Konsultacje dotyczące założeń projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną oraz niektórych innych ustaw (wdrażającej DSA) zakończyły się pod koniec stycznia. Wówczas resort cyfryzacji przedstawił także wyniki i postulaty 34 organizacji, które zdecydowały się zająć stanowiska i zgłosić swoje uwagi. Do tej pory nie znaliśmy jednak oficjalnych założeń projektu ustawy. To o tyle istotne, że DSA już obowiązuje - przepisy weszły w życie 17 lutego br. Ponieważ akt jest rozporządzeniem, będzie on obowiązywał bezpośrednio, jednak wiele kwestii wymaga implementacji na gruncie porządków krajowych. 

Czytaj też: Akt o usługach cyfrowych zaraz wchodzi w życie, a nadal dużo do zrobienia

 

Tylko to, co niezbędne 

W rozporządzeniu do uregulowania przekazano m.in. wyznaczenie organu pełniącego rolę koordynatora ds. usług cyfrowych. Niezbędne jest wprowadzenie:

  1. procedur krajowych wynikających z rozporządzenia 2022/2065 - certyfikacja, przyznawanie statusu zaufanego podmiotu sygnalizującego i zweryfikowanego badacza,
  2. przepisów dotyczących przeprowadzania kontroli,
  3. regulacji dotyczących kar pieniężnych.
     

W ramach prac wdrożeniowych zarekomendowano nowelizację ustawy z 18 lipca 2002 r. o świadczeniu usług drogą elektroniczną. Prace wdrożeniowe wymagać będą również nowelizacji innych aktów prawnych, w których zawarte są odesłania do zmienianych przepisów ww. ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, jak i odpowiednich przepisów sektorowych. Jak zaznaczono w uzasadnieniu projektu, proponowane działania legislacyjne zostały oparte na założeniu, iż regulacja na poziomie krajowym dotyczyć będzie wyłącznie przepisów, które zostały przez prawodawcę unijnego wprost przekazane do uregulowania w prawie krajowym lub takich, w których rozporządzenie  zostawiło swobodę regulacyjną państwom członkowskim. Jest to więc zgodne z postulatami zgłaszanymi w trakcie konsultacji, podczas których wielokrotnie zaznaczano, że istotne jest to, by polski prawodawca nie doprowadził do stworzenia "nadregulacji". 

 

Prezes UKE jako koordynator 

Jak informuje resort cyfryzacji, nowelizacja ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną przewiduje m.in. wskazanie prezesa UKE jako właściwego organu sprawującego nadzór nad stosowaniem przepisów rozporządzenia 2022/2065 oraz powierzenie mu roli koordynatora ds. usług cyfrowych w rozumieniu rozporządzenia.

- Wraz z wejściem w życie ustawy nowelizującej kompetencje prezesa UKE rozszerzone zostaną o obowiązki organu nadzorczego oraz koordynatora ds. usług cyfrowych wskazane w rozporządzeniu 2022/2065, m.in. konieczność przeprowadzania kontroli nad podmiotami zobowiązanymi do przestrzegania przepisów rozporządzenia 2022/2065, nakładanie administracyjnych kar pieniężnych, współpraca z koordynatorami innych państw członkowskich oraz z Radą Usług Cyfrowych i Komisją Europejską - informuje resort.

Z kolei prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zostanie wskazany jako właściwy organ sprawujący nadzór nad stosowaniem przepisów rozporządzenia w zakresie swojej właściwości. 

Uregulowana zostanie też kwestia administracyjnych kar pieniężnych możliwych do nałożenia przez właściwe organy w związku ze stwierdzeniem nieprzestrzegania przepisów rozporządzenia 2022/2065 przez podmioty do tego zobowiązane. Maksymalne wartości kar pieniężnych wprost wynikają z rozporządzenia.

Projekt ma być przyjęty przez Radę Ministrów w II kwartale 2024 r. 

Czytaj również: Akt o usługach cyfrowych - wyzwania dla Polski >>