Chodzi o osoby dorabiające do renty na etacie, które otrzymują wynagrodzenie w wysokości najniższej krajowej.

- Kwota wolna od podatku wynosi w tej chwili 30 tys. zł. Jeśli podzielimy ją przez 12 miesięcy oraz pomnożymy przed podatek to ulga wynosi 425 zł. To jest tzw. kwota zmniejszająca podatek. Zatem, aby w pełni wykorzystać to 425 zł, powinno się mieć rentę w wysokości 2 500 zł brutto lub zarabiać ok. 3 200 zł brutto. Renta socjalna w tej chwili wynosi 1 250,88 zł (netto 1130 zł – red.), jest to więc idealnie połowa tej kwoty. Zatem taki rencista siedzi centralnie „na płocie”, bo z jednej strony wykorzystuje pół ulgi, ale drugie pół ulgi może odliczyć dopiero w PIT za 2022 r., czyli średnio za rok i 4 miesiące. Dopiero wtedy dostałby zwrot w podatku – wyjaśnia Lech Stefańczuk, specjalista ds. rekrutacji i zatrudnienia w jednej ze spółek z o.o zatrudniającej ok. 95 proc. załogi z niepełnosprawnościami. Jednak, jak podkreśla, przy bieżącej inflacji, zwrot w podatku tak oddalony w czasie, przy niewysokich zarobkach, jest realną stratą.

Czytaj w LEX: Skutki dorabiania do renty socjalnej – zmiana zasad od 1 stycznia 2022 r. >

- Zamieszanie jest olbrzymie, dotąd problem ten zgłosiło nam ok. 25 proc. zatrudnionych w spółce osób z niepełnosprawnościami – mówi Stefańczuk.

Żeby odwrócić sytuację, trzeba wycofać oświadczenie PIT-2 z ZUS i złożyć je u pracodawcy. Jest to utrudnione ze względu na pandemię, a nie każdy ma niezbędną wiedzę podatkową. Wszelkie skutki opóźnienia podatnik musi osobiście skorygować w rozliczeniu rocznym.

Czytaj również: Kwota wolna plus, składka zdrowotna minus - korzyści emerytów mniejsze niż zapowiada rząd>>
 

Pracujący renciści  w Polskim Ładzie z „niby” ulgą

- Osoby pobierające rentę lub emeryturę z mocy prawa automatycznie mają uwzględnianą kwotę zmniejszającą podatek przy naliczeniu świadczenia. Jeśli dodatkowo pracują na etacie, pracodawca wypłaca wynagrodzenie bez tej kwoty – pracownik nie składa pracodawcy PIT-2. Do końca 2021 r. ulga na podatek wynosiła ponad 40 zł miesięcznie. W Nowym Ładzie kwota zmniejszająca podatek wynosi aż 425 zł i dotychczasowy układ jej uwzględniania tylko przy rencie lub emeryturze nie sprawdza się – komentuje Pavlina Suchankova, dyrektorka Pionu Finansów i Administracji Fundacji Aktywizacja, zajmującej się aktywizacją zawodową osób z niepełnosprawnościami.

Wyjaśnia na przykładzie, że przy rencie socjalnej w wysokości 1 250,88 zł brutto wystarczy 213 zł kwoty zmniejszającej podatek, by podatek był zerowy i świadczenie wzrosło o 72 zł netto. Tylko pozornie wygląda to jednak jak korzyść z Polskiego Ładu.

- Warto podkreślić, że kwotę zmniejszającą podatek można uwzględniać tylko raz w miesiącu i w jednym miejscu, jeżeli ma się rentę czy emeryturę - to tylko tam. Nawet jeżeli jej się nie wykorzysta w pełnej miesięcznej wysokości. Jeżeli więc osoba pobierają rentę socjalną pracuje jednocześnie na umowę o pracę i zarabia najniższą krajową, czyli 3010 zł brutto, z umowy o pracę zamiast oczekiwanych ponad 2 360 zł do ręki, dostanie mniej o 399 zł, czyli niespełna 1965 zł – wyjaśnia Pavlina Suchankova. I dodaje: - W tej odwróconej sytuacji osoba z naszego przykładu - z rentą socjalną i dorabiająca na umowę o pracę wynagrodzenie minimalne - na rencie straciłaby miesięcznie 141 zł netto, ale zyskałaby na pensji prawie 154 zł.

