Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski podczas wideokonferencji konsultacyjnej z  przedstawicielami wielkopolskich samorządów, które ze względu na dynamikę zakażeń znalazły się w tzw. czerwonych strefach, podkreślało rolę powiatów w działaniach organizacyjnych związanych z pandemią.

Sanepidowi coraz trudniej jest informować

Jak wynika ze spostrzeżeń wielkopolskich samorządowców powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne ze względu na dynamikę sytuacji pandemicznej mają coraz większy problem z informowaniem mieszkańców m.in. o powinności odbycia kwarantanny ze względu na nieświadomy kontakt z zarażonym. W tych działaniach stacje wspierane są przez pracowników starostw, których jednak ze względu na wypadki kwarantanny jest coraz mniej do dyspozycji.

Dynamicznie rozwijający się krąg osób skierowanych na kwarantannę to grupa, która częściowo wymaga wsparcia, zaopatrzenia i ogólnego zainteresowania. Do tej pory samorządy starały się wspierać swoich mieszkańców w tej sytuacji przez m.in. koordynację prac wolontariuszy, których niestety z różnych względów coraz trudniej pozyskać.

Czytaj też: Kolejne urzędy zamykają się, ale obsługują mieszkańców>>

Dostęp do informacji jest kluczowy

Samorządowcy podkreślili rolę dostępu do informacji, jako podstawę do efektywnych działań. W tym wypadku zwrócono uwagę na pojawiający się problem braku precyzyjnych danych z powiatowych stacji sanitarno-epidemiologicznych o liczbie zakażonych i skierowanych na kwarantannę na poziomie gminy.    

W ocenie samorządowców coraz większą rolę w rozprzestrzenianiu się wirusa ma środowisko szkolne, które jako otwarte, czasowe skupisko, jest najprawdopodobniej powodem tworzenia się ognisk rozproszonych. Trudno kontrolować w tym wypadku rozwój zakażeń. Zdaniem uczestników spotkania zjawisko jest „problemem o niskiej skali, jednak o dużym potencjale rozwoju”.

Samorządowcy stwierdzili też, że społeczności lokalne generalnie stosują się do zaleceń ograniczeń epidemicznych, jednak daje się zauważyć rosnącą grupę osób sceptycznie podchodzących do zagrożenia. Ich ewentualne postępowanie podlega „ocenie odpowiednich służb, do których organy samorządu lokalnego się nie zaliczają”.