Wniosek o ogłoszenie upadłości zgłosiła KGI. - Jeśli nie pomoże nam otoczenie, sądy, urzędy, klienci, to następną konsekwencją może być ogłoszenie upadłości likwidacyjnej i wprowadzenie syndyka - mówi Zbigniew Kraszewski, prezes firmy, w latach 1990-1993 wiceprezydent Kielc.
KGI na rynku deweloperskim działała od 2002 roku. Odpowiadała m.in. za budowę osiedla Dolina Silnicy, apartamentów przy ul. Kopernika, domów jednorodzinnych przy ul. Langiewicza czy Castoramy. - Byliśmy głównym realizatorem jej budowy w Kielcach, ale też w Ostrowcu i w Skarżysku - podkreśla Kraszewski. - Zatrudnialiśmy kilkanaście firm, wykonawców wyspecjalizowanych w budowaniu takich obiektów - dodaje.
Więcej: Gazeta Wyborcza>>>