W piątek odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu nowelizacji ustawy o ochotniczych strażach pożarnych oraz niektórych innych ustaw. Projektowana regulacja zmienia m.in. sposób podziału środków finansowych, jakie na ochronę przeciwpożarową przekazywane są przez firmy ubezpieczeniowe. Klub PiS złożył wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Ma być głosowany na kolejnym posiedzeniu Sejmu.

Czytaj również: Kto ma dzielić 40 mln zł na ochronę przeciwpożarową?>>
 

Jakie zmiany zakłada projekt

Zgodnie z obowiązującymi przepisami zakłady ubezpieczeń są obowiązane przekazywać 10 proc. sumy wpływów uzyskanych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia od ognia na określone cele ochrony przeciwpożarowej. Całość trafia do Komendanta Głównego PSP, który dzieli je po połowie na OSP i pozostałe jednostki ochrony przeciwpożarowej. Zgodnie z projektowaną regulacją 50 proc. środków trafiałoby do szefa PSP, a 50 proc. do Zarządu Głównego Związku OSP RP.

Krystyna Skowrońska (KO), przedstawiając uzasadnienie projektu, zwróciła uwagę, że chodzi o przywrócenie rozwiązania, które już funkcjonowało i podkreśliła, że wyeliminuje to sytuacje, gdy pieniądze dzielone są niesprawiedliwie, z powodów politycznych. Podkreśliła ponadto, że pieniądze trafią na szkolenia dla ratowników, wzmocnienie inwestycji w OSP czy na rzecz innych potrzebnych ochotnikom działań. Odpowiadając na pytania posłów, Wiesław Leśniakiewicz, wiceszef MSWiA, przypomniał, że to w 1993 roku wskazano, że połowa środków idzie na Związek OSP RP, a druga połowa do szefa PSP. Dodał, że wtedy nie dostrzegał problemów związanych z dystrybucją i dostępnością środków.

Wiceszef MSWiA przypomniał, że po wejściu w życie ustawy o ochronie ludności i obronie cywilnej ochotnicze straże pożarne będą jednym z kluczowych podmiotów ochrony ludności w kraju. Przekazał, że w przyszłym tygodniu projekt ustawy o ochronie ludności trafi na Radę Ministrów, a lada moment do Sejmu.

Zgodnie z projektem, nowelizacja ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia.