To jedna z opinii sędziów na temat wchodzącej w życie od Nowego Roku reorganizacji 79 najmniejszych sądów rejonowych. Sędziowie najbardziej obawiają się, że procesy trzeba będzie zaczynać od nowa. Więcej>>>
Zmiany w sądach - to dopiero początek?
W rozporządzeniu mowa jest o tym, że wydziały zamiejscowe będą monitorowane. Podejrzewam więc, że za dwa czy cztery lata wydziały te będą likwidowane. Można przypuszczać, że wtedy nie będzie już takiego oporu społecznego - twierdzi Katarzyna Kałwak, prezes Sądu Rejonowego w Oleśnie.