Minister Bodnar poinformował o tym Prawo.pl tuż przed okresem świątecznym, nawiązując do decyzji o powołaniu pięciu nowych członków Krajowej Rady Prokuratorów.
- Pierwsze posiedzenie chcę zwołać na 29 grudnia, by przedyskutować kwestię przyłączenia do Prokuratury Europejskiej oraz stan kadr prokuratury. I chodzi nie tylko ściśle o kadry, ale też organizację pracy i sytuację nie tylko samych prokuratorów, ale i pracowników prokuratury. To wszystko wpływa na funkcjonalność, efektywność pracy prokuratury. Chcę się też przedstawić prokuratorom, którzy mogą mnie znać z działalności publicznej, ale niekoniecznie znają moje kompetencje z zakresu prawa karnego. A ja wykonywałem szereg różnych czynności jako RPO - właśnie w sferze prawa karnego, podejmowałem działania dotyczące prokuratury, składałem kasacje w sprawach karnych itd. To może mieć znaczenie dla prokuratorów jeśli zobaczą, że mają do czynienia nie z teoretykiem, ale też z praktykiem - mówił.

Czytaj: Prokurator Turek: Prokuratura nie potrzebuje rewolucji, a teraz zarządzana jest strachem >>  

Spór wokół zmian w Krajowej Radzie Prokuratorów >>

  Pięciu prokuratorów z LSO powołanych do Krajowej Rady Prokuratorów

Po pierwsze - nowe spojrzenie na Krajową Radę Prokuratorów

Minister w rozmowie z Prawo.pl wskazał również, że ma inne spojrzenie na Krajową Radę Prokuratury niż choćby poprzednie kierownictwo MS. Przypomnijmy, że przy okazji zmian dotyczących pandemii koronawirusa, wprowadzono przepisy ograniczające kompetencje samorządu prokuratorskiego, ale - m.in. wydłużające kadencje członków KRP, zwracano też uwagę na jej marginalną pozycję, podporządkowaną szefostwu prokuratury.

- Uważam, że Krajowa Rada Prokuratorów przy Prokuratorze Generalnym jest organem, który zasługuje na poważne traktowanie. Uważam że powinna spotykać się często - mniej więcej raz na miesiąc. Do tej pory nie było takiej praktyki, a sama Rada wykonywała swoje funkcje w minimalnym zakresie, podejmując decyzje głównie w kwestiach ściśle wymaganych przez ustawę. Jako Prokurator Generalny chcę, by stanowiła główne forum dyskusji dla prokuratorów, niezależnie od tego kto ich powołał i kiedy - mówił minister Bodnar.

Jakie są kompetencje KRP? Zgodnie z obowiązującymi przepisami ma stać na straży niezależności prokuratorów, wyrażać opinię w sprawach podejmowanych z własnej inicjatywy lub przedstawionych przez Prokuratora Generalnego, a w szczególności dotyczących:

  • projektów aktów normatywnych dotyczących prokuratury oraz projektów wytycznych Prokuratora Generalnego;
  • stanu i rozwoju kadry prokuratorskiej oraz kierunków szkolenia prokuratorów i asesorów prokuratury;
  • okresowych ocen realizacji zadań prokuratury;
  • kierunków działań w celu doskonalenia kwalifikacji zawodowych prokuratorów oraz poziomu ich pracy;
  • kandydatów na Dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury.

Ustala również ogólną liczbę członków sądów dyscyplinarnych oraz wskazuje liczbę członków sądów dyscyplinarnych wybieranych przez zebranie prokuratorów Prokuratury Krajowej i zgromadzenia prokuratorów w prokuraturach regionalnych oraz opiniuje wnioski o wyrażenie zgody na dalsze zajmowanie stanowiska prokuratora po ukończeniu przez prokuratora 65. roku życia.

 

W KRP nowi członkowie, a starzy odwołania nie uznają

Posiedzenie Krajowej Rady Prokuratorów odbędzie się już w nowym składzie. 15 grudnia br. prof. Adam Bodnar powołał w jej skład pięciu prokuratorów ze Stowarzyszenia Prokuratorów Lex Super Omnia (chodzi o członków wskazywanych przez Prokuratora Generalnego): Iwonę Pałka, Ewę Wrzosek, Małgorzatę Szeroczyńską, Cezarego Maja i Roberta Wypycha.
Efektem było wystąpienie pięciu odwołanych członków KRP (tych wskazanych przez PG): Czesława Kłaka, Grzegorza Ocieczka, Michała Ostrowskiego, Beaty Sobieraj-Skoniecznej i Adama Zbieranek. Wskazali w nim, że ustawa przesądza, iż KRP jest organem kadencyjnym, a jej kadencja trwa 4 lata. - Oznacza to, że kadencja członków wybranych i powołanych wynosi cztery lata - w przypadku Prokuratora Krajowego członkostwo w Radzie wynika z pełnionej funkcji - a wygaśniecie mandatu może nastąpić jedynie w przypadkach określonych w ustawie" - zaznaczyli. I oświadczyli, że "uwzględniając powyższe argumenty, a także brak jakiegokolwiek uzasadnienia w kierowanych do nich pismach, które pozwalałoby na ocenę zasadności decyzji o odwołaniu, stwierdzają, iż "odwołania" ich jako członków KRP podjęte przez Pana Prokuratora Generalnego, "nie wywołały skutków prawnych".

W ocenie dr Piotra Turka, prokuratora Prokuratury Okręgowej w Krakowie ta argumentacja jest jednak fałszywa bo zasadza się na przekonaniu, że określone uprawnienie, nakaz lub zakaz wywodzi się z jednego tylko przepisu, interpretowanego w oderwaniu od pozostałych uregulowań ustawy, i od całego porządku konstytucyjnego RP. - Odwołani prokuratorzy oświadczyli, że zgodnie z art. 42 par. 6 Prawa o Prokuraturze, przed upływem czteroletniej kadencji można odwołać tych członków KRP, którzy zostali wybrani przez samorząd prokuratorski, ale nie tych którzy zostali powołani przez Prokuratora Generalnego. Tymczasem jeśli wyjść poza literalne brzmienie art. 42 par. 6, to warto przypomnieć, że zgodnie z filozofią tej ustawy, wyłożoną w jej projekcie, ma ona na celu połączenie stanowisk Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości tak, aby Prokurator Generalny stał się naczelnym organem władzy i aby przez połączenie ww. funkcji Rada Ministrów odzyskała możliwość zapewnienia kompleksowego bezpieczeństwa wewnętrznego państwa oraz porządku publicznego, co jest jej konstytucyjnym obowiązkiem. Aby zaś Prokurator Generalny odzyskał realną władzę nad prokuraturą, powinien mieć możliwość swobodnej polityki kadrowej, czemu służy m.in. likwidacja kadencyjności stanowisk funkcyjnych i kierowniczych. Skoro więc takie są cele ustawy, to powstaje pytanie, jaka norma nadrzędna w stosunku do art. 42 par. 6 Prawa o prokuraturze miałaby powstrzymać nowego Prokuratora Generalnego od odwołania swoich własnych nominatów do KRP, jeżeli w jego ocenie jest to konieczne dla prawidłowej realizacji ustawowych zadań prokuratury? - wskazuje prokurator.

Dodaje też, że zgodnie z art. 130 Prawa o prokuraturze, w sprawach nieuregulowanych w tej ustawie do prokuratorów stosuje się odpowiednio przepisy ustawy z 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych oraz przepisy Kodeksu pracy. - Tymczasem zgodnie z art. 70 par. 1 Kodeksu pracy pracownik zatrudniony na podstawie powołania może być w każdym czasie – niezwłocznie lub w określonym terminie – odwołany ze stanowiska przez organ, który go powołał. Dotyczy to również pracownika, który na podstawie przepisów szczególnych został powołany na stanowisko na czas określony - zaznacza.