Spółka zajmująca się sprzedażą energii elektrycznej zamierzała wprowadzić nowy model sprzedaży. W związku z tym zwróciła się z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej, w którym podała, że będzie prowadziła współpracę z partnerami do pośrednictwa sprzedaży energii elektrycznej. Partnerzy będą mieli za zadanie doprowadzać do zawarcia umów pomiędzy klientami a spółką. Jednak spółka będzie we własnym imieniu zawierać te umowy i na własną rzecz. Jeśli dzięki partnerowi dojdzie do zawarcia umowy, to będzie wypłacane mu wynagrodzenie w postaci prowizji, której wysokość uzależniona będzie od zużycia energii elektrycznej  w trakcie obowiązywania umowy oraz zużycia prognozowanego i rzeczywistego.
 

Prowizja będzie podzielona na części i wypłaca odpowiednio w wysokości 20% należności po podpisaniu umowy, a następnie w wysokości 60% należności na podstawie zużycia prognozowanego w całym okresie trwania umowy. Natomiast pozostała część w wysokości kolejnych 20% zostanie wypłacona do końca piątego miesiąca następującego po miesiącu rozwiązania lub wygaśnięcia umowy w zależności od weryfikacji rzeczywistego zużycia energii.
 

Spór między spółką a organem interpretacyjnym dotyczył kwestii obliczania prowizji i zaliczenia kosztów do danego roku bez konieczności odnoszenia się do lat wcześniejszych lub późniejszych.
 

Podatnik odniósł się do treści przepisu art. 15 ust. 4d ustawy o CIT i wywiódł, że proporcjonalne rozliczenie kosztów jest konieczne, gdy nie można określić, jaka część kosztów dotyczy danego roku podatkowego. Zdaniem spółki, jeśli jest możliwe określenie tej części kosztów, to należy uznać, że inne koszty, niż bezpośrednio związane z przychodami, są potrącalne w dacie ich poniesienia.
 

Twierdzenia podatnika zanegował organ podatkowy w interpretacji indywidualnej. Fiskus stwierdził, że nie ma takiej normy prawnej, która umożliwiałaby dowolne przypisanie kosztów do poszczególnych lat podatkowych na podstawie zawartej umowy. W konsekwencji organ stanął na stanowisku, iż koszty, które pozostają w innym, niż bezpośrednim związku z przychodami, powinny być uznane za koszty uzyskania przychodów w roku ich poniesienia.
 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (III SA/Wa 447/15) zaaprobował pogląd spółki. WSA dokonał ścisłej wykładni art. 15 ust. 4d i 4e ustawy o CIT i w konsekwencji doszedł do wniosku, że koszty prowizji mogą być jednorazowo zaliczone do kosztów nawet pomimo tego, że dla potrzeb rachunkowych podlegają ewentualnie innemu rozliczeniu.
 

Następnie Naczelny Sąd Administracyjny (II FSK 2915/15) oddalił skargę kasacyjną. NSA poparł pogląd podatnika i WSA. Ponadto sąd uznał, że organ podatkowy stanął na opozycyjnym stanowisku i nawet nie próbował prowadzić polemiki z argumentacją WSA. NSA stwierdził, że jest możliwe określenie, jaka część kosztów dotyczy danego roku podatkowego. Koszty w wysokości 80% prowizji dotyczą pierwszego roku obowiązywania umowy. Pozostałe 20% prowizji dotyczy kolejnego roku.
 

Anna Olbrych