Nie ma obowiązku tworzenia centrum usług społecznych, ale gminy będą mogły je tworzyć, na przykład żeby realizować dla mieszkańców różne usługi w tzw. jednym okienku – bez potrzeby osobnego chodzenia do urzędu gminy, Ośrodka Pomocy Społecznej czy innej jednostki. Założono, że w CUS można będzie załatwić m.in. sprawy dotyczące świadczeń rodzinnych czy zasiłków z pomocy społecznej. Z usług CUS będą mogli korzystać wszyscy zainteresowani mieszkańcy lokalnej społeczności.

 

Sposoby powołania CUS

Utworzenia centrum usług społecznych gmina może dokonać na dwa sposoby:

  1. w wyniku przekształcenia dotychczas funkcjonującego w każdej gminie ośrodka pomocy społecznej (OPS)
  2. w wyniku utworzenia w jednej z gmin - objętej porozumieniem, bądź w mieście powyżej 100 tys. mieszkańców - nowej jednostki organizacyjnej, odrębnej od funkcjonującego w tej gminie (mieście) ośrodka pomocy społecznej.

W przypadku wyboru pierwszej opcji przestaje działać na terenie gminy środek pomocy społecznej. W drugim sposobie OPS zostaje, a tworzony jest podmiot działający obok niego.

Czytaj w LEX: Status prawny pracowników CUS >

Elastyczne rozwiązania dla gmin

Ustawa o realizowaniu usług społecznych przez centra usług społecznych zawiera elastyczne rozwiązania i jeśli gmina uzna, że pomoże jej realizować zadania z zakresu pomocy społecznej, to może jej przepisy zastosować zgodnie ze swoimi potrzebami.

Celem CUS jest integrowanie i koordynowanie usług świadczonych przez różnych lokalnych usługodawców (publicznych i niepublicznych) współpracujących z centrum. Za pośrednictwem centrum gminy będą miały możliwość realizowania już świadczonych usług społecznych oraz wprowadzania nowych (jako zadań własnych fakultatywnych), wynikających z programów usług społecznych, przyjmowanych w formie uchwał przez rady gminy.

Czytaj w LEX: Utworzenie, zadania oraz zasady działania CUS >

Podstawą dla opracowania takich programów będzie diagnoza potrzeb i potencjału społeczności lokalnej przygotowywana w centrum raz na pięć lat, konsultowana z mieszkańcami i reprezentującymi ich organizacjami.

Czytaj też: Resort szuka gmin chętnych do przetestowania centrów usług społecznych

Czy będą chętni do tworzenia CUS?

Michał Bochenek, prawnik, ekspert pomocy społecznej, jest zdania, że samorządy nie będą masowo decydowały się na tworzenie CUS. - Nie byłoby dobrze, gdyby bez refleksji i pogłębionej analizy, a tylko na podstawie teoretycznych zachęt decydować się na bardzo poważne w skutkach działania związane z utworzeniem i prowadzeniem CUS – wskazuje.

Jak podkreśla w rozmowie z Prawo.pl dr hab. Marek Rymsza, doradca Prezydenta RP, w trakcie spotkań konsultacyjnych ws. projektu ustawy pomysłodawcy – przedstawiciele kancelarii prezydenta – spotkali się z deklaracjami ze strony OPS co do zainteresowania przekształceniem w CUS, że będzie to szansa rozwojowa, otwarcie nowego rozdziału w funkcjonowaniu tych placówek wsparcia i podjęcia nowych form aktywności, przy pozostawieniu dotychczasowych.

Zobacz szkolenie online w LEX: CUS – podstawy prawne i warianty funkcjonowania >

- Zmiana jest tak projektowana, żeby wykluczyć ryzyko zmarginalizowania dorobku pomocy społecznej w zakresie metodyki pomagania. Metodyka ta będzie stosowana i rozwijana zarówno w OPS-ach, jak i CUS-ach powstałych przez przekształcenie OPS, a dokładnie w funkcjonujących tam działach pomocy społecznej – podkreśla Marek Rymsza.

Wątpliwości co do rozwiązań ustawy

Według ekspertów w praktyce problem mogłoby sprawiać m.in. wyłanianie podmiotów realizujących usługi społeczne (np. usługi opiekuńcze) w procedurze zamówień publicznych bądź konkursowej. - Nie bez znaczenia w takiej sytuacji będzie cena usługi, od której także zależeć będzie jej jakość. Praktyka wskazuje, że najtańsza oferta podmiotu nie zawsze jest prawidłowo realizowana, dochodzi nieraz do nieprawidłowości związanych z dostępnością usługi, jej jakością czy poziomem – przestrzega Michał Bochenek.

Według Pawła Maczyńskiego, pracownika socjalnego w OPS Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy, przewodniczącego Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej, jeśli usługa dla osób starszych czy niepełnosprawnych zostanie powierzona nowemu CUS utworzonemu przez kilka sąsiadujących ze sobą gmin – to pierwszą możliwą barierą dla osoby potrzebującej tego typu wsparcia może okazać się zbyt duża odległość. – To będzie związane z koniecznością dotarcia do CUS, którego siedziba znajdzie się najpewniej dziesiątki kilometrów od miejsca zamieszkania potrzebującego - uważa.

Czytaj też: Nie będzie boomu na centra usług społecznych 

Obawy pracowników pomocy społecznej

Zatrudnieni w pomocy społecznej obawiają się, że niektóre zapisy mogą nie gwarantować ciągłości uprawnień zawodowych dla pracowników, których ośrodek pomocy społecznej zostanie przekształcony w CUS.

Wprowadzenie centrów usług społecznych budzi wątpliwości w zakresie transferu pracowników oraz zadań do nowej jednostki w przypadku jej utworzenia na bazie ośrodka pomocy społecznej. Według Pawła Maczyńskiego należy więc zwrócić uwagę na praktyczne oraz prawne aspekty i wymogi, jakie trzeba wypełnić, gdy gmina podejmie decyzję o utworzeniu CUS, pamiętając szczególnie o niezbędnych etapach towarzyszących przekształceniu OPS w CUS w zakresie obejmującym stosunek pracy i warunki zatrudnienia przechodzących pracowników.

Jednak według Marka Rymszy, skoro obecnie pracowników w służbach społecznych raczej ubywa niż przybywa, potrzebny jest impuls prorozwojowy, sygnał, że „inwestujemy w sferę usług społecznych”. - Jesteśmy przekonani, że CUS-y będą takim impulsem – mówi.
 

Działania realizowane przez centra usług społecznych mają być połączeniem wsparcia socjalnego dla osób i rodzin znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji życiowej (pomoc społeczna) oraz wsparcia społecznego o charakterze powszechnym z usługami oferowanymi wszystkim zainteresowanym mieszkańcom - takimi jak udział w zajęciach teatralnych w domu kultury jako formę terapii.