Wzrost stawek przewiduje projekt rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, zmieniającego rozporządzenie w sprawie wielokrotności kwoty bazowej, zasad wynagradzania pracowników regionalnych izb obrachunkowych, wymaganych kwalifikacji oraz zasad ustalania ryczałtu, diet i zwrotu kosztów podróży pozaetatowych członków kolegiów izb. Projekt zakłada zmianę załącznika nr 2 „Tabela miesięcznych stawek wynagrodzenia zasadniczego” do rozporządzenia, który dotyczy ok. 1182 pracowników Regionalnych Izb Obrachunkowych.

Jest to spowodowane ujęciem w ustawie budżetowej na rok 2024 dodatkowych funduszy, które umożliwiają dokonanie od 1 stycznia 2024 r. podwyższenia wynagrodzeń o 20 proc. pracownikom izb nieobjętym mnożnikowymi systemami wynagrodzeń.

 

Maksymalne stawki w górę od 700 zł

Propozycja zakłada, podwyższenie stawek w I kategorii zaszeregowania o 20 proc. (wskaźnik wzrostu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej w 2024 r.), a w pozostałych kategoriach zaszeregowania o kwotę 700 zł (kwota zbliżona do różnicy między ustalonym przeciętnym wynagrodzeniem minimalnym na rok 2024, a przeciętnym wynagrodzeniem minimalnym w 2023 r.) – w stosunku do stawek obowiązujących od 1 stycznia 2023 r, a maksymalne o 1.500 zł - w stosunku do bieżącego poziomu. W konsekwencji nowe minimalne i maksymalne stawki będą kształtować się następująco w zależności od grup zaszeregowania:

  • I          2400 – 5100 zł
  • II         2720 – 5200 zł
  • III        2730 – 5330 zł
  • IV        2740 – 5460 zł
  • V         2770 – 5610 zł
  • VI        2800 – 5800 zł
  • VII       2830 – 6180 zł
  • VIII     2850 – 6310 zł
  • IX        2890 – 6440 zł
  • X         2950 – 6690 zł
  • XI        3020 – 6950 zł
  • XII       3090 – 7210 zł
  • XIII     3160 – 7530
  • XIV     3240 – 7920
  • XV      3320 – 8310
  • XVI     3420 – 8750
  • XVII    3510 – 9180

- Ten projekt rozporządzenia zakłada wzrost maksymalnych stawek o co najmniej 20 proc. po to, aby to było zgodne z ustawą budżetową. To, absolutnie nie daje podstaw do wzrostu wynagrodzeń pracowników RIO, bo ten wzrost nastąpił na podstawie ustawy budżetowej o 20 procent -wskazuje Damian Grzelka, prezes RIO w Opolu i przewodniczący Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych.

Przeczytaj także: Podwyżki w SKO pozorowane i pomijają członków etatowych

Nie podwyżka, a bufor

Także autor nowelizacji Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przyznaje, że zaproponowane maksymalne stawki nie powodują automatycznych wzrostów wynagrodzeń zasadniczych pracowników. Zmiana stawek minimalnych i maksymalnych ma umożliwić pracodawcy kształtowanie wynagrodzeń pracowników w ramach polityki kadrowo-finansowej, tzn. może dać prezesom izb jedynie możliwość ustalenia wyższych wynagrodzeń.

- Zmiana tego rozporządzenia daje bufor, który umożliwi w przypadkach, gdyby jakiś pracownik nie mieścił się „w widełkach” przyporządkowanych danemu stanowisku, podwyższenia jego wynagrodzenia – mówi Damian Grzelka.

Skutki finansowe podwyższenia najniższego wynagrodzenia zasadniczego, a co za tym idzie - dodatku funkcyjnego, zostaną sfinansowane w ramach budżetu regionalnych izb obrachunkowych.

Rozporządzenie ma wejść w życie w dniu następującym po dniu ogłoszenia. Resort uzasadnia to tym, że podwyższone stawki wynagrodzenia pracowników będą obowiązywały od 1 stycznia 2024 r. i od tego terminu trzeba wypłacić wyrównanie. Projektowane zmiany są obecnie konsultowane ze związkami zawodowymi.