Jak dowiedziało się nieoficjalnie Prawo.pl, pytanie ma trafić do TSUE w najbliższym czasie. Sędzia powołuje się przy tym na konkretny przykład sprawy, w której miało dojść do nieprawidłowości. Wskazuje na naruszenia przez prezesa sądu zasad wypracowanych przez Komisję Wenecką, Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej i Europejski Trybunał Praw Człowieka.
- Rozstrzygnięcie Trybunału będzie miało znaczenie dla wszystkich sędziów w Polsce. Każdy sędzia będzie mógł się odwołać od niezgodnej z prawem decyzji organu administracyjnego sądu o przydziale mu sprawy - mówi nieoficjalnie jeden z warszawskich sędziów.
Czytaj: Sądy w kryzysie kadrowym mają ratować m.in. referendarze i wizytatorzy>>
Wyznaczenia składu a niezawisłość sędziowska
Sędzia pyta TSUE, czy w świetle art. 2, art. 19 ust. 1 akapit drugi Traktatu o Unii Europejskiej w zw. z art. 47 Karty Praw Podstawowych sądem
niezawisłym, bezstronnym i ustanowionym uprzednio na mocy ustawy oraz zapewniającym skuteczną ochronę prawną jest sąd powszechny ostatniej instancji państwa członkowskiego (sąd apelacyjny), w którego składzie zasiada jednoosobowo sędzia tego sądu wyznaczony do rozpoznania sprawy, na podstawie pisemnej decyzji organu administracyjnego sądu:
- wydanej z naruszeniem zasady niezmienności składu sądu,
- wydanej z rażącym naruszeniem przepisów prawa krajowego o przydziale spraw oraz wyznaczaniu i zmianie składu sądu,
- przy braku zgody sędziego na zasiadanie przez niego w składzie sądu z uwagi na wydanie pisemnej decyzji przez organ administracyjny sądu o przydziale sprawy oraz wyznaczaniu i zmianie składu sądu z rażącym naruszeniem przepisów prawa krajowego,
- prowadzącej do orzekania przez sędziego w warunkach nieważności postępowania z powodu sprzeczności składu tego sądu z przepisami prawa przy niezapewnieniu stronom skutecznej ochrony prawnej.
Nadmienia, że następuje to przy braku skutecznego środka odwoławczego w prawie krajowym przysługującemu sędziemu od pisemnej decyzji organu administracyjnego sądu dotyczącej przydziału sprawy oraz wyznaczeniu i składzie sądu w postaci:
- a) braku drogi sądowej zapewniającej sędziemu możliwość odwołania się od takiej pisemnej decyzji do bezstronnego i niezawisłego sądu w postępowaniu spełniającym wymagania wynikające z art. 47 i art. 48 Karty Praw Podstawowych,
- b) braku skutecznego środka odwoławczego w zakresie zewnętrznego nadzoru administracyjnego ministra sprawiedliwości,
- c) braku skutecznego środka odwoławczego w zakresie wewnętrznego nadzoru administracyjnego prezesa sądu.
I dodaje, że chodzi o decyzję w związku, z którą wobec sędziego stosowane są czynności trałowe przez prezesa i wiceprezesa sądu mające na celu wywołanie efektu mrożącego z zamiarem zmuszenia sędziego wylosowanego do rozpoznania sprawy przez generator liczb losowych do rozpoznania sprawy w składzie sprzecznym z przepisami prawa w warunkach nieważności postępowania, w tym:
- przez zastosowanie wobec sędziego czynności z zakresu nadzoru administracyjnego wkraczających w dziedzinę, w której sędziowie są niezawiśli,
- przez zastosowanie wobec sędziego środków z zakresu wewnętrznego nadzoru administracyjnego nieznanych ustawie,
- przez zastosowanie wobec sędziego środków z zakresu wewnętrznego nadzoru administracyjnego znanych ustawie w sytuacji niezawinionej przez sędziego,
- przez dyskryminowanie sędziego w zatrudnieniu w związku ze stosowaniem wobec niego środków z zakresu wewnętrznego nadzoru administracyjnego, przy jednoczesnym niestosowaniu żadnych środków z zakresu tego nadzoru (znanych i nieznanych ustawie) wobec innych sędziów tego sądu, ponoszących całkowitą odpowiedzialność za rażące naruszeniem przepisów prawa krajowego o przydziale spraw oraz wyznaczaniu i zmianie składu sądu.