 

Ewa Elżbieta Dziubińska-Lechnio, Eliza Skowrońska

Sprawdź  
POLECAMY

Zmiany w PIT-2

W jej opinii naprawa tej sytuacji nie jest nadmiernie złożona. - Emeryt lub rencista po zweryfikowaniu, że bardziej opłaca mu się naliczanie kwoty zmniejszającej podatek przez pracodawcę przy wynagrodzeniu składa w ZUS wniosek EPD-18. Następnie pracujący rencista lub emeryt składa u swojego pracodawcy PIT-2 z adnotacją, że pobiera rentę czy emeryturę, ale złożył w ZUS wniosek EPD-18 o niepomniejszanie świadczenia o kwotę zmniejszającą podatek i prosi o uwzględnienie ulgi na podatek przy wynagrodzeniu.

Wymaga to niewielkich korekt w druku PIT-2, gdzie składający będzie mógł zaznaczyć pole, że złożył odpowiedni wniosek w ZUS. Bez tego organy państwowe mają pierwszeństwo przy potrącaniu ulgi na podatek.

Polski Ład - wzory wniosków i oświadczeń >

Anna Sierocka, job crafter w Fundacji Aktywizacja w oddziale łódzkim pobiera rentę socjalną i pracuje na umowę o pracę. - W pensji styczniowej otrzymam blisko 300 zł mniej niż dotychczas. Cóż z tego zatem, że mam o 72 zł więcej w tym roku dzięki wyższej kwocie zmniejszającej podatek. Już złożyłam w ZUS wniosek EPD-18, ale u mnie w Łodzi czeka się miesiąc na uprawomocnienie, potem kolejne dwa tygodnie naliczania renty. Może w marcu otrzymam już pensję w dotychczasowej, a nie pomniejszonej kwocie – mówi.

Zdaniem Lecha Stefańczuka także konieczne są zmiany w PIT-2. - Chodzi o korzyść pracownika, a nie o to, żeby instytucjom takim jak ZUS, KRUS było łatwiej liczyć. Zauważa, że w jeszcze gorszej sytuacji są w tej chwili renciści pracujący na umowach zlecenia, gdyż w ogóle nie ma takiego schematu i możliwości złożenia PIT-2.

Czytaj również: Polski Ład - ZUS zwróci emerytom i rencistom nadpłacony podatek automatycznie>>
Czytaj: Ile można dorobić na działalności gospodarczej, aby nie stracić przedwczesnej renty? >

Ministerstwo Finansów wyjaśnia 

Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na nasze pytanie o tę sytuację wyjaśnia: -  Zakład Ubezpieczeń Społecznych, dokonując obliczenia zaliczki na podatek dochodowy od wypłacanych przez siebie świadczeń, „z urzędu” stosuje kwotę zmniejszającą podatek w zaliczkach. Z kolei podatnik, na podstawie art. 34 ust. 2a ustawy PIT może złożyć organowi rentowemu pisemny wniosek w sprawie pobierania zaliczki na podatek bez stosowania 1/12 kwoty zmniejszającej podatek. W konsekwencji organ rentowy od kolejnego miesiąca po otrzymaniu wniosku, jeżeli nie miał możliwości uwzględnienia go już w tym miesiącu, w którym go otrzymał, obliczy zaliczkę bez pomniejszania jej o kwotę stanowiącą 1/12 kwoty zmniejszającej. W takiej sytuacji podatnik będzie mógł złożyć oświadczenie PIT-2 swojemu pracodawcy, który po jego otrzymaniu będzie pomniejszał pobieraną zaliczkę o 425 zł (1/12 z kwoty zmniejszającej podatek wynoszącej 5100 zł).

- Ministerstwo potwierdziło zatem, że proponowane przez nas rozwiązanie jest słuszne – komentuje Pavlina Suchankova.

Jak podaje Fundacja Aktywizacja, problem może dotyczyć 100 proc. osób pobierających rentę socjalną - ponad 750 tysięcy, 39,3 proc. pobierających rentę z tytułu niezdolności do pracy - ponad 256 tysięcy osób, 10 proc. pobierających renty rodzinne - prawie 121 tysięcy oraz 12,8 proc. emerytów - prawie 766 tysięcy. Oni pobierają świadczenie mniejsze niż 1 400 zł brutto, a jeżeli pracują problem wystąpi. Łącznie to blisko 2 mln osób.

 

Sprawdź również książkę: Emerytury i renty w praktyce >>


Sejm o zmianach w PIT-2

26 stycznia 2022 r. w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (druk sejmowy nr 1960 wraz z autopoprawką nr 1960-A).

Jak mówił Jan Sarnowski, wiceminister finansów, projekt ma uregulować kwestię przedłużenia terminów pobrania i wpłaty zaliczki na podatek dochodowy.

Z kolei Robert Gontarz, poseł PiS, podkreślił, że PIT-2 można byłoby składać w trakcie roku podatkowego. Jak tłumaczył, skutkowałoby to tym, że można by było odliczyć od zaliczki 425 zł miesięcznie, a nie 43 zł.

Przedstawiony projekt mocno skrytykowała opozycja, domagając się wycofania zmian wprowadzonych przez Polski Ład. Paulina Hennig-Kloska z koła Polska 2050 podczas pracy nad projektem w Sejmowej Komisji Finansów Publicznych wniosła poprawki do projektu m.in. na korzyść pracujących rencistów i emerytów, zgłoszone jako wnioski mniejszości. - Złożyłam cztery poprawki, pierwsza dotyczyła przywrócenia wspólnego rozliczania się samotnych rodziców lub samodzielnym, jak kto woli. Tutaj dawaliśmy alternatywę, żeby samodzielny rodzic mógł wybrać – czy chce korzystać z ulgi wprowadzonej do Polskiego Ładu, czy ze wspólnego rozliczania się. Druga poprawka dotyczyła tego, żeby emerytów i rencistów, osoby samozatrudniające się i wykładowców akademickich objąć ulgą dla klasy średniej. Trzecia dotyczyła ulgi rehabilitacyjnej, żeby osoba z niepełnosprawnością mogła ją odliczać niezależnie od tego, czy ma podatek, od którego może odliczyć, czy nie. Czwarta natomiast dotyczyła pracujących seniorów, żeby ich dodatkowy dochód nie był obciążony dodatkową składką zdrowotną – wyjaśnia posłanka Hennig-Kloska.

W czwartek, 27 stycznia, Sejm uchwalił ustawę. W głosowaniu posłowie rządzącej większości odrzucili wszystkie wnioski mniejszości, czyli propozycje posłanki Hennig-Kloska. Odrzucono także poprawki Lewicy dotyczące rozliczania się rodziców samotnie wychowujących dzieci.

Czytaj: Zwolnienie od podatku świadczeń otrzymywanych przez emerytów i rencistów od byłych zakładów pracy >

Koło Polska 2050 złożyło w tym tygodniu poselski projekt nowelizacji, który uwzględnia większość zgłoszonych poprawek.

Uchwalona nowelizacja zawiera mechanizm przedłużonego terminu poboru i wpłaty zaliczek wprowadzony rozporządzeniem ministra finansów 7 stycznia 2022 r. Przewiduje,  że płatnik ma stosować zmniejszenie zaliczki o 1/12 kwoty zmniejszającej podatek – 425 zł nawet wtedy, gdy PIT-2 jest złożony w trakcie roku podatkowego – a nie tylko przed wypłatą pierwszego wynagrodzenia. Również renciści i emeryci mogą złożyć PIT-2, jeśli złożą do organu rentowego wniosek EPD-18 o niestosowanie kwoty wolnej od podatku. PIT-2 złożony na dotychczasowych wzorach będzie ważny, nie będzie więc trzeba składać go ponownie.

- Ten projekt niewiele zmienia, nie niweluje chaosu spowodowanego Polskim Ładem i nie wychodzi naprzeciw oczekiwaniom społecznych. Dziś odbieram mnóstwo telefonów od pracowników budżetówki, którzy otrzymali 13-tki i też są pomniejszone – mówi Paulina Hennig-Kloska.

- Te przepisy nie wnoszą niczego szczególnie nowego, jeśli chodzi o sytuację rencistów. Po prostu zalegalizowano stosowaną już praktykę – komentuje Pavlina Suchankowa.