Zdaniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) dyrektywa o prywatności i łączności elektronicznej stoi na przeszkodzie temu, aby dane zgromadzone w celu zwalczania poważnej przestępczości były wykorzystywane w ramach dochodzeń administracyjnych dotyczących korupcji w służbie publicznej. Taka teza wynika z wydanego w piątek, 7 września, wyroku w sprawie C-162/22. Dyrektywa o prywatności i łączności elektronicznej dotyczy wyłącznie ścigania karnego.

 

Dane tylko na potrzeby ścigania karnego

Z akt sprawy wynika, że litewski prokurator został odwołany ze swojego stanowiska przez litewską prokuraturę generalną. Ta kara dyscyplinarna została na niego nałożona, ponieważ miał on w sposób niezgodny z prawem dostarczyć informacje podejrzanemu i jego adwokatowi w trakcie dochodzenia. Decyzję tę podważa on przed sądami litewskimi. Przewinienie dyscyplinarne zarzucane temu prokuratorowi zostało stwierdzone na podstawie danych zatrzymanych przez dostawców usług łączności elektronicznej. Jego zdaniem wykorzystanie danych pozwalających ustalić źródło i odbiorcę komunikatu telefonicznego pochodzącego z telefonu stacjonarnego lub komórkowego osoby podejrzanej w sprawach dotyczących przewinień dyscyplinarnych stanowi nieuzasadnioną ingerencję w prawa podstawowe ustanowione w prawie Unii.

 

Ochrona danych a zwalczanie poważnych przestępstw

Zwalczanie poważnych przestępstw może, zgodnie z orzecznictwem Trybunału w dziedzinie warunków dostępu do danych dotyczących łączności elektronicznej przewidzianych w dyrektywie o prywatności i łączności elektronicznej, uzasadniać ingerencję w prawa podstawowe ustanowione w art. 7 i 8 Karty praw podstawowych UE.

W niniejszej sprawie najwyższy sąd administracyjny Litwy, rozpatrujący odwołanie, chce w istocie dowiedzieć się, czy wykorzystanie, dla celów dochodzenia w sprawie przewinień dyscyplinarnych związanych z korupcją, danych osobowych dotyczących łączności elektronicznej, które zostały zatrzymane przez dostawców usług łączności elektronicznej, i które zostały następnie udostępnione na podstawie tego środka organom właściwym do zwalczania poważnej przestępczości, jest zgodne z tą dyrektywą.

Zobacz: Ustawa o współpracy władz w sprawie przewodnictwa Polski w Radzie UE z podpisem prezydenta
 

Dane niedostępne dla innych podmiotów

W wydanym w piątek wyroku Trybunał stwierdził, że wspomniana dyrektywa stoi na przeszkodzie temu, aby dane osobowe dotyczące łączności elektronicznej, które zostały zatrzymane przez dostawców usług łączności elektronicznej i które zostały następnie udostępnione organom właściwym do zwalczania poważnej przestępczości, mogły być wykorzystywane w ramach dochodzeń dotyczących korupcji w służbie publicznej.

Trybunał wskazał, że w celu zwalczania poważnej przestępczości przepisy ustawowe mogą przewidywać:

  • ukierunkowane zatrzymywanie danych o ruchu i danych dotyczących lokalizacji, którego granice zostają wyznaczone na podstawie obiektywnych i niedyskryminacyjnych przesłanek w zależności od kategorii osób, których dane dotyczą lub za pomocą kryterium geograficznego, przez okres ograniczony do tego, co ściśle niezbędne;
  • uogólnione i niezróżnicowane zatrzymywanie adresów IP przydzielonych źródłu połączenia, przez okres ograniczony do tego, co ściśle niezbędne;
  • uogólnione i niezróżnicowane zatrzymywanie danych dotyczących tożsamości cywilnej użytkowników środków łączności elektronicznej; oraz
  • posłużenie się skierowanym do dostawców usług łączności elektronicznej, w drodze decyzji właściwego organu poddanej skutecznej kontroli sądowej, nakazem szybkiego zatrzymania przez określony czas danych o ruchu i danych dotyczących lokalizacji, którymi dysponują ci dostawcy usług.

 

Nowość

Ważna zasada proporcjonalności

Trybunał przypomniał też, że zgodnie z zasadą proporcjonalności jedynie walka z poważną przestępczością i zapobieganie poważnym zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego mogą stanowić uzasadnienie poważnych ingerencji w prawa podstawowe, takich jak te, które są związane z zatrzymywaniem danych o ruchu i danych o lokalizacji. W tym względzie wyjaśnił, że w oparciu o jego orzecznictwo dotyczące celów interesu ogólnego
mogących uzasadniać ograniczenie praw, zwalczanie poważnej przestępczości i zapobieganie poważnym zagrożeniom dla bezpieczeństwa publicznego mają mniejsze znaczenie niż ochrona bezpieczeństwa narodowego, ale ich znaczenie jest większe niż znaczenie zwalczania przestępstw kryminalnych w ogólności.

Zdaniem Trybunału dane o ruchu i o lokalizacji zatrzymane przez dostawców na podstawie środka przyjętego na podstawie art. 15 ust. 1 dyrektywy o prywatności i łączności elektronicznej dla celów zwalczania poważnej przestępczości i udostępnione właściwym organom dla celów zwalczania poważnej przestępczości nie mogą zostać następnie przekazane innym organom i wykorzystane do zwalczania przewinień dyscyplinarnych
związanych z korupcją, których znaczenie jest mniejsze niż zwalczanie poważnej przestępczości.