Inteligencja budynkowa jeszcze kilka lat temu była domeną luksusowych apartamentowców. Teraz staje się naturalnym elementem rodzimego rynku nieruchomości. Ultranowoczesne systemy zarządzania własnym M zyskują popularność wśród osób poszukujących nowych mieszkań. Aż dwóch na trzech naszych rodaków chciałoby mieć taki system do swojej dyspozycji. Co piąty deklaruje, że już z niego korzystał.

Jak wygląda działanie takiej technologii w praktyce? Innowacją są systemy produkowane w Polsce, a do ich obsługi wystarczy smartfon, tablet lub komputer. Dzięki nim możemy (z dowolnego miejsca na świecie) uruchomić pralkę, opuścić rolety czy włączyć klimatyzację lub piekarnik.

Nieruchomości wyposażone w automatykę są postrzegane jako nowoczesne, funkcjonalne, oszczędne i bezpieczne. Na potrzeby rynku szybko zareagowali deweloperzy i wielu z nich traktuje takie inteligentne systemy jako absolutny standard.

- Jako deweloper śledzący trendy na rynku i stawiający na jakość, widzimy, że możliwość zarządzania funkcjami mieszkania ma coraz większe znaczenie dla potencjalnego nabywcy. Dlatego w naszych flagowych inwestycjach nie brakuje nowoczesnych i funkcjonalnych rozwiązań – podkreśla Magdalena Jańczuk, specjalistka ds. PR w Marvipolu.

Osoby szukające własnego lokum najczęściej biegle posługują się nowoczesnymi technologiami i wiedzą, jak czerpać z nich korzyści.

- Życie w ciągłym biegu sprawia, że szukają sposobów na zaoszczędzenie czasu. System uwalnia ich od wielu uciążliwych czynności. Obok komfortu i bezpieczeństwa to kolejny czynnik atrakcyjności mieszkania. Warto wykorzystać jego potencjał już teraz – mówi Rafał Ciszewski, menedżer ds. obsługi klienta biznesowego i rynku deweloperskiego FIBARO.

Polskie systemy umożliwiają maksymalne spersonalizowanie mieszkania, co daje w efekcie ponadstandardowe poczucie komfortu. – Sprawią, że mieszkańcy zawsze będą wracać do warunków, które odpowiadają na ich potrzeby. Unikną niepotrzebnego zużywania energii, a także zapewnią znacznie wyższe poczucie bezpieczeństwa, zarówno pod względem ewentualnego włamania jak i awarii, na przykład z powodu zalania. Dzięki temu można mieć pełną kontrolę nad swoją przestrzenią mieszkalną – mówi Magdalena Jańczuk.

Bardziej skomplikowane i interaktywne sekwencje da się zaprogramować dzięki zaawansowanym opcjom. Możemy więc sprawić, aby zaraz po zachodzie słońca zamykały się rolety, piekarnik włączał się tuż przed naszym powrotem albo upewnić się, że po prasowaniu nie dojdzie do pożaru i zdalnie wyłączyć żelazko. Wszystko działa dzięki modułom, które komunikują się bezprzewodowo z centralką.

- Komfort, wygoda, bezpieczeństwo i oszczędności, to właśnie definicja najwyższego standardu mieszkania, która jest już codziennością i przyciąga mieszkańców, dążących do spełnienia marzeń o własnym M. Klienci sami projektują sobie mieszkania, my dokładamy do tego ultranowoczesne rozwiązania – precyzuje Paweł Basiewicz z Modern Living Development.

Warto pamiętać też o tym, że zmianie ulega myślenie o bezpieczeństwie. Końca dobiega epoka strzeżonych osiedli za płotem, a bezpieczeństwo zaczyna się właśnie we własnym mieszkaniu. Dlatego inteligencja budynkowa uzupełnia tradycyjny system alarmowy i dodatkowo pomaga chronić domowników. Do minimum ogranicza skutki pożaru czy zalania, a jej instalacja zwiększa bezpieczeństwo całego osiedla.
Źródło: FIBARO