Komitet ds. Środowiska Parlamentu Europejskiego chce wprowadzić zmiany w dyrektywie RoHS, których celem jest zmniejszenie negatywnego wpływu na środowisko naturalne produktów elektrycznych i elektronicznych wchodzących na rynek europejski. Wśród proponowanych materiałów, które w pierwszej kolejności powinny być wykluczone z dalszego stosowania, znalazł się PCW. Spotkało się to z protestami producentów PCW. Argumentują oni, iż zarówno polichlorek winylu, jak i jego odpady, nie są klasyfikowane jako substancje niebezpieczne. Dodatkowo PCW stosowany w elektronice łatwo poddać recyklingowi i odzyskowi, gdyż głównie używany jest jako izolacja przewodów elektrycznych, z których z kolei odzyskuje się miedź lub inne cenne metale.
Przedsiębiorcy z Polskiej Izby Przemysłu Chemicznego będącej członkiem PKPP Lewiatan oraz Fundacja PlasticsEurope Polska także protestują przeciwko planowanemu przez Parlament Europejski zaostrzeniu warunków stosowania polichlorku winylu (PCW). Ich zdaniem, nowe przepisy silnie uderzą w branżę, a szczególnie w małe i średnie przedsiębiorstwa. Branża chemiczna uważa, iż stosowanie jakiejkolwiek substancji powinno być ograniczane wyłącznie na podstawie naukowych przesłanek, gdy proces jej wykorzystywania został odpowiednio przeanalizowany i oceniony pod kątem oceny ryzyka. Przedsiębiorcy przekonują, że PCW jest jednym z najdokładniej przebadanych i sprawdzonych materiałów na świecie, a przemysł nadal pracuje nad jego ulepszeniem. Dodatkowo, od 10 lat trwają prace w ramach prowadzonego przez przedstawicieli europejskiego przemysłu PCW projektu Vinyl 2010, którego głównym celem jest ochrona środowiska oraz racjonalizacja wykorzystania surowców.
Według ogranizacji reprezentujących branżę chemiczną, w
prowadzenie ograniczeń dla PCW w ramach dyrektywy RoHS będzie nakładało się z ustaleniami rozporządzenia REACH, w ramach którego została już wypracowana metodologia oceny ryzyka w całym cyklu życia substancji. Spowoduje to konieczność stosowania podwójnej oceny wg różnych, niespójnych kryteriów. Zaostrzenie warunków stosowania polichlorku winylu zmusi producentów urządzeń elektrycznych i elektronicznych do zmiany stosowanych technologii, co podniesie koszty produkcji, a tym samym spowoduje wzrost cen gotowych wyrobów, co uderzy w konsumentów.
Autorzy opublikowanej przez PKPP Lewiatan opinii na ten temat twierdzą, że 
w Europie działa około 21 tys. firm związanych z produkcją i przetwórstwem PCW, które zatrudniają 530 tys. osób, więc przy obrotach rzędu 72 mld euro jest to istotna gałąź europejskiego przemysłu.