Jak wyjaśnia resort w uzasadnieniu, dotychczasowe doświadczenia kooperatyw wskazują, że możliwe jest zmniejszenie kosztów zaspokojenia potrzeby mieszkaniowej w stosunku do nabycia mieszkania na rynku deweloperskim o ok. 20–30%. Należy jednak brać pod uwagę, że ten model realizacji inwestycji przeznaczony jest raczej dla specyficznej grupy osób, mającej odpowiednie umiejętności i możliwości finansowe do samodzielnej realizacji inwestycji.

 

Resort inwestycji szykuje rewolucję w planowaniu przestrzennym>>

 

Porozumienie lub spółka

Resort chce, by kooperatywa działała albo na podstawie porozumienia, albo zawarła umowę spółki cywilnej. Ustawa określi jedynie elementy porozumienia lub umowy, jakie powinny zostać ustalone. Osoby, które wchodzą w kooperatywę, będą regulować takie kwestie jak: czas trwania porozumienia, zasady finansowania inwestycji (np. udział wkładów własnych i udział środków z kredytu, terminarz wpłat), zasady rozporządzania udziałami (np. w przypadku rezygnacji z członkostwa w kooperatywie), sposób prowadzenia spraw i podejmowania decyzji (czy potrzebny jest konsensus, czy decyzje będą podejmowane większościowo), zasady reprezentacji (co istotne jest przy zawieraniu umów czy udziale w postępowaniu administracyjnym np. przy ubieganiu się o pozwolenie na budowę) czy zasady rozliczenia inwestycji.

 

 

 

Resort chce, by gminy zaangażowały się w ułatwianie działania kooperatyw. Samorządy mają zostać zobowiązane do włączenia do gminnego programu rewitalizacji działań dotyczących sprzedaży gruntów na potrzeby realizacji inwestycji mieszkaniowej przez kooperatywy mieszkaniowe. Skutkiem tego rozwiązania ma być to, żeby sprzedaż gruntów publicznych, która może odbywać się na korzystnych warunkach, została w sposób przemyślany osadzona w zbiorze działań, które służą realizacji celów rewitalizacji. Przepisy mają obowiązywać od 2020 r.