Czytaj w LEX: Konstytucyjna zasada niezawisłości sędziowskiej > >
Pięć lat procesu i nowy sędzia
W uzasadnieniu wskazano, że sprawa, na kanwie której skierowano pytanie prejudycjalne została wszczęta w lipcu 2016 r., w apelacji rozpoczęła się 18 czerwca 2019 r. Do jej rozpoznania została wylosowana sędzia przez system SLPS. Kolejna rozprawa odbyła się w lutym 2020, odroczono ją. Następnie do maja 2024 r. nie zostały podjęte żadne czynności, a sędzia poszła na zwolnienie lekarskie.
Po dwóch tygodniach przewodniczący zarządził podział referatu i jak wynika z pytania prejudycjalnego nastąpiło to z rażącym naruszeniem przepisów regulaminu urzędowania sądów powszechnych (par. 63 i 66 regulaminu) i zasadą niezmienności składu sądu.
Przypomnijmy, że zgodnie z par. 63 referat podlega podziałowi, jeżeli czas choroby lub planowana nieobecność referenta przekracza sześć miesięcy, chyba że średnia zaległość w wydziale jest większa. Przewodniczący wydziału może zarządzić podział referatu po dwóch miesiącach choroby referenta, jeżeli jest to uzasadnione stanem zaległości w wydziale i przewidywanym dalszym czasem choroby. Podział referatu może zostać ograniczony do części spraw zgodnie z kryteriami określonymi zarządzeniem prezesa sądu. Sprawy, których rozpoznanie nie wymaga przeprowadzenia rozprawy, mogą zostać podzielone, jeśli planowany lub faktyczny okres nieobecności referenta przekracza jeden miesiąc.
Sędzia bez środka odwoławczego
Sędzia zadający pytania wskazuje, że żaden z organów sądu (prezes, wiceprezes, wizytator, przewodniczący wydziału), nie sprawował właściwego nadzoru nad sprawą doprowadzając do rażącej przewlekłości postępowania i, że podjął próbę wykorzystania wszystkich krajowych środków odwoławczych w prawie krajowym celem przywrócenia stanu zgodnego z prawem, a nawet przyznał mu rację, co do naruszeń przepisów minister sprawiedliwości Adam Bodnar.
Z kolei w ocenie prezesa sądu - jak dodaje - wystarczającą podstawą do podejmowania czynności procesowych przez sędziego referenta jest wynik losowania w systemie SLPS. Sędzia przytacza też stanowisko polskiego rządu przedstawione do innej sprawy dotyczącej składów C-197/23 na rozprawie w marcu 2024 r. Wskazano wówczas, że "wymóg niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy stoi na przeszkodzie rozpoznaniu sprawy przez nowego sędziego, który został wyznaczony jako referent z rażącym naruszeniem przepisów krajowych dotyczących przydziału spraw".
- Sąd apelacyjny nie zgadza się, aby skład sądu był wiążąco kształtowany przez organy administracyjne sądu - zaznacza sędzia zadający pytanie i dodaje, że w jego ocenie nie jest sądem unijnym sąd, którego skład został ukształtowany sprzecznie z przepisami prawa krajowego, a sędziemu nie przysługuje żaden skuteczny środek odwoławczy od decyzji organu administracyjnego sądu.
Sprawdź w LEX: Niezawisłość sędziowska i niezależność sądów. Problem ważny i ciągle aktualny > >
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Linki w tekście artykułu mogą odsyłać bezpośrednio do odpowiednich dokumentów w programie LEX. Aby móc przeglądać te dokumenty, konieczne jest zalogowanie się do programu. Dostęp do treści dokumentów w programie LEX jest zależny od posiadanych licencji.