść tej zmiany, podobnie jak i całego projektu ujawniono dopiero, gdy trafił on do Sejmu.

WZORY DOKUMENTÓW:

 

Truciciele bez korzyści

Według projektu, ulgi nie będzie można stosować do "działań lub aktywów" przewidzianych w art. 2 ust. 1 unijnej dyrektywy 2003/87/WE ustanawiającej system handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych. Innymi słowy - nie skorzysta z niej przemysł ciężki i inne przedsiębiorstwa, których działania powodują dużą emisję dwutlenku węgla.

W uzasadnieniu rząd odnosi się do tych ograniczeń, wspominając że realizują one zasadę nieszkodzenia środowisku. To jeden z głównych celów tzw. Krajowego Planu Odbudowy.

Czytaj w LEX: Preferencje podatkowe dla strategicznych inwestorów przewidziane w Polskim Ładzie. Analiza prawno-porównawcza wybranych rozwiązań >>>

Sprawdź w LEX: Polski Ład - z jakich ulg warto skorzystać, aby zmniejszyć obciążenie podatkowe firmy - odpowiedzi na pytania uczestników szkolenia >>>

 

Jednak nie uzasadniono szczegółowo innych ograniczeń ulgi, już nie odnoszących się do unijnych wymogów. Ulgi na robotyzację nie będzie można bowiem stosować do działalności związanej  z "wydobywaniem, przetwarzaniem i spalaniem paliw kopalnych, a także związane ze składowaniem i spalaniem odpadów".

Z takiego brzmienia przepisu może wynikać, że ulgi tej nie zastosują np. kopalnie, które zechcą automatyzować proces wydobycia. Nie będzie ona przysługiwała także koksowniom czy rafineriom, które będą chciały zastąpić człowieka maszyną przy co bardziej szkodliwych procesach produkcyjnych. Czy "spalanie paliw kopalnych" oznacza też np. spalanie gazu, konieczne przy produkcji nawozów sztucznych? Tego projekt ani uzasadnienie nie wyjaśniają.

Roboty kontra ekologia

Zresztą pytani przez Prawo.pl eksperci też zauważają dość niejasne uzasadnienie i sprzeczność celów KPO z proponowanymi przepisami. Jak zauważa Bartosz Głowacki, doradca podatkowy i partner w MDDP, zawężenie ulgi na robotyzację jest dość zaskakujące, zwłaszcza że odbyło się bez wcześniejszych zapowiedzi. - Nowe przepisy ograniczają ulgę, mimo że stała się ona elementem Krajowego Planu Odbudowy, podobnie zresztą jak przedsięwzięcia proekologiczne. Tymczasem wyłączenie ulgi na robotyzację np. dla przedsiębiorstw zajmujących się spalaniem czy przetwarzaniem odpadów może je zniechęcić do proekologicznych inwestycji - przewiduje ekspert.

O paradoksie związanym ze wspieraniem i ograniczaniem robotyzacji mówi też Dominika Alicka, partner associate w dziale doradztwa podatkowego w Deloitte. - Projekt wyłącza z ulgi koszty dotyczące "działań lub aktywów" związanych z działalnością powodującą zwiększoną emisję gazów cieplarnianych. W efekcie z tej ulgi nie będzie mogła skorzystać np. huta szkła. A przecież dzięki robotyzacji pewne procesy produkcyjne mogłyby oznaczać mniejsze zużycie energii i zmniejszenie emisji zanieczyszczeń przez taką hutę - zauważa ekspertka.

Zdaniem Dominiki Alickiej, niepokój może budzić nieostre sformułowanie, wyłączające z ulgi działalność polegającą na "spalaniu paliw kopalnych". - Logiczna interpretacja nakazywałaby wąskie rozumienie tego przepisu jako odnoszącego się np. do elektrowni czy ciepłowni. Nie ma jednak gwarancji, że nie zostanie to zinterpretowane szerzej, jako np. spalanie gazu używanego w procesie produkcyjnym - przewiduje ekspertka.

Prawa nabyte gwarantowane

Bartosz Głowacki dostrzega jednak, że w projekcie zaproponowano ochronę praw nabytych dla tych przedsiębiorstw, które już zainwestowały w robotyzację. Chodzi o przepis przejściowy, według którego podatnicy, którzy w roku podatkowym rozpoczynającym się w 2023 r. ponieśli koszty uzyskania przychodów wskazane w katalogu kosztów kwalifikowanych ulgi na robotyzację, mogą stosować ulgę w dotychczasowym brzmieniu. - Niemniej jednak, choć jest tu pewna ochrona praw nabytych, to brzmienie nowych przepisów może w znacznym stopniu tę ulgę ograniczyć i wypaczyć cel, jaki przyświecał jej wprowadzeniu - przestrzega Głowacki.

Z kolei Dominika Alicka zauważa, że w projekcie jest wiele niejasności i sprzeczności - O ile pozostanie on w niezmienionej formie, to nowe przepisy nastręczą sporo kłopotów organizacyjnych i interpretacyjnych wielu przedsiębiorstwom, nie tylko z branży wydobywczej czy energetycznej - przewiduje ekspertka. Dodaje, ze istotny może jeszcze okazać się aspekt pomocy publicznej. - Ograniczenie podmiotów czy typów działalności, które skorzystać mogą z ulgi, rodzi pytanie, czy instrument ten, z uwagi na selektywność, nie zostanie uznany za taką pomoc - zastanawia się Alicka.

Ulga na robotyzację zakłada, że podatnik uzyskujący przychody inne niż przychody z zysków kapitałowych, może odliczyć od podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym kwotę stanowiącą 50 proc. kosztów uzyskania przychodów poniesionych w roku podatkowym na te cele. Kwota odliczenia nie może przy tym przekraczać kwoty dochodu uzyskanego przez podatnika w roku podatkowym z przychodów innych niż przychody z zysków kapitałowych.

Projekt zmiany ustawy o akcyzie wraz z ze zmianami dotyczącymi ulgi na robotyzację jest już w Sejmie. Jego pierwsze czytanie zaplanowano na posiedzenie w dniach 15-17 listopada.

 

Sprawdź również książkę: Polski Ład. Podatki i składki >>