O takim organiczeniu stosowania wchodzących w życie 25 maja br. przepisów zdecydowały we wspólnym stanowisku ministerstwa cyfryzacji oraz przedsiębiorczości i technologii. Można z niego wywnioskować, że zaproponowane zasady znajdą się w przygotowywanej krajowej ustawie, która ma być uzupełnieniem do unijnego rozporządzenia.
Czytaj: 10 rzeczy, które musisz wiedzieć o RODO>>
Autorzy opublikowanego w poniedziałek dokumentu stwierdzają, że ograniczenie stosowania RODO dla małych i średnich przedsiębiorców ma przede wszystkim ułatwić im prowadzenie biznesu. - Nie oznacza to jednak, że MŚP zostaną całkowicie wyłączone z obowiązków informowania konsumentów o tym, że przetwarzają ich dane - czytamy w oświadczeniu.
Oba resorty uznają, że w dużej części przypadków, realizowanie rozbudowanego obowiązku informacyjnego, o którym mowa w art. 13 RODO jest bardzo trudne. Dotyczy to zwłaszcza przypadków, gdy pierwszy kontakt klienta z przedsiębiorcą następuje drogą telefoniczną, która utrudnia kilkuminutowe odczytywanie długich komunikatów i treści prawnych.
Dlatego zgodnie z propozycją Ministerstwa Cyfryzacji uzgodnioną z Ministerstwem Przedsiębiorczości i Technologii, MŚP – firmy zatrudniające mniej niż 250 osób, nie przetwarzające danych wrażliwych oraz nie udostępniające danych innym podmiotom – mają być wyłączone ze stosowania art. 13 ust. 2. MŚP nie będą więc musiały informować swoich klientów m.in. o prawie do żądania dostępu do danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania lub o prawie do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania. Które to jednak prawa będą obywatelom przysługiwały.
Ochrona danych osobowych. Komentarz>>
Jak można przeczytać we wspólnym oświadczeniu resortów, każdy przedsiębiorca będzie natomiast zobowiązany do poinformowania osób których dane będą przetwarzane (na etapie ich gromadzenia), o swoich danych, celu i podstawie prawnej przetwarzania danych oraz danych kontaktowych inspektora ochrony danych (o ile takiego posiada). - Co więcej, pełne zastosowanie znajdzie art. 33 RODO. Przedsiębiorca będzie zobowiązany do poinformowania o naruszeniu Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, a tym samym nie uniknie odpowiedzialności za naruszenie prawa - czytamy w dokumencie.
Z oświadczenia ministerstw wynika, że podstawą prawną dla wprowadzenia tych ograniczeń jest art. 23 ust. 1 RODO „ważny interes gospodarczy oraz finansowy państwa członkowskiego”. Jednocześnie w przepisach RODO nie dokonano wykładni pojęcia „interesu gospodarczego”, a ponieważ jest ono klauzulą generalną, to jej znaczenie powinno się rozważać w odniesieniu do konkretnej sprawy. W ocenie resortów, w ochronę „interesu gospodarczego” wpisuje się ochrona sektora MŚP, będącego motorem polskiej gospodarki, poprzez nienakładanie zbędnych obciążeń regulacyjnych, nieproporcjonalnych do skali prowadzonej działalności
- W pracach nad wdrożeniem rozporządzenia o ochronie danych osobowych (RODO), kładziemy bardzo duży nacisk na pełną transparentność procesu legislacyjnego. W proces tworzenia przepisów silnie zaangażowały się organizacje społeczne, izby gospodarcze i obywatele - czytamy w oświadczeniu.
Czytaj: RODO – jak wdrażać reformę>>