Powód Piotr M. wniósł o zasądzenie od Towarzystwa Ubezpieczeniowego G. 451 tys. zł tytułem gwarancji w związku z nienależytym wykonaniem robót budowlanych. Umowa podstawowa dotyczyła konstrukcji wodno-kanalizacyjnej lewej strony Wisły,

Generalnym wykonawcą była spółka H. a powód Piotr M. - podwykonawcą, któremu spółka H. zleciła wykonanie betonowych umocowań. Ale resztę prac wykonywało konsorcjum wielu podwykonawców.

To zagadnienie zawiera:

{"dataValues":[8308,2213,1554,158,3,2],"dataValuesNormalized":[14,4,3,1,1,1],"labels":["Orzeczenia i pisma urz\u0119dowe","Pytania i odpowiedzi","Komentarze i publikacje","Procedury","Wzory i narz\u0119dzia","Akty prawne"],"colors":["#EA8F00","#940C72","#007AC3","#E5202E","#232323","#85BC20"],"maxValue":12238,"maxValueNormalized":20}

Czytaj więcej w systemie informacji prawnej LEX

Umowa gwarancji miała zapewnić wypłatę 451 tys. zł Spółce Piotra M, gdyby nie usunięto wad przez podwykonawcę.

Powód - podwykonawca nie był stroną?

Towarzystwo Ubezpieczeń, jako gwarant odmówiło wypłaty gwarancji powodowi, twierdząc, że podwykonawca nie był stroną umowy, gdyż od niej odstąpił.

Czytaj: SN: żądanie zapłaty kary umownej nie jest obejściem prawa>>

Sąd I instancji uwzględnił powództwo Piotra M. nakazał Towarzystwu wypłacić 451 tys. zł. Uznał bowiem, że gwarancja ma samodzielny i abstrakcyjny charakter, więc zarzut, że nie była ona związana ze stosunkiem podstawowym nie ma znaczenia.

Warunkiem wypłaty gwarancji jest nienależyte wykonanie umowy i to zostało spełnione. A powód był uczestnikiem przedsięwzięcia inwestycyjnego.

Sąd Apelacyjny zmienił wyrok i 25 stycznia 2018 r. powództwo oddalił. Sąd wyszedł z założenia, że powiązanie gwarancji ze stosunkiem podstawowym musi istnieć.  Sąd ustalił, że gwarancja się nie należy, bo strony łączył tylko list intencyjny, a nie umowa, a w miejsce powoda wstąpiła inna spółka jako podwykonawca.

W skardze kasacyjnej powód powołał się na naruszenie m.in. art. 647 kc w związku W sumie powód dowodził, że causa nie jest tu niezbędnym warunkiem wypłaty gwarancji.

SN uchyla wyrok

Sąd Najwyższy nie zgodził się z sentencją wyroku Sądu Apelacyjnego i uchylił wyrok. W oświadczeniu gwarancyjnym określa się obowiązki gwaranta, czyli wykonawcy i uprawnienia inwestora w przypadku stwierdzenia wad robót budowlanych.

W tej sprawie powstał problem: Czy gwarancja musi być związana z umową główną, czy jest to stosunek prawny abstrakcyjny - powiedział sędzia sprawozdawca Dariusz Dończyk. - Zdaniem Sądu Najwyższego gwarancja to uproszczona forma dochodzenia należności ze stosunku podstawowego, w przeciwnym wypadku Towarzystwo Ubezpieczeniowe byłoby jedynie poręczycielem i należałoby wtedy wykazać co winien jest dłużnik - dodał sędzia.

W gwarancji zapisano, że wypłata sumy gwarancyjnej następuje nieodwołalnie, bezwarunkowo i na pierwsze wezwanie". SN stoi na stanowisku, że gwarancja ma charakter abstrakcyjny i przy jej dochodzeniu nie można stawiać zarzutów odnoszących się do stosunku podstawowego.

Teraz Sąd Apelacyjny musi ustalić jaki zakres zarzutów przysługuje pozwanej spółce zgodnie z art. 65 kc, który mówi o tłumaczeniu oświadczenia woli.

Sygnatura akt I CSK 478/18, wyrok z 21 sierpnia 2019 r.

 

Cena promocyjna: 7.42 zł

|

Cena regularna: 9.9 zł

|

Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: zł