Zdaniem ekspertów Lewiatana, ważne jest, aby konstrukcja klauzuli zawierała mechanizmy bezpieczeństwa, gwarantujące, że nie będzie ona stosowana wobec podatników działających zgodnie z prawem. Wyraźne i jednoznaczne należy wskazać, że w postępowaniu, w którym zastosowano klauzulę ciężar dowodu spoczywa na organie podatkowym. Należy zapewnić realną dwuinstancyjność postępowania i określić próg korzyści podatkowej wyłączającej stosowanie klauzuli wobec małych i średnich przedsiębiorstw.

Zobacz: Wraca pomysł klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania >>

Zgodnie z propozycją klauzula znajdzie zastosowanie, jeżeli czynność została dokonana przede wszystkim w celu osiągnięcia korzyści podatkowej, jest sprzeczna z celem ustawy podatkowej, a sposób działania był sztuczny. Przesłanki te, są nieprecyzyjne i niejasne, przez co organy podatkowe będą dysponować dużą uznaniowością przy ich ocenie. W sytuacji, gdy podatnik ma do zrealizowania określone cele ekonomiczne, istnieje kilka sposobów, aby je zrealizować i powodują one różne skutki podatkowe, to wybór najbardziej korzystnego podatkowo sposobu grozić będzie zastosowaniem wobec niego klauzuli. Zastrzeżenia budzi także wysokość progu „korzyści podatkowej", po przekroczeniu którego klauzula będzie stosowana. Proponowane 100 tys. zł oznacza w praktyce objęcie małych podatników a nie dużych międzynarodowych struktur.

Koncepcja powołania Rady ds. Unikania opodatkowania, która stanowić ma niezależny i ekspercki organ opiniodawczy, to zdaniem ekspertów dobre rozwiązanie pod warunkiem, że jej skład, nie będzie zdominowany przez przedstawicieli ministra finansów. W przeciwnym razie należy mieć poważne wątpliwości o niezależność i obiektywizm wydawanych ocen. W ocenie Rady Podatkowej zaproponowana wysokość opłaty za wydanie opinii zabezpieczającej (20 tyś. zł) spowoduje, że dla większości podatników nie będzie ona dostępna. Dodatkowo w zestawieniu z 6 miesięcznym terminem na jej wydanie, z perspektywy tempa życia gospodarczego, należy uznać, że możliwość zabezpieczenie się przed ryzykiem zastosowania klauzuli będzie jedynie teoretyczna.

Za niedopuszczalne Rada uważa także zaproponowane w projekcie rozwiązanie, żeby podatnik nie mógł uzyskać interpretacji indywidualnej, jeżeli stan fatyczny lub zdarzenie przyszłe stanowi unikanie opodatkowania, a jeżeli zostałaby wydana to nie będzie wywoływać skutków prawnych. Nie można bowiem ustawą dać temu samemu organowi państwa pełnego prawa do zmiany zdania już po fakcie, tj. już po przeprowadzeniu przez podatnika transakcji zgodnie z informacją wcześniej otrzymaną.W ostateczności zmiana lub uchylenie interpretacji powinno wywoływać skutki od następnego roku podatkowego.

Jak zauważa Rada Podatkowa, klauzula stanowić będzie część materialnego prawa podatkowego i nie może być zatem stosowana do transakcji podjętych przed jej wejściem w życie oraz zacząć obowiązywać w trakcie 2016 r. Zastosowanie klauzuli do lat ubiegłych należy przyjąć jako całkowicie niedopuszczalne w świetle zasady nie działania prawa wstecz. W przepisach przejściowych, powinna być wprowadzona wyraźna zasada, że w przypadku podatków dochodowych klauzula ma zastosowanie do dochodów osiąganych od 2017 r. oraz do czynności prawych dokonanych po 31 grudnia 2016 r.

Ponadto ze względu na wagę i istotność spraw, w których zastosowanie znajdzie klauzula obejścia prawa należy zapewnić realną dwuinstancyjność postępowania. Rozwiązaniem może być wprowadzenie w strukturach Ministerstwa Finansów specjalnej jednostki organizacyjnej rozpatrującej odwołania, tak aby odwołanie od decyzji, było rozpatrywane przez osoby maksymalnie niezależne od osób, które prowadziły postępowanie podatkowe zakończone decyzją w pierwszej instancji.

Dowiedz się więcej z książki
Ordynacja podatkowa. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł