O ponad 80 proc. wzrosła liczba oddanych mieszkań. Wg GUS deweloperzy oddali w I półroczu ponad 27,8 tys. mieszkań, rok temu było to niecałe 15,8 tys. Tak wielka podaż powinna wymusić obniżki cen. Liczyć można na przecenę rzędu kilku procent.
Jednak ten rekord nie cieszy deweloperów. – Budujemy to, co sprzedaliśmy na rynkowej górce. Ale mniejsi deweloperzy, którzy nie sprzedali w czasach wzrostu, a ruszyli z budowami, mogą przy takiej podaży mieć kłopoty – mówi Jerzy Zdrzałka, prezes J. W. Construction. – Zwłaszcza przy obserwowanym od kilku miesięcy wysypie mieszkań spekulacyjnych – dodaje. Deweloperzy przyznają, że w niektórych lokalizacjach nawet połowa mieszkań kupowana była jako inwestycja. Teraz lokale te wracają na rynek. Przy i tak słabym popycie są dodatkową konkurencją dla firm.

źródło: Rzeczpospolita, 17 lipca 2008 r.