- Regulacja o tak poważnych skutkach dla firm i całej branży handlu detalicznego, powinna zostać zakomunikowana, co najmniej z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, tak aby zobowiązani mogli uwzględnić w budżetach rocznych to obciążenie. W przeciwnym razie pobór podatku spowoduje ograniczenie skali działalności, zatrudnienia, wzrostu płac, a w najgorszym scenariuszu także bankructwa firm – twierdzą eksperci Konfederacji Lewiatan.

 

16 maja 2019 r. Sąd Unii Europejskiej (SUE) wydał orzeczenie dotyczące złożonych przez Polskę skarg na decyzję Komisji Europejskiej, w sprawie uznania podatku od sprzedaży detalicznej za niezgodny z regułami pomocy państwa. SUE orzekł, że podatek od sprzedaży detalicznej nie stanowi pomocy państwa i stwierdził nieważność decyzji KE. Wyrok nie jest prawomocny. KE ma prawo do złożenia odwołania do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Termin na złożenie odwołania mija 26 lipca br. Tymczasem rząd chciał zajmować się przepisami o podatku od handlu już w zeszłym tygodniu. W ostatniej chwili punkt ten został jednak wykreślony z porządku obrad.

Zobacz również: Skarbówka chce podatku od małżonków, którzy złożyli wspólny PIT >>

Jak tłumaczy Lewiatan, Rada Ministrów proponuje wprowadzenie rozwiązania szczególnego, na wypadek wniesienia odwołania od wyroku SUE, polegającego na przedłużeniu terminu do zapłaty podatku do czasu zakończenia postępowania odwoławczego. W praktyce firmy prowadzące sprzedaż detaliczną będą zobowiązane prowadzić właściwe ewidencje, obliczać podatek i składać deklaracje podatkowe do 25. dnia miesiąca następującego po miesiącu, którego podatek dotyczy. Nie będą zobowiązane jednak do wpłaty podatku na rachunek urzędu skarbowego.  

- Proponowane rozwiązanie wprowadza niespotykaną do tej pory niepewność prawną w jakiej znajdą się sprzedawcy detaliczni. Z jednej strony, wciąż nie wiadomo, czy podatek od sprzedaży detalicznej jest zgodny z prawem UE i będzie mógł być pobierany. Z drugiej zaś strony rząd w swojej propozycji nakazuje firmom deklarować podatek z założeniem, że jeżeli wygra spór to zobowiąże do jego zapłaty za okresy wcześniejsze. Tym samym zabezpiecza się przed ryzykiem zwracania pobranego podatku wraz z odsetkami w przypadku przegranego sporu – mówi Krzysztof Kajda, radca prawny, zastępca dyrektora generalnego Konfederacji Lewiatan.