Od października zeszłego roku kontrolerzy odwiedzili w Warszawie dwa i pół tysiąca nieruchomości. W co piątej skontrolowanej posesji śmieci wywożone są nielegalnie, w ponad co trzeciej nie ma ich segregacji. Pracownikom Zakładu Oczyszczania Miasta i strażnikom miejskim udało się porozmawiać z osobami odpowiedzialnymi za 1300 budynków - 22% z nich nie posiadało umowy na wywóz śmieci. W takich przypadkach odpady podrzucane są do altanek sąsiadów, na dzikie wysypiska lub wywożone są przez firmę, która nie ma zezwoleń. Tylko 38% zarządców, do których trafili funkcjonariusze, posiadało aneksy do umowy na odbiór segregowanych odpadów. Do ustawienia specjalnych kontenerów na szkło, papier i plastik zobowiązuje ich tymczasem regulamin utrzymania czystości i porządku. Zarządcy, których nie było na miejscu podczas kontroli, zostali wezwani do przedstawienia umów na odbiór odpadów w dzielnicowych wydziałach ochrony środowiska. Dotyczy to nadzorców ponad 770 nieruchomości skontrolowanych do połowy tego roku. Niestety, dwie trzecie z nich zignorowały ten obowiązek. Najgorzej pod tym względem wypadły Białołęka, Praga-Północ i Śródmieście. W tych dzielnicach żadna z wezwanych osób nie pojawiła się w wydziale. Grozi im mandat w wysokości od 20 do 500 zł. Dotychczas Straż Miejska karą finansową ukarała 61 osób.

Rzeczpospolita, 25 sierpnia 2007 r.