Dyskusję o znaczeniu straży miejskich i gminnych oraz potrzebach zmian ich organizacji wywołały dodatkowe działania straży miejskich i gminnych w czasie pandemii. Organizacje samorządowe zrzeszone w Ogólnopolskim Porozumieniu Organizacji Samorządowych (OPOS) zwracają uwagę, że nagłe potrzeby wykonywania nowych obowiązków podkreśliły profesjonalizm strażników. Straże współpracowały m.in. z policją, strażą pożarną i z samorządami.

Tymczasem sytuacja straży jest niepewna, brakuje im poczucia stabilności pracy. Sytuacje z wielu samorządów, gdzie straż likwidowano nie poprawiają tego stanu. Na podstawie ustawy o strażach gminnych rada gminy może utworzyć straż gminną po zasięgnięciu opinii właściwego terytorialnie komendanta wojewódzkiego policji i zawiadamia o tym wojewodę. W miastach, gdzie wybiera się burmistrza lub prezydenta jest to straż miejska. Na analogicznych zasadach rada gminy czy miasta może rozwiązać straż - po zasięgnięciu opinii właściwego terytorialnie komendanta wojewódzkiego policji, i zawiadamiając wojewodę.

Sprawdź w LEX:  Czy funkcjonariusze straży miejskiej jako pracownicy urzędu miasta powinni mieć nadane dwa upoważnienia do przetwarzania danych osobowych - jedno przez prezydenta a drugie przez komendanta straży miejskiej? >

 

Pełna swoboda działania rady

Zgodnie z prawem w obecnym systemie rada gminy czy miasta ma pełną swobodę działania w zakresie tworzenia i likwidacji straży. Wystarczająca jest tu zwykła większość głosów radnych, bo ustawa nie wprowadza szczególnej większości. Jak nam mówi dr Artur Kokoszkiewicz, radca prawny, wykładowca w Wyższej Szkole Przedsiębiorczości i Administracji w Lublinie, można zmodyfikować ten system, tak jak postulują niektóre środowiska, co zwiększyło by stabilność funkcjonowania formacji.

Zobacz też: Nowe mandaty od straży gminnej - za wjazd do czystej strefy i złą segregację śmieci>>

Organizacje samorządowe podkreślają znaczenie straży gminnych

Zdaniem organizacji samorządowych funkcjonowanie straży jest konieczne i należy zmienić prawo w tym zakresie. Postulują podjęcie debaty o wprowadzeniu do przepisów gwarancji funkcjonowania straży.

Jak nam mówi Grzegorz Świetlik, przewodniczący honorowy Stowarzyszenia Gmin Regionu Południowo-Zachodniego Mazowsza, inicjator stanowiska OPOS, korzystne byłyby zmiany, zgodnie z którymi rozwiązanie straży mogłoby następować tylko w przypadku, gdy przynajmniej 1/3 radnych wnosiłaby pisemny wniosek w tej sprawie. - Wniosek taki byłby następnie zaopiniowany przez komisję rewizyjną rady. Po ewentualnej pozytywnej opinii powinna obowiązywać zasada, iż straż może być rozwiązana przy poparciu przez 3/5 ustawowego składu rady – mówi.

Sprawdź w LEX: Czy gmina, która nie posiada straży miejskiej, może nałożyć mandat na osobę palącą śmieciami?  >

Inne finansowanie straży gminnych?

Obecnie straże są finansowane z budżetów samorządowych. Mówi o tym wprost ustawa - koszty związane z funkcjonowaniem straży są pokrywane z budżetu gminy. Organizacje samorządowe i straże miejskie chciałyby, żeby działalność straży była dofinansowana z budżetu centralnego. Ich zdaniem powodem jest wykonywanie przez strażników obowiązków także w zakresie ochrony dóbr i mienia państwowego.

Sprawdź w LEX: Czy samochody straży miejskiej wyposażone w kamery rejestrujące przestrzeń publiczną na zewnątrz samochodu oraz wnętrze pojazdu, np. podczas zatrzymania osób, powinny mieć zamieszczoną informację o monitoringu? >

Dr Artur Kokoszkiewicz mówi, że szanse na zmianę modelu finansowania są znikome, a rząd nie będzie tym zainteresowany. - Skoro jest to typowa instytucja, formacja samorządowa i służy celom lokalnym, to i racjonalne jest, że koszty funkcjonowania ponosi gmina. Oczywiście jeżeli nastąpi dostatecznie silny lobbing na ustawodawcę istnieje możliwość zmiany, na chociażby model pośredni – mieszany - uważa. Jego zdaniem przy takim rozwiązaniu jednak nie potrzeba nic zmieniać, bo  można walczyć o dotacje celowe z budżetu państwa.

Sprawdź w LEX: Na jaki okres można zatrudnić strażnika gminnego po odbyciu szkolenia podstawowego?  >

Klauzula pracy o szczególnych charakterze

Korporacje samorządowe chcą też, żeby funkcjonariusze straży gminnych i miejskich byli z mocy ustawy objęci normą „o pracy w warunkach o szczególnym charakterze”. - Obecnie pracowników straży obowiązuje Kodeks pracy i pracują do ukończenia 65 lat. Obowiązki wykonywane przez strażników, zwłaszcza obserwowane w okresie epidemii, zbliżone były do zadań służb takich jak policja czy straż pożarna. Tamte zawody są jednak regulowane szczególnymi przepisami, pracownicy straży miejskich czują się więc pokrzywdzeni – podkreśla Grzegorz Świetlik.

Według dr. Kokoszkiewicza taka zmiana jest możliwa, o ile taką wolę wyrazi ustawodawca. - Ewentualną zmianę widziałbym właśnie w ustawie o strażach, chociaż to kwestia wtórna, jak legislacyjnie ujmie się tę kwestię. Potrzeba jednak pogłębionej analizy czy funkcjonariusze wpisują się w ramy „szczególnego charakteru pracy”, co na pierwszy rzut oka nie budzi wątpliwości – dodaje.

Sprawdź w LEX: Czy straż gminna nieposiadająca dostępu do rejestru PESEL może wnioskować do wydziału ewidencji ludności "własnego" urzędu o udostępnienie danych z rejestru PESEL osoby niebędącej mieszkańcem gminy? >

Dr Artur Kokoszkiewicz mówi, że nie można powiedzieć, że straże nie mają gwarancji funkcjonowania, ponieważ aby zdecydować o ich ewentualnym rozwiązaniu należy uzyskać większość w głosowaniu przez radę gminy. - Stabilność zatem jest, chociaż ograniczona. Pojawia się też obawa, że przy nadmiernych obostrzeniach likwidacja straży będzie nazbyt utrudniona lub niemożliwa, a to też nie jest dobre rozwiązanie - mówi.