W sobotę nad Jeziorkiem Czerniakowskim w Warszawie odbył się 22. finał akcji Sprzątania Świata w Polsce. Uczestnicy zorganizowanego z tej okazji pikniku ekologicznego mogli się dowiedzieć się jak segregować odpady, czy jak długo natura musi "walczyć" ze śmieciami, by nie były szkodliwe dla środowiska.

Podczas finału akcji wolontariusze, sympatycy akcji, a także młodzież szkolna sprzątali brzegi jeziorka. Pomagali im nurkowie, którzy oczyszczali dno akwenu.

Prezes fundacji Sławomir Brzózek przypomniał w rozmowie z PAP, że w tym roku akcja odbywa się pod hasłem "Wyprawa-poprawa". "Z jednej strony chcieliśmy, aby uczestnicy podjęli działania, a z drugiej strony zdobyli wiedzę o gospodarce odpadami" - wyjaśnił.

Z okazji finału akcji fundacja uruchomiła bezpłatną aplikację "Rekonesans", która dzięki jej użytkownikom ma pomóc gminom w usprawnianiu gospodarki odpadowej. "Otrzymujemy pierwsze sygnały, że gminy są bardzo zainteresowane sygnałami od mieszkańców. Sami urzędnicy mówią, że jest ich na tyle mało, że nigdy nie będą wszędzie tam, gdzie są potrzebni. Za pomocą aplikacji możemy zgłaszać praktycznie wszystko, od tego jak firmy wybrane w przetargach realizują swoje zadania, gdzie brakuje koszy na śmieci, gdzie znajdują się dzikie wysypiska" - wyjaśnił Brzózek.

W tym roku po raz pierwszy fundacja przeprowadziła też społeczny plebiscyt na czystą gminę w Polsce. W ankiecie oddano blisko 20 tys. głosów na 119 gmin. Tytuły "Czystej Gminy" otrzymały: gmina wiejska Pakosław (Wielkopolskie), gmina miejsko-wiejska Kowalewo Pomorskie (Kujawsko-Pomorskie), gmina miejska Nowy Sącz (Małopolskie).

Prezes Fundacji oceniając 22 lata Sprzątania Świata w Polsce przypomniał, że według badań przeprowadzonych w 1993 roku tylko 22 proc. Polaków uważało sprawy ochrony środowiska za ważne, a trzy-czwarte z nich twierdziło, iż to państwo powinno dbać o środowisko.

"W tej chwili ponad 70 proc. z nas wskazuje, że sprawy środowiska są ważne, a ponad połowa uważa, że za stan środowiska odpowiadają nasze codzienne decyzje. Sprzątanie Świata to nie tylko samo uprzątanie śmieci, to akcja edukacyjna przebudowująca świadomość. Po 22 latach widać, że nie tylko dzięki fundacji, ale zaangażowaniu milionów Polaków udało się to osiągnąć. Polska jest lepiej zorganizowana pod względem gospodarki odpadowej, ludzie śmiecą mniej" - ocenił Brzózek.

Światowa kampania "Clean Up the World", zapoczątkowana w Australii, odbywa się w trzeci weekend września od 1993 roku. Rok później "Sprzątanie Świata" zorganizowała w Polsce Mira Stanisławska-Meysztowicz – założycielka i była prezes Fundacji Nasza Ziemia. Jak podkreśla fundacja, co roku w ramach akcji w Polsce przeprowadzanych jest kilka tysięcy lokalnych przedsięwzięć, w które angażuje się średnio kilkaset tysięcy Polaków. W rekordowym – 1998 r., wzięło w niej udział 2,8 mln osób. (PAP)