Nowoczesna instalacja odsiarczania i odpylania spalin dla dwóch kotłów parowych, oraz modernizacja trzeciego kotła, została zbudowana w oparciu o technologię odsiarczania metodą półsuchą NID. Jak podkreślono w środę na konferencji prasowej, metoda ta zapewnia bardzo wysoką skuteczność eliminacji tlenków siarki i cząstek stałych.

Inwestycja z wykorzystaniem technologii stworzonej przez firmę GE została oddana do użytku w grudniu 2015 roku. Jej łączny koszt budowy wyniósł ponad 120 mln zł.

Kierownik wydziału Ochrony Środowiska w Veolia Energia Poznań ZEC Katarzyna Borowczyk podkreśliła na środowej konferencji, że jedną z głównych zalet tej technologii i nadrzędnymi założeniami projektowymi, jest osiągalność wysokiej skuteczności odsiarczania na poziomie ponad 85 proc.

„W tej chwili dane emisyjne za luty wskazują, że efektywność odsiarczania jest nawet powyżej 95 proc. Zaletą instalacji jest to, że wychwytuje ona zarówno emisje siarki, jak i cząstki stałe i pyły. Skuteczność odpylania sięga obecnie ponad 99 procent” – powiedziała.

„Rzeczywista emisja siarki w lutym wyniosła ok. 100 mg/nm sześć. Nasze pozwolenie zintegrowane mówi o wartości dla kotłów węglowych ok. 900 mg/nm sześć, dyrektywa o emisjach przemysłowych (IED) zakłada 200 mg/nm sześć., natomiast dokument mówiący i wyznaczający standardy dla najlepszych dostępnych technologii, który zacznie obowiązywać po roku 2020, mówi o górnym limicie 130 mg/nm sześć., więc nawet w tej chwili realizujemy i dotrzymujemy standardów ekologicznych” – podkreśliła.

Dowiedz się więcej z książki
Prawo ochrony środowiska. Komentarz
  • rzetelna i aktualna wiedza
  • darmowa wysyłka od 50 zł

 

Jak dodała, emisja pyłów jest w tej chwili na poziomie 8 mg/nm sześć, pozwolenie wynosi 100 mg/nm sześć, a dyrektywa o emisjach przemysłowych zakłada 20 mg/nm sześć.

„Podczas pomiarów gwarancyjnych, kiedy z różną wydajnością prowadziliśmy procesy w odniesieniu do pyłów, osiągaliśmy wartości nawet poniżej 1 mg/nm sześć” – mówiła.

Dyrektor ds. Technicznych i członek zarządu Veolia Energia Poznań ZEC Jan Pic zaznaczył, że nowe inwestycje mają bezpośredni wpływ na lepszą jakość powietrza na całym obszarze poznańskiej metropolii.

„Mówiąc obrazowo, emisja spalin, jakie obecnie emituje cała elektrociepłownia porównywalna jest do zaledwie 40 kamienic. A zaznaczyć należy, że Elektrociepłownia Karolin zasila 60 proc. Poznania” – powiedział.

Jak dodał, łączny nakład środków finansowych na działania proekologiczne w Elektrociepłowni Karolin, włączając projekty, które nadal są w realizacji, oscylują na poziomie 327 mln zł.

Od 2011 roku przebudowano m.in. jeden z kotłów węglowych na kocioł biomasy. Jak podkreślono, dzięki temu aż 20 proc. produkowanej energii stanowi źródło odnawialne. W 2015 roku rozpoczęły się natomiast prace nad budową układów odazotowania spalin dla elektrociepłowni. (PAP)