Do awarii tunelu doszło w połowie sierpnia. W trakcie budowy stacji Powiśle drugiej linii metra robotnicy natrafili na ciek wodny, który zalał stację. Przy okazji woda wymyła też grunt pod tunelem Wisłostrady, który od tego czasu pozostaje zamknięty dla ruchu. Usuwanie skutków wycieku potrwa kilka miesięcy. Przedstawiciele konsorcjum AGP Metro Polska, które buduje drugą linię stołecznego metra informują, że w czasie awarii spod drogowego tunelu ubyło ok. 6,5 tys. metrów sześciennych wody i ziemi. Teraz ten ubytek trzeba uzupełnić. Trwają badania, jaką mieszanką to zrobić. Potem nastąpi wypełnienie ubytku i umocnienie gruntu wokół budowanej stacji Powiśle. Budowie metra woda już nie powinna zagrozić, ale innym inwestycjom może. Prezydent Warszawy podkreśla, że podobne wodne soczewki mogą znajdować się na długim odcinku wzdłuż Wisły, co będą musiały uwzględnić przyszłe plany na tym terenie, np. projektowane przez miasto bulwary wiślane. Inną trudnością są pozostałości po II wojnie światowej. Prace przy budowie wstrzymywane są każdorazowo, kiedy znajdowany jest niewybuch, nawet niewielkich rozmiarów. W ciągu dwóch lat znaleziono ich już ponad 600, największy pod koniec sierpnia na Placu Powstańców Śląskich, obok siedziby Narodowego Banku Polskiego.

źródło: www.newseria.pl