Słowa Trumpa wywołały prawdziwą burzę. - Może to jest właściwy temat na Radę Gabinetową, Panie Prezydencie - oświadczył premier Donald Tusk we wpisie na platformie X. - Sojusz Polska-USA musi być silny, niezależnie od tego kto aktualnie sprawuje władze w Polsce i w USA. Zawsze tak działałem i będę działał w tym duchu, szanując wszystkich naszych partnerów w USA - podkreślił z kolei prezydent Duda we wpisie na platformie X. Jak dodał, "obrażanie połowy amerykańskiej sceny politycznej nie służy ani naszym interesom gospodarczym ani bezpieczeństwu Polski". - BTW, dzięki mądrej i dalekowzrocznej polityce ostatnich 8 lat, my wydajemy na obronność 4 proc. PKB. Dzięki temu Polska jest i będzie bezpieczna! - podkreślił Duda.

Czytaj: Po wybuchu pod Hrubieszowem Polska rozważa konsultacje na podstawie art. 4 NATO >>

Co powiedział Trump?

Donald Trump zrelacjonował rozmowę z jednym z szefów państw NATO, nie wymieniając jednak jego nazwiska. - Jeden z prezydentów dużego kraju zapytał mnie: no cóż, proszę pana, jeśli nie zapłacimy i zostaniemy zaatakowani przez Rosję, czy będzie pan nas chronił?. Odpowiedziałem: +Nie, nie będę was chronił. Właściwie zachęcałbym ich (Rosję), żeby zrobili z wami, co chcą. Musisz zapłacić - mówił.

Dewiza NATO "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" jest konkretnym zobowiązaniem; podważanie wiarygodności państw sojuszniczych to osłabianie całego Paktu Północnoatlantyckiego - odniósł się do tego wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Donald Trump wprost nawołuje do oddania Europy Putinowi - podkreślił z kolei szef MSWiA Marcin Kierwiński. - W jego świecie pojęcie sojusz sprowadza się bowiem do transakcji - napisał Kierwiński w niedzielę na platformie X. Zwrócił uwagę, że Trump "to jest ten sam polityk, o którego powrocie do władzy marzy PiS". - Ciekawe czy Prezydent (Andrzej) Duda jakoś to skomentuje? - napisał szef MSWiA.

 

 

13 lutego Rada Gabinetowa

Prezydent Andrzej Duda zapowiedział zwołanie Rady Gabinetowej na 13 lutego; jak przekazał, z przedstawicielami rządu chce porozmawiać m.in. o przyszłości inwestycji, jak Centralny Port Komunikacyjny czy elektrownia atomowa.

Posiedzenie Rady Gabinetowej ma zostać podzielone na część jawną i niejawną, z których pierwsza z nich będzie transmitowana w mediach.

Radę Gabinetową tworzy rząd pod przewodnictwem prezydenta. Decyzję o zwołaniu Rady podejmuje wyłącznie prezydent. Stanowiska przedstawione podczas Rady Gabinetowej nie mają charakteru prawnie wiążącego. Rada zwoływana jest, gdy prezydent uzna dany problem za "sprawę szczególnej wagi".

pru/ pap