Ubiegłoroczny koncert Madonny na Stadionie Narodowym w Warszawie przyniósł prawie pięć milionów złotych straty. Tak ocenił komercyjny koncert raport Najwyższej Izby Kontroli. Obejrzało go prawie 35 tysięcy osób. W czasie organizowania koncertu Stadionem Narodowym zarządzało Narodowe Centrum Sportu. Ale resort sportu przeznaczył 1,6 mln złotych na kupno 4 tys. biletów na ten koncert.
Fundacja ePaństwo skierowała przez internet 15 sierpnia 2013 r. do Ministerstwa Sportu i Turystyki wniosek o udostępnienie informacji publicznej w sprawie organizacji koncertu. Żądano przekazania drogą elektroniczną kopii umów zawartych przez resort z organizatorami oraz wszystkich innych umów dotyczących imprezy, będących w posiadaniu ministerstwa.
Ministerstwo odmówiło przekazania kopii zasłaniając się tajemnicą przedsiębiorcy. na ponowny wniosek złożony przez fundację resort nie odpowiedział, co uznano za stan bezczynności, gdyż odpowiedź organu nie była decyzją.
Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Na rozprawie przedstawiciel resortu tłumaczył, że należy sprawę umorzyć, gdyż część umów może udostępnić w innej formie, np. odpowiedzi na pytanie na piśmie, w postaci omówienia.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie 5 grudnia br. nakazał ministrowi sportu w terminie 14 dni udostępnić fundacji żądane umowy. Jednak bezczynność ministra nie naruszała rażąco prawa. Sędzia sprawozdawca Stanisław Pietras stwierdził, że ich treść jest informacją publiczna i, że minister sportu jest właściwy do jej udostępniania. Racje ma skarżąca strona, że odmowa udzielenia informacji powinna być wydana w formie decyzji.
Ponadto sąd zwrócił uwagę, że odpowiedź ministra sportu była podpisana przez niewłaściwa osobę - naczelnika wydziału, a nie dyrektora biura ministra upoważnionego do tych czynności.
Sygnatura akt II SAB/ Wa 504/13, wyrok z 5 grudnia 2013 r.