Centra handlowe to dotychczas jedyny rynek , w którego nie uderzył kryzys finansowy. Jak oceniają deweloperzy oraz banki budowa centrów handlowych to najpewniejsze inwestycje. Obecnie planowane są inwestycje budowy centrów handlowych w 8 miastach na łączną powierzchnie 433 tyś mkw. Nowe centra handlowe mają powstać m.in. w Warszawie, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie oraz Trójmieście. W porównaniu z 2008 rokiem planowane inwestycje na 2009 rok są większe o 322 tys. mkw.

Nowe inwestycje pozwolą na stworzenie nowych miejsc pracy oraz dalszy rozwój polskiej gospodarki. Istotne wydaję się też fakt , iż będzie to szanasa na nowe miejsca lokalowe dla firm, które chcą otworzyć swoje sklepy w Polsce a zaintersowane są jedynie wynajęciem powierzchni w super lub hipermarketach. Ponadto jak wskazują wskaźniki markoekonomicze Polska wypada na tle Europy bardzo dobrze, więc wszelkie inwestycje obiektów wielkopowierzchniowch wydają się możliwe w realizacji.

Chciaż jak trzeba dododać nie wszystkie firmy deweloperskie wykazują takiego optymizmu, do grona sceptyków należy m. in firma Mayland Real Estate.
Mayland uważa, iż popyt na lokale w obiketach wielkopowierzchniowych wydaje się być zawyżony bowiem, należy uwzględniać fakt, iż najemcy narzekają na wzrost cen czynszu za wynajem. W uznaniu dewelopera budowa kolejnych super i hiper marketów nie sprawdzi się bowiem już teraz widac tendencje spadkowe jeśli chodzi o zaintersowanie wynajmem lokali w obiektach wielkopowierzchniowych.  Teraz będą się opłacać pedsiewzięcia mniej kosztowne niż budowa hiper i supermarketów, co zmieniejszy ryzko, które wg Mayland przy takiego typu tranaskacjach jest duże. Dlatego tez firma Mayland zamierza wybudować nowe obiekty, przystosowane do obecnych warunków. Obiekty mają powstać między innymi: w Bielsku-Białej, Krakowie, Pile i będzie kontynuować rozbudowę centrum Jantar w Słupsku.  W ślad za firmą Mayland idzie nowy gracz rynkowy grupa Redema, które swoja inwestycje ulokowała w Ostrowie Wielkopolskim, a dalsza rozbudowa będzie możliwa w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.