Czy fortepian starszy niż 150 lat będzie można sprowadzić do Polski z USA? Po wejściu w życie rozporządzenia, po 28 czerwca br., trzeba będzie deklarować legalny wywóz, ale nie trzeba będzie składać oświadczeń o pochodzeniu. Także cenne współczesne obrazy będzie można sprowadzić do naszego kraju bez pozwolenia. Ale trzeba mieć na uwadze regulacje prawne obowiązujące w kraju wywozu. Nie dotyczy to obrazów i posągów starszych niż 200 lat. Tu trzeba uzyskać pozwolenie i odpowiedni numer rejestracyjny.
Inny przykład: obraz lub rzeźba zostały wywiezione z Europy do USA 70 lat temu. Tam nabył je amerykański kolekcjoner, który 10 lat temu sprzedał dzieło do galerii sztuki we Francji. A trzy lata temu dzieło sprzedano do Japonii do galerii sztuki. Z Japonii wraca ono do Unii Europejskiej, ale importer nie może znaleźć dokumentacji dotyczącej wywozu z kraju pochodzenia. Wtedy jest możliwość udowodnienia legalności wywozu obiektu z ostatniego kraju, gdzie znajdował się przez ponad pięć lat, czyli we Francji. Wnioskodawca może więc zwrócić się do francuskiego sprzedawcy o pomoc, aby to udowodnić.
A jeśli dobro kultury powstało w starożytnej cywilizacji, obejmującej terytorium trzech różnych krajów i trudno jest ustalić, w którym to dobro było odkryte, to można starać się wykazywać, że dobro przebywało dłużej niż pięć lat np. u kolekcjonera w Wielkiej Brytanii. A więc będzie szansa wywozu.
- Dowód legalnego wywozu jest wymagany w celu uzyskania pozwolenia na wwóz. Brak informacji o pochodzeniu mógłby wskazywać na kradzież lub nielegalne wykopalisko. Wtedy jest to obiekt ryzykowny. Uczulam, że należy się troszczyć o dowody świadczące o pochodzeniu dzieł - wyjaśnia Grażyna Godek, ekspertka Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Czytaj także artykuł w LEX: Karaźniewicz Justyna, Specyfika postępowania przygotowawczego prowadzonego w sprawach o przestępstwa przeciwko dobrom kultury>
Źródło dochodu dla przestępców
Sztuka zawsze przyciągała przestępców, nie dlatego, że ją kochają, ale dlatego, że istnieje dla niej rynek. Nie jest przypadkiem, że inwestycje w dobra kultury są rodzajem prania brudnych pieniędzy. Dr Magdalena Gawin, była generalna konserwator zabytków, zwraca uwagę, że organizacje terrorystyczne utrzymują się z handlu dziełami sztuki i jest to ich trzecie źródło dochodu, po dochodach z handlu ludźmi i przemytem narkotyków.
- Walczymy z terroryzmem niezależnie od poglądów politycznych i od dzielących nas różnic – mówi dr Gawin. Dlatego właśnie obrót działami sztuki musi być ściśle kontrolowany przez państwa.
Jak podaje Grażyna Godek, Interpol skonfiskował w 2020 r. ponad 850 tys. artefaktów, z czego ponad połowę w Europie. Od 2016 r. prowadzona jest co roku na całym świecie operacja Pandora, która doprowadziła do aresztowania 407 osób i odzyskania 147 tys. dóbr kultury.
- Główne rodzaje nielegalnej działalności związane z dziełami sztuki to kradzież i rozbój, grabież - także z kościołów i cerkwi, nielegalne wykopaliska, fałszowanie dóbr kultury, oszustwo, paserstwo, uchylanie się od opodatkowania - wymienia Grażyna Godek.
Powstał projekt ustawy zwiększający tę kontrolę. Według projektu nowelizacji ustawy o zabytkach pozwolenia na wwóz i wywóz dzieł sztuki wydawać będzie Ministerstwo Kultury i dziedzictwa Narodowego. I to jest novum.
Czytaj także w LEX: Szafrański Wojciech, Mity i patologie obrotu dziełami sztuki>
Dobra artystyczne dużej wartości
Dobra kultury objęte zakazem wwozu z państw nienależących do Unii Europejskiej to w szczególności:
- rzadkie kolekcje i okazy zoologiczne, botaniczne, mineralogiczne i anatomiczne oraz przedmioty o wartości paleontologicznej;
- dobra związane z historią, w tym historią nauki i techniki, historią wojskowości i historią społeczną, z życiem krajowych przywódców, myślicieli, naukowców i artystów oraz z ważnymi dla danego kraju wydarzeniami;
- przedmioty pochodzące z wykopalisk archeologicznych (w tym legalnych i nielegalnych) lub z odkryć archeologicznych na lądzie lub pod wodą;
- elementy zabytków artystycznych lub historycznych, lub stanowisk archeologicznych, które zostały rozczłonkowane
- antyki mające ponad sto lat, takie jak inskrypcje, monety i grawerowane pieczęci;
- przedmioty o wartości etnograficznej;
- obrazy, malarstwo i rysunki wykonane wyłącznie ręcznie na dowolnym podłożu i przy użyciu dowolnych materiałów (z wyjątkiem wzorów przemysłowych i artykułów przemysłowych zdobionych ręcznie);
- oryginalne posągi i rzeźby, ikony.
Do spisu dzieł sztuki objętych rozporządzeniem wpisano też oryginalne ryciny, druki i litografie, a także rzadkie manuskrypty i inkunabuły oraz stare książki, znaczki pocztowe i artykuły meblarskie, mające ponad sto lat i dawne instrumenty muzyczne starsze niż 200 lat.
Czytaj także w LEX: Nielegalne poszukiwanie zabytków – w perspektywie znamion przestępstwa z art. 109c ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami>
Nowe przestępstwa i przepisy karne
Rozpoczęcie stosowania procedur przywozowych określonych w rozporządzeniu 2019/880 związane jest z obowiązkiem wprowadzenia na poziomie krajowym sankcji za łamanie przepisów, dotyczących uzyskiwania pozwoleń i składania oświadczeń. Zgodnie z art. 11 tego rozporządzenia do dnia 28 czerwca 2025 r. państwa członkowskie powiadamiają Komisję Europejską o przepisach dotyczących sankcji za naruszenia, związane z uzyskiwaniem pozwolenia i składaniem oświadczeń.
Dla uwzględnienia tych wymogów proponuje się dodanie nowych przepisów karnych. Dostaną one brzmienie: kto wywozi niebędące zabytkiem dobro kultury poza obszar celny Unii Europejskiej albo po wywiezieniu zgodnie z pozwoleniem nie przywozi, podlega karze od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności.
Co więcej, sąd będzie mógł orzec przepadek zabytku albo dobra kultury, chociażby nie stanowiły one własności sprawcy. Natomiast za fałszywe lub niepełne informacje podane we wniosku o pozwolenie będzie groziła kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.
Brak sankcji może ułatwiać przemyt takich przedmiotów oraz pozyskiwanie środków na działalność związaną z terroryzmem czy finansowanie innych nielegalnych działań.
Podkreślono jednak, że uwzględniając wymogi procesu legislacyjnego, nie ma możliwości, aby projektowana nowelizacja ustawy weszła w życie 28 czerwca 2025 r., dlatego też zaproponowano, aby przesunąć ten termin o siedem dni, co zapewni niezbędne minimum do właściwego jej wdrożenia i dostosowania przepisów krajowych do wymogów rozporządzenia UE.
Czytaj artykuł w LEX: Wróbel Adam, Przestępstwo nielegalnego wywozu zabytku za granicę>
Ruszy system elektroniczny
- Obecnie procedowana zmiana ma umożliwić prowadzenie postępowań w sprawach przywozu dóbr kultury zgodnie z procedurami unijnymi oraz określenie nowych czynów karalnych, wynikających ze stosowania przepisów unijnych w zakresie ochrony dóbr kultury - komentuje zmiany dr hab. Katarzyna Zalasińska, adiunkt w Katedrze Prawa i Postępowania Administracyjnego WPiA UW.
Zobacz również: Od zbyt drogich pamiątek z podróży trzeba zapłacić cło
Zdaniem naszej rozmówczyni kluczowy z punktu sprawności postępowań wwozowych jest fakt, że 28 czerwca 2025 r. zacznie funkcjonować system elektroniczny zgłaszania wniosków o pozwolenie na przywóz dobra kultury lub składania oświadczeń importerów w sprawie przywozu. Nowelizacja rozstrzyga w tym zakresie o właściwości rzeczowej, przekazując zadania i kompetencje z tego zakresu do właściwości ministra do spraw kultury i ochrony dziedzictwa narodowego, który jest również organem właściwym w ramach procedury wywozu zabytków.
Jak zaznacza dr Zalasińska, kompetencje te, na podstawie art. 96 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, zostały już powierzone Narodowemu Instytutowi Dziedzictwa, w zakresie dotyczącym prowadzenia czynności w toku tych postępowań.
- Przewidziane rozporządzeniem sankcje i procedury kontroli wwozu na teren UE są kluczowymi narzędziami dla przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, które to zjawiska bardzo często związane są z nielegalnym obrotem dobrami kultury – potwierdza dr Zalasińska.
Należy dodać, że rozporządzenie zawężone jest do dóbr kultury, które nie powstały, ani nie zostały odkryte na terenie Unii Europejskiej.
Czytaj także artykuł w LEX: Kurzępa Bolesław, Nowe czyny karalne w ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami>
Cena promocyjna: 39.8 zł
|Cena regularna: 199 zł
|Najniższa cena w ostatnich 30 dniach: 59.7 zł
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.





