WWF domaga się wyższych kar za jazdę pojazdami mechanicznymi po obszarach leśnych

Obecne kary są za niskie, podobnie jak nieskuteczna jest ich egzekucja – mówi Dorota Zawadzka-Stępniak, Koordynator Pionu Polityki Środowiskowej z WWF Polska. – Dlatego użytkownicy quadów, crossów i samochodów do jazdy off-road, nie przejmują się sankcjami. Skala problemu jest duża, o czym świadczą doniesienia z całego kraju, dotyczące bezkarności sprawców. Używanie pojazdów mechanicznych w miejscach, takich jak rezerwaty i obszary, które stanowią ostoję przyrody, mogą prowadzić do powstania znaczących szkód w środowisku.

WWF Polska zlecił przygotowania specjalnej opinii prawnej w zakresie zaostrzenia sankcji za takie wykroczenia. Wskazuje ona wyraźnie na trzy obszary krytyczne z punktu widzenia występowanie takich zdarzeń tj. obszary leśne, rezerwaty przyrody i parki narodowe oraz nadmorskie plaże i wydmy. To tam najczęściej dochodzi do łamania zakazów. Poruszanie się pojazdami mechanicznymi poza wyznaczonymi do tego drogami na tych obszarach, jest traktowane przez polskie prawo w kategoriach wykroczenia. Stosowana w takich przypadkach kara grzywny w drodze mandatu karnego wynosi maksymalnie 500 złotych – widełki zaczynają się od minimum wynoszącego 20 złotych. Jeżeli sprawca łamie co najmniej dwa przepisy, np. wjeżdża do lasu i jednocześnie na obszar prawnie chroniony, wtedy maksymalna wysokość mandatu wynosi 1000 złotych. Obecnie przepisy dotyczące zakazów poruszania się pojazdami mechanicznymi są rozproszone w kilku ustawach tj. ustawie o lasach, ustawie o ochronie przyrody i ustawie o obszarach morskich i administracji morskiej. Należałoby zatem dokonać zmian w nich wszystkich, ale mogłoby to się stać w jednym projekcie aktu prawnego.

WWF ma pomysł, jak zmienić przepisy

Łamanie zakazów na obszarach leśnych oraz w rezerwatach przyrody i parkach narodowych powinno zostać rozszerzone o karę ograniczenia wolności. WWF Polska postuluje również podwyższenie dolnego progu kary grzywny. Dodatkowo w przypadku obszarów prawnie chronionych sprawca powinien otrzymać zakaz prowadzenia pojazdów lub inny środek karny. Z prawnego punktu widzenia najsurowsze kary pieniężne obowiązują w przypadku nadmorskich plaż i wydm, bo są ustalane w formie administracyjnej kary pieniężnej w wysokości do dwudziestokrotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W tym jednym przypadku nie byłaby wymagana zamiana kary na sankcje wykroczeniowe. Zaostrzenie kar wymaga poparcia parlamentu

Zaostrzenie kar jest niezbędne, bo proceder rozjeżdżania przyrody przez quady, crossy i samochody terenowe jest prawdziwą plagą – podsumowuje Zawadzka-Stępniak. – Mamy nadzieję, że nasza opinia prawna zachęci decydentów do zmiany prawa. W Polsce obowiązuje zasada, że sankcje karne i za wykroczenia mogą być wprowadzone tylko w drodze ustawy. Zaostrzenie ich możliwe jest zatem wyłącznie w parlamencie.

Opracowanie: Ewa Saj

Źródło: www.wwf.pl, stan z dnia 21 sierpnia 2014 r.

Data publikacji: 21 sierpnia 2014 r.