Wysokość opłaty będzie odpowiadała wysokości opłaty rocznej za użytkowanie wieczyste, obowiązującej 1 stycznia 2018 r. Ta będzie mogła być jednak waloryzowana co 3 lata przy zastosowaniu wskaźników ogłaszanych przez Prezesa GUS. Dotychczasowi właściciele - przede wszystkim samorządy, ale także Skarb Państwa - będą mogli udzielać bonifikat od opłat rocznych. Z tym, że samorządy zdecyduja o tym w drodze uchwałe. Z kolei w odniesieniu do gruntów państwowych projekt przewiduje jednak bonifikatę w wysokości 60 proc., w przypadku gdy płatność jednorazowa zostanie wniesiona w pierwszym roku od przekształcenia. W kolejnych 5 latach wysokość bonifikaty będzie malała o 10 punktów procentowych z każdym rokiem. Będzie też możliwość wniesienia wszystkich 20 opłat przekształceniowych jednorazowo „z góry”. W takim przypadku też będzie można starać się o bonifikatę.


- Promujemy formę jednorazowego wniesienia opłaty przekształceniowej. Liczymy, że samorządy postąpią podobnie. Zależy nam na szybkim uporządkowaniu przekształceń dla gruntów pod budynkami mieszkalnymi – mówi Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.

Tyle, że projekt wyłącza z przekształcenia nieruchomości oddane w użytkowanie wieczyste na podstawi ustawy o Krajowym Zasobie Nieruchomości.

Podstawą ujawnienia prawa własności w księgach wieczystych oraz w ewidencji gruntów i budynków będzie stanowiło zaświadczenie wydawane przez organy reprezentujące dotychczasowych właścicieli gruntów. Wpisy będę wolne od opłat sądowych. Zaświadczenie ma zostać wydane nie później niż 12 miesięcy od dnia przekształcenia albo na wniosek właściciela w terminie czterech miesięcy od jego otrzymania. 

Teraz projekt czeka na przyjęcie przez Radę Ministrów.