Andrzej Przybek, dyrektor sprzedaży Grupy Kapitałowej Euro Styl


W większości realizowanych przez nas inwestycji prowadzimy rachunki powiernicze, co powoduje, że zapłata gotówką za mieszkanie nie ma wpływu na jego ostateczną cenę. Pieniądze wpłacone przez klienta trafiają do banku, a nie do dewelopera. Bank uwalnia środki stopniowo, w zależności od stopnia realizacji projektu. Reasumując, deweloper i tak nie otrzymuje całości płatności z góry, tylko w transzach rozłożonych w czasie do momentu zakończenia budowy.


Anna Sitnik, dyrektor sprzedaży Dolcan

Przez 25 lat działalności i zdobytemu w trakcie tych lat doświadczeniu stworzyliśmy stabilną politykę cenową w ramach, której wykorzystujemy różne narzędzia promocyjne. Do każdego klienta podchodzimy indywidualnie, udzielając rabatów nie powielamy schematów.

Zasadniczy wpływ na formę płatności ma zawansowanie budowy. Jeżeli inwestycja jest w trakcie realizacji wówczas klient wpłaca środki zgodnie z harmonogramem, który jest indywidualnie ustalany z klientem. Natomiast, jeżeli projekt jest zakończony klient przed obiorem mieszkania wpłaca całość środków.


Tomasz Kaleta, dyrektor ds. sprzedaży LC Corp S.A.

Nie ma możliwości wcześniejszej wpłaty, jest to bowiem sprzeczne z zapisami ustawy deweloperskiej, która mówi o tym, że wypłaty dokonywane przez klienta mają odzwierciedlać koszty faktycznie poniesione przez dewelopera w związku z realizacją danej inwestycji.


Tomasz Sznajder, wiceprezes zarządu Polnord

Rabaty negocjujemy z klientami indywidualnie i trudno mówić o „średnich” upustach, bez względu na to, czy nabywca płaci od razu całą kwotę gotówką, czy też posiłkuje się kredytem hipotecznym. Mamy elastyczne podejście w ustalaniu harmonogramu wpłat rat za zakup lokum w każdym projekcie.


Ewa Gwiazdowska, dyrektor finansowy w Atlas Estates

W związku ze zmianami legislacyjnymi w ostatnich latach zmniejszyły się możliwości negocjowania rabatu przez nabywców, którzy z góry wpłacają całą kwotę za nowe mieszkanie. Od 2012 roku deweloperzy mają prawny obowiązek stosowania rachunków powierniczych. Co prawda zwiększa to finansowe bezpieczeństwo klienta, ale oznacza też, że deweloper nie może otrzymać całości środków finansowych w początkowej fazie budowy osiedla. Przelewanie kolejnych transz przez bank obsługujący rachunek powierniczy na konto dewelopera jest bowiem uzależnione od postępu prac na budowie. Innymi słowy, dziś deweloperzy z zasady nie mogą skorzystać finansowo na wpłacie przez klienta całej kwoty z góry, są więc mniej skłonni udzielać z tego tytułu rabatów.

W tym kontekście, atrakcyjniejsze są upusty przyznawane nabywcom mieszkań w ramach okresowych promocji, na przykład na samym początku budowy lub na zakończenie projektu inwestycyjnego.


Wojciech Stisz, odpowiedzialny za sprzedaż i marketing w Barc Warszawa S.A.

W przypadku wcześniejszej wpłaty za mieszkanie nabywane w inwestycji Tarasy Dionizosa, którą realizujemy na warszawskiej Białołęce, możemy zaproponować klientom upust w wysokości 10 tys. zł.


Zuzanna Kordzi dyrektor ds. handlowych w ECO-Classic

Jesteśmy elastyczni w negocjacjach z klientami, ale sytuacje w której klienci wpłacają całość za mieszkanie oddawane za rok, czy półtora praktycznie się nie zdarzają.
Rabaty w naszych inwestycjach – gdańskim Wolnym Mieście i warszawskim Hubertusie są ustalane indywidualnie z każdym klientem. Nie możemy tutaj generalizować. Jeżeli klient jest zainteresowany przecenionym mieszkaniem rabat jest minimalny, jeżeli natomiast chce kupić na przykład 3 mieszkania, może liczyć na większy upust.


Katarzyna Żarska z firmy Marvipol

Klienci, którzy nabywają lokale za gotówkę, chcąc bezpiecznie ulokować oszczędności w celu osiągnięcia zysku, mogą obecnie skorzystać z 15 procentowego rabatu w ramach promocji, która obejmuje wybrane mieszkania we wszystkich naszych inwestycjach. Zdarza się, że klient negocjuje cenę zakupu mieszkania i uzyskuje upust, ale są to indywidualne przypadki, a gotowość zapłaty z góry nie jest wtedy jedynym argumentem w negocjacjach.


Magdalena Rurarz, dyrektor działu sprzedaży i marketingu Victoria Dom S.A.

Zgodnie z ustawą deweloperską nasze inwestycję mieszkaniowe są chronione rachunkiem powierniczym. Środki klientów trafiają najpierw na rachunek powierniczy banku, a nie na rachunek spółki, na który są wypłacane transzami po zrealizowaniu poszczególnych etapów przedsięwzięcia. Zapłata całej kwoty z góry nie skraca terminu przekazania środków z banku do spółki. Skutkowałoby to tylko tym, że środki klienta leżałyby dłużej w banku.
Zatem deweloper nie ma żadnych korzyści z zapłaty z góry, ponieważ tych pieniędzy i tak nie otrzymuje. Tym samym niestety nie mamy podstawy do przyznawania z tego tytułu upustów. Inaczej jest w przypadku sprzedaży domów w naszych inwestycjach, gdzie zapłata z góry jak najbardziej jest podstawą do negocjowania warunków i uzyskania korzystniejszej ceny.


Adrian Potoczek, dyrektor ds. sprzedaży w Wawel Service

Wszystkie nasze inwestycje mają zapewnione finansowanie. Ze względu na bezpieczeństwo naszych klientów, pieniądze przez nich wpłacane trafiają na rachunek powierniczy, z którego bank według harmonogramu pobiera określoną kwotę. Kwestia rabatów ustalana jest indywidualnie w drodze negocjacji.


Urszula Hofman, reprezentująca Grupę Inwest

Po wejściu w życie ustawy deweloperskiej, a w ślad za nią rachunków powierniczych, kwestia dokonania wcześniejszej wpłaty przez klientów jest sprawą dość skomplikowaną. Według przepisów obowiązujących od 2012 roku, pieniądze z rachunku powierniczego, deweloper otrzymuje po zakończeniu kolejnego etapu prac budowlanych. Tak więc klient może dokonać wcześniejszej wpłaty, przedpłacając niewykonane jeszcze etapy prac, ale deweloper uzyska te pieniądze dopiero po wykonaniu danych etapów realizacji inwestycji.

W przypadku nieruchomości przekazanych do użytkowania sytuacja wygląda inaczej. Nie obowiązują przepisy ustawy deweloperskiej, ale mieszkanie jest już gotowe, a harmonogram realizacji inwestycji wykonany. W inwestycjach zrealizowanych udzielamy rabatów w wysokości ustalanej indywidualnie z klientem. Gotowe mieszkania mamy w sprzedaży na warszawskiej Pradze Południe i na Bemowie.

(dompress.pl)