Prezes Portu Praskiego Adam Pykel zaprzecza, by kiedykolwiek chciał zburzyć kamienicę. - Dawaliśmy tylko przykład, że wiele starych budynków jest rozbieranych i upamiętnianych tablicami. Przy Sierakowskiego nic nie będzie burzone, tylko rekonstruowane. Kocham zabytki i mam wizję - podkreśla.
Deklaruje zachowanie murów kamienicy i odrestaurowanie elewacji, w środku zaś - pozostawienie starych schodów, oryginalnego układu wnętrz oraz odtworzenie dawnych pomieszczeń szkoły: sali audytoryjnej i lekcyjnej, do której spółka wstawi archaiczne ławki. Więcej>>>








