Iwona Kalinowska-Witowska z WIOŚ poinformowała PAP, że mimo iż poziomy informowania i alarmowe na Mazowszu nie zostały przekroczone, zanieczyszczenia od piątkowego poranka wahają się od złych do bardzo złych.

Największe stężenia jednogodzinne występują: w Legionowie (dla pyłu PM2,5 nawet 205 mikrogramów na metr sześcienny), Otwocku (128) i Piastowie (122). Trochę lepiej jest w samej stolicy - stacja pomiarowa przy Al. Niepodległości pokazywała 90 mikrogramów na metr sześcienny.

Kalinowska-Witowska wyjaśniła, że stężenia zanieczyszczeń są wysokie z powodu niskiej temperatury i przede wszystkim braku wiatru, który nie może rozwiać zanieczyszczeń.

Pytana o prognozę na najbliższe dni poinformowała, że zanieczyszczenia w piątek mogą się jeszcze utrzymywać. W weekend prognozowany jest lekki wiatr, który powinien poprawić sytuację.

Przy wysokich zanieczyszczeniach należy unikać lub ograniczyć do minimum czas przebywania na powietrzu. Dotyczy to w szczególności dzieci, osób starszych, kobiet w ciąży czy osób z chorobami krążenia. Ponadto, należy unikać aktywności fizycznej na powietrzu. (PAP)

mick/ je/