Apel trafił do marszałka Sejmu oraz parlamentarzystów. - Na podstawie art. 63 Konstytucji RP oraz przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego, (Dział VIII. Skargi i wnioski, Rozdz. I i III) wnosimy o bezzwłoczne podjęcie prac nad senackim projektem ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, druk nr 647, które zostały wstrzymane pod koniec 2020 roku, po przedstawieniu negatywnego stanowiska Rządu – piszą emeryci do Elżbiety Witek, marszałek Sejmu, poseł Urszuli Ruseckiej (PiS), przewodniczącej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz posłów będących członkami tej komisji, a także klubów i kół parlamentarnych.  

Emeryci wysyłają go mailem, a do Sejmu – korzystając z formularza kontaktowego.  Informacja o apelu jest też wysyłana do mediów, do Rzecznika Praw Obywatelskich, do związków zawodowych i do Senatu, w tym do senatora Marka Borowskiego, który reprezentuje Senat w pracach nad senackim projektem ustawy (druk sejmowy nr 647). Niektórzy seniorzy apel zanoszą nawet do terenowych biur RPO.

Czytaj również: Nie będzie wyrównania dla emerytów z roczników innych niż 1953 – projekt w sejmowej zamrażarce>>

Postulat emerytów

Jak podkreślają autorzy apelu, jako osoby będące w analogicznej sytuacji do kobiet - wcześniejszych emerytek urodzonych w roku 1953, i tak samo doświadczające negatywnych skutków uznanego za niekonstytucyjny art. 25 ust. 1b ustawy emerytalnej, zostali pominięci przez ustawodawcę w ustawie z 19 czerwca 2020 roku mającej na celu realizację wyroku TK z 6 marca 2019 r. (sygn. akt P 20/16).

Czytaj w LEX: Wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie emerytury osób urodzonych w 1953 roku >>>

- Wspomniana ustawa, uchwalona na podstawie przedłożenia rządowego (druk nr 418), radykalnie ograniczyła grupę jej beneficjentów w stosunku do grupy wskazanej we wcześniej wniesionym do Sejmu projekcie senackim (druk nr 283). Jednak – co niezmiernie istotne - oprócz wcześniejszych emerytek z rocznika 1953 objęła swoim zakresem także mężczyzn – wcześniejszych emerytów urodzonych w roku 1953, ponieważ im również przyznano emeryturę w obniżonym wieku na wniosek złożony przed 1 stycznia 2013 roku, zaś powszechny wiek emerytalny osiągnęli już po wejściu w życie art. 25 ust. 1b, chociaż dopiero w roku 2018 – czytamy w apelu.

Czytaj w LEX: Stosowanie Konstytucji RP przez sądy na przykładzie art. 25 ust. 1b ustawy o emeryturach i rentach >>>

Według emerytów, ta właśnie decyzja ustawodawcy, tzn. uznanie, że także mężczyźni, wcześniejsi emeryci z rocznika 1953, wypełniają kryteria określone w uzasadnieniu wyroku TK, P 20/16 – unaoczniła konieczność objęcia kolejną nowelizacją wszystkich pozostałych wcześniejszych emerytów (kobiety i mężczyzn) spełniających te same warunki. Są to mężczyźni urodzeni w latach 1949-52 oraz kobiety i mężczyźni urodzeni w latach 1954-68. - We wszystkich tych grupach, nawet wśród najmłodszych roczników, znajdują się osoby, które na emeryturę w obniżonym wieku przeszły na wniosek złożony przed 1 stycznia 2013 roku, zaś powszechny wiek emerytalny osiągnęły (lub dopiero osiągną) po 31 grudnia 2012 roku. Tak samo jak kobiety z rocznika 1953, wszystkie te osoby wpadły w pułapkę art. 25 ust. 1b uchwalonego bez stosownych przepisów przejściowych i działającego wstecz – przekonują autorzy apelu. Jak twierdzą, tej grupy osób dotyczy senacki projekt ustawy (druk sejmowy nr 647), nad którym prace zostały wstrzymane pod koniec roku 2020.

Czytaj więcej w LEX: Obliczanie wysokości emerytury w przypadku kobiet urodzonych w 1952 r., pobierających wcześniejszą emeryturę. Glosa do uchwały SN z dnia 28 listopada 2019 r., III UZP 5/19 >

- Zaprzestanie prac nad senackim projektem ustawy (wniesionym 14 września 2020 r. i skierowanym 30 września 2020 r. do pierwszego czytania do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, które się dotąd nie odbyło), po wpłynięciu do Sejmu negatywnego stanowiska Rządu w dniu 28 grudnia 2020 r. uznajemy za nielojalność Sejmu wobec grupy obywateli-seniorów, oczekujących na rzetelne i bez zbędnej zwłoki rozpatrzenie przedłożenia senackiego, dotyczącego ich ważnych interesów – podkreślają na koniec autorzy apelu